Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasztan
Dołączył: 06 Gru 2015 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:19, 08 Paź 2017 Temat postu: Problem ze skrzynią biegów K750 |
|
|
Witam. Składając skrzynię biegów typu 6204 (jajko), napotkałem pewien problem. skrzynia po złożeniu chodzi dobrze, jednak mam problem z ustawieniem pozycji startera. W moim drugim motocyklu kopka wraca się pod sam mechanizm wycisku sprzęgła, tutaj kopka delikatnie wisi, jednak naciąganie sprężyny nic nie daje. Dodam, że piesek jest niewyrobiony. Z tego co udało mi się ustalić, to aby nastąpiła poprawa, należałoby zmienić kąt położenia tego "zgrubienia" do którego przymocowany jest piesek oraz ząbka wkręconego w karter skrzyni biegów, jednak jest to raczej niewykonalne, gdyż cały wałek z tym zgrubieniem jest odlewem. Teraz pytanie, czy wałki z różnych skrzyń różniły się nieznacznie położeniem tego zgrubienia ? Po prostu położenie kopki, na którym mi zależy w tej chwili jest nieosiągalne, a może to wina źle wyprofilowanej kopki ? Jest ona tego samego kształtu co kopka ze skrzyni dnieprowej ze wstecznym. Bardzo proszę o pomoc
Pozdrawiam
edit: Znalazłem w necie zdjęcia na których kopka jest w położeniu mniej więcej takim jak u mnie, wiec może to ja się mylę
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz, do czego służy ten bolec wkręcany w karter od dołu jak na tym zdjęciu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Kasztan dnia Nie 11:28, 08 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 15:23, 08 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Spróbuj wbić z odwrotnej strony klina mocującego kopnik.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
brydziulka spryciulka
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podbeskidzie
|
Wysłany: Wto 22:25, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Czasem kopki bywały rozwiertywane pod grubszy klin, jeśli nie wyszło jak powinno kopia mogła być nie tylko niżej ale i wyżej w zależności od ykniecia...kurde nie pamiętam jaki jest oryginalny wymiar klina w tej skrzyni ale chyba fi 10 ...z dniepr ami mało styczności więc czekamy na opinie zglebinnych w temacie. PozDDR |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztan
Dołączył: 06 Gru 2015 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:23, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Może i coś w tym jest, bo zakupiony klin (ponoć przeznaczony do tej skrzyni) okazał się być zbyt mały i dorabiałem sam |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 10:43, 11 Paź 2017 Temat postu: Re: Problem ze skrzynią biegów K750 |
|
|
Kasztan napisał: |
edit: Znalazłem w necie zdjęcia na których kopka jest w położeniu mniej więcej takim jak u mnie, wiec może to ja się mylę
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz, do czego służy ten bolec wkręcany w karter od dołu jak na tym zdjęciu:
[link widoczny dla zalogowanych] |
1. To zdjęcie z mojej montowni i nie kieruj się nim bo kopniak jest tylko nałożony na ośkę i przyblokowany śrubką w celach montażowych. Co prawda i tak łapie od razu więc bez problemu można "kopnąć" silnik
2. Ten bolec od spodu blokuje mechanizm startowy (opiera się o ten występ na wałku kopniaka) i utrzymuje napięcie sprężyny. Inaczej nigdy byś nie naciągnął sprężyny.
Chłopacy już podsunęli większość pomysłów, mi przychodzi do głowy jeszcze jeden, że na wałku frez pod klin jest "wydeptany", tym bardziej że coś musiałeś dorabiać i wystarczy, że na ośce zgubisz 1 czy 2 stopnie to na końcu kopyta masz kilka centów. Z drugiej strony jeśli kopyto łapie to czy będzie trochę wyżej czy trochę niżej to i tak silnik obróci się prawie tak samo. To nie motorynka, że jak mocno kopniesz to dojedziesz do żabki po piwo .
Wrzuć zdjęcie kopyta i tego co wystaje ze skrzyni będzie łatwiej ocenić...
Poza tym ruską metodą zawsze możesz uciąć kopyto przy główce i przyspawać wyżej - rosyjska myśl techniczna dostarczyła mi już dwa takie "kopytka". Niestety zdegustowany wyrzucałem to na złom, a teraz Tobie może by przypasiło |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16:38, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Kilka lat temu pękł mi klin, znaczy odpadł tam gdzie się gwint zaczyna. A że było to na wakacjach i byłem odcięty od zaplecza z częściami dopiłowałem nowy z bolca od mocowania wycieraczek samochodowych. Był gwint i średnica podobna. Nawet suwmiarki nie miałem, całość dorabiana na oko. Działa do tej pory, a kopnik podniósł się o kilka cm zupełnie przypadkowo.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztan
Dołączył: 06 Gru 2015 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:45, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za cenne porady, w sobotę złożę skrzynie z uwzględnieniem sugestii i podrzuce zdjęcie jak to będzie wyglądać u mnie. Przez chwilę nawet myślałem o nagrzaniu i wygięciu kopki, kto wie, może zarazilem się rosyjskim myśleniem
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Kasztan dnia Czw 20:45, 12 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dzik
Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ryki <=>Lublin
|
Wysłany: Czw 22:53, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Mialem podobny dylemat i problemem byl kopniak w ktorym otwor pod klin byl pod nieco innym katem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztan
Dołączył: 06 Gru 2015 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:19, 18 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za opóźnienie ale skrzynia po zlozeniu wygląda następująco: [link widoczny dla zalogowanych] , [link widoczny dla zalogowanych] . Porywające efektu uzyskać się nie udało, ale po odpaleniu silnika jeszcze raz to zdemontuje skrzynię i przeglądnę pieska, wydaje się on być niemal że w idealnym stanie, ale ma minimalne ścięcie i może to ono jest tu przyczyną, sam już nie wiem.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|