Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Śro 21:58, 11 Lut 2015 Temat postu: pytanie?ural m66 |
|
|
Rozebrałem uralka nareszcie teraz szykuje do piaskowania i malowania najtaniej wychodzi proszkowo.
Idzie po mału bo nie ma funduszy ale nie o tym,
do piaskowania mam pozaslaniac wszystkie gwinty i otwory to już wiem ale do malowania muszę powyciągać te gumy małe z tulejkami co sa w zawieszeniu i ta gume na bak musze zdjąć i ten pasek gumowy z baku.
Pytanie czy można gdzies kupic te gumy zawieszenia i ten pasek na bak? ta duza gume na bak to sa na necie.
zastanawiam się nad kolorem?cos na wojskowo chyba będzie.
ma ktos może spis śrub do złożenia spowrotem bo miałem takie stare ze odcinałem kontówką,
czy któryś z forumowych kolegów składał takiego jak ja urala m66,może na kieruje na taki wontek na forum bo chętnie bym się zapoznał z innymi remontami i problemami.
jakie są numery ral wojskowe polskie czy ruskie raczej polskie
Ostatnio zmieniony przez Le-chu dnia Śro 22:13, 11 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:44, 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zastanów się nad tym proszkiem. Do takiego malowania musisz mieć idealne blachy. To nie przykryje wad, ale je uwypukli. Widać będzie każde obicie, rysę... Chyba, że wyszpachlujesz sobie przed malowaniem (są specjalne szpachle do tego), ale wtedy trzeba dawać warstwę podkładową, bo w tych miejscach masz inną przyczepność. Jestem po malowaniu pewnych profili dla bardzo wymagającego odbiorcy i wiem, ile roboty z tym, żeby po proszku dobrze wyglądało.
Ostatnio zmieniony przez Błażej dnia Śro 22:53, 11 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Śro 22:53, 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki a może ktoś zna odp. na resztę pytań?
a ja myślałem ze to proszkowe właśnie przykryje nie równości rozmawiałem z panem od malowania proszkowego i robi to tak najpierw jakiś podkład na miedzi czy coś takiego nie pamietam dokładnie poźniej kolor i lakier bezbarwny 3 warstyw razem,bo podobno nie wolno długo czekać od piaskowania do malowania,a te dwa zakłady sa na jednej ulicy,blachy mam raczej zdrowe tylko jest dziura pod siedzeniem pasazera na błotniku.albo poczekam na kolegę bo teraz jest zajety i powiedzial ze mi może wypiaskować i dać podkład i kolor jakis zielony wojskowy na mokro w podobnej cenie ok 1000zl piaskowanie i malowanie razem.A ten proszkowy nie jest twardszy odporniejszy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 23:07, 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kolega zdaje się mylić chromowanie z malowaniem. Po piaskowaniu faktycznie rdza szybko łapie. Jak do proszku to piaskować spawać i ponownie piaskować przed malowaniem. Proszek jest trwalszy od zwykłej farby.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Śro 23:08, 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
nie chromowania nie bedzie za drogo dlatego w wojsko |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Czw 7:17, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Podkład pod proszek to podkład tzw " cynkowy" ale dobrze zrobić jeszcze fosforanowanie. Zabieg nie drogi, a powoduje przy okazji to, że po piaskowaniu tak szybko nie zardzewieje.
Ogólnie lubię proszek
Pod wojskową wersję nie ma dużego znaczenia jak będzie wyprowadzona blacha. Tzn przy wojaku nie jest tak istotne żeby wyszło na gładko.
Co do śrub- toś d***rdolił tą kątówką
Co do koloru- w polskiej armii czasów urala może i były jakieś pisane reguły dotyczące odcienia. Ale tak naprawdę to co puszka -to wychodził im inny kolor
Robiłem 10 lat temu ( jakoś tak) wczesną Kaśkę z zasobów LWP. Bardzo się wtedy chciałem doktoryzować z koloru i faktury. Poszedłem do muzeum, kupiłem 20 nowych hełmów z AMW. I wyszło mi, że nic z niczym się nie powtarza
Wybrałem jeden kolor i fakturę która najbardziej odpowiadała moim wyobrażeniom i tak to wyszło
Sa tu trzy kolory i dwie techniki kładzenia. Dwie proszkiem, jedna pistoletem przy użyciu oryginalnego wyniesionego z woja nitro. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 13:40, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ja z swoim też będę mieć problem, mam kilka odprysków plus bak do pomalowania, reszta motoru już jest pomalowana i teraz trzeba będzie dopasować podobny odcień. Kolor mam podobny do Twojego Prince bo też niby był w LWP, ale nie dał bym sobie ręki uciąć. Tak jak piszesz, co motor czy hełm to inny odcień |
|
Powrót do góry |
|
|
astacus
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Święte
|
Wysłany: Czw 22:35, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Proszek jest trwalszy od zwykłej farby.
Wojtek |
i twardszy |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Pią 13:16, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Prince super kolor.wazniejsze pytanie czy dostane te gumy z tulejka w zawieszeniu bo jak dam rame i zawieche do proszku to je wypali,moze czyms zaslonic? i 2gie pytanie czy dostane ten pasek na bak gumowy? 3pytanko czy mozna ratowac stare szprychy i centrowc czy kupowac nowe? |
|
Powrót do góry |
|
|
meter30
Dołączył: 05 Cze 2013 Posty: 422 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany: Pią 13:35, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Gumy do piaskowania ja zostawiłem i nic im się nie stało, ale malowałem akrylem. Jak zaproszkowaną ramę wstawią do pieca 200 stopni to wiesz co się stanie z gumami. Podejrzewam, że nawet nie wzięliby takiego sprzętu do lakierni. Szprychy można ratować, ale po co... lepiej kupić nowe, chromowane. Chyba, że moto będzie w teren to nawet ich nie wykręcać, tylko całe koła do piaskowania, potem podkład epoksydowy i malowanie całego koła na 1 kolor - wychodzi chyba najtaniej. Wszystko zależy od tego jaki chcesz mieć końcowy efekt.
PS. Jak piaskarz przyłożył lance do mojej obręczy to z jednej zostały strzępy, także lepiej zweryfikować stan blach przed piaskowaniem, żeby uniknąć rozczarowania |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 21:19, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Lech nie wybijaj tych silent-bloków gdzie przykręcasz wahacz w ramę,te które przykręcasz amortyzatory tynie śmiało wybijaj bo te akurat dokupisz nowe,gorzej z tymi pierwszymi.
Ostatnio zmieniony przez profss dnia Pią 21:19, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 8:41, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Silent-bloki te do wahacza dobierałem z samochodowych. Trzeba było z zewnątrz minimalnie przetoczyć. Nie wiem z jakiego samochodu były bo przyniosłem stary do sklepu i sprzedawca dobrał podobne.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Sob 18:33, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
a ta guma z tulejka do przediego siedzenia to nie ta sama co silent bloc,
muszę to jakoś dostać bo jak wszystko w proszek to nie wiem czy później nie bedzie różnicy w koloże jak wachacz pomaluje pistoletem,chcialem wszystko na raz,narazie motor a kosz później bo nie ma kasy.
Możecie polecić jakiegoś sprzedawce z forum? z częściami do urala gdzie u kogo się zaopatrujecie,pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Sob 20:20, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
znalazłem n naszym forum(Zgadzam się temat już opanowany,Maluch załatwił sprawę.Są to tylne tuleje wahacza ich wymiar to 12x30x44,a otwór w wahaczu 29mm,także lekkie liżniecie na tokarni i pasują jak malina.)
i tak sie postaram zrobic |
|
Powrót do góry |
|
|
smn2000
Dołączył: 01 Mar 2015 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:24, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Le-chu napisał: | 2gie pytanie czy dostane ten pasek na bak gumowy? |
Pasek gumowy na bak możesz zrobić z węża olejowego czarnego. Trzeba przeciąć wzdłuż i naciągnąć na rant baku. Mam tak w swoim M63. Przy kolorze khaki bardzo fajnie to wygląda. |
|
Powrót do góry |
|
|
|