Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:16, 04 Kwi 2015 Temat postu: Problem ze skrzynią ? |
|
|
Witam, wsadziłem do mojego mw już silnik, założyłem napęd i robię instalacje ale dziś przy sprawdzaniu sprzęgła natrafiłem na dziwne zjawisko, gdy odbierałem silnik z remontu od znajomego biegi wchodziły na stojaku, wszystko działało jak trzeba, a po założeniu napędu i wsadzeniu na koła na nieodpalonym silniku biegi nie wchodzą, bez sprzęgła czy z nim, nie ma różnicy, martwi mnie to bo zwykle odpalenie silnika chyba nic nie daje w pojazdach w takiej sytuacji. Dźwignia zmiany biegów chodzi góra dół i wyczuwam minimalne tyknięcie na krańcowych wychyleniach ale biegi nie wchodzą, starałem się wrzucać w ruchu i to samo.. co z tym począć ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 15:35, 04 Kwi 2015 Temat postu: Re: Problem ze skrzynią ? |
|
|
Wiesz czy nie wiesz, ze skrzynie w ruskach były różne? Bo jak nie wiesz to by cie to trochę tłumaczyło. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Sob 16:19, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
JAk to skrzynia ze wstecznym to wez sobie kolego wylacz do konca dzwignie wstecznego i biegi zaczna chodzic hahahahahahhaa )))))))))))))))). |
|
Powrót do góry |
|
|
hakin1
Dołączył: 18 Lis 2013 Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Sob 20:08, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Raz po pijaku tez tak miałem. Nic mi nie wchodziło, na drugi dzień wsteczny trafił na swoje miejsce i moto uleczone Przy okazji pare innych rzczy spitoliłem..
W Twojej sytuacji jezeli wszystko na trzeżwo, to może sprzęgło nie działa prawidłowo.. Linka, wysprzęglik itp. Sprawdź to. |
|
Powrót do góry |
|
|
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:40, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Hahaha dzięki za porady, jednak to był faktycznie ten wsteczny, problem wynikl z tego że jestem nieobyty z skrzyniami rosyjskich motocykli ale szybkie porady oraz pomoc minimalizuje mój stres i dociekani a przyczyny |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Nie 9:34, 05 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Hehehehe "trening czyni mistrza" wiec trenuj ))) jak Ci się wszystko zepsuje co tylko możliwe i sam to naprawisz to opanujesz lub nie hihihi:))). |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinnn6
Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon 10:05, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
no ja też mam problem, trochę innego typu. Cieknie z dźwigni od wstecznego, poprzedni właściciel podłożył podkładkę filcową pod dźwignie ale to g.... dało. Trzeba wyjąc skrzynię i dorobić tulejkę jakąś, czy jak to uszczelnić? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 10:20, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Marcin Dziopa, napisał:
Moim autorskim ☺ pomysłem na uszczelnienie ośki jest zastosowanie dwóch
centymetrowych odcinków wężyka silikonowego o średnicy
wew. 8mm i zew. 12mm. Po naciągnięciu ich na ośkę
dźwigni uszczelnienie zapewni już pierwsza gumka od
strony mechanizmu. Oczywiście oryginalny o-ring też
możemy założyć i zablokować metalowym pierścionkiem.
Rzeczony wężyk silikonowy dostaniemy w sklepach z akcesoriami do robienia wina i pędzenia
bimbru. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 11:04, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Demontujesz dekiel ze skrzyni i dzwignie na osce od wstecznego.
Bierzesz ucinaczki do drutu i wyciagasz umiejetnie ten kolek wbity w korpus skrzyni zaraz nad oska od wstecznego o wysuwacz oske do srodkla .Z zewnetrznej strony wydubujesz sterego oringa cieniutkim srubokretem czyscisz rowek pod oring i wkladasz tam nowego oringa i dajesz smaru na oske i oringa zeby przy wsuwaniu oski nie uszkodzilo uszczelnienia.
Zabijasz spowroten koleczek metalowy ,zakladasz dzwignie i dekiel i masz gotowe:))).
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 11:05, 13 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinnn6
Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto 12:36, 14 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
ok, ale utknąłem trochę wcześniej. Wyjąłem skrzynie, odkręciłem kopajkę, dźwignię sprzęgła, wypchnąłem suwak i co dalej?
Trzeba odkręcić zabierak (czy jak to się nazywa) który wchodzi do przegubu?
A w tłumaczeniu/książce Klisza jest żeby zdjąć łożysko oporowe i dysk złącza oporowego?? - co to jest o co chodzi |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Wto 12:42, 14 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, odkręcasz zabierak, wyciągasz go, ślimak licznika wyciągasz, odkręcasz śruby M6 i unosisz pokrywę.
Gdy ją uniesiesz, posypie się tryb wstecznego - tak ma być, bez paniki
Dalej wyciągniesz wodziki, choinkę i masz dostęp do ośki ręcznej zmiany. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinnn6
Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto 22:22, 14 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
ok, pokrywę zdjąłem (przed zdjęciem pokrywy, chyba niepotrzebnie odkręciłem dwie śruby, trzymające taki plastikowy "odbój" dla wałka kopajki, bo do środka skrzyni wpadły zawleczki i podkładki od tych śrub trzymające odbój i spadła sprężyna od kopajki)
a ten kołek wbity w korpus nie można wybić jakimś punktakiem? bo bardzo niewiele go wystaje, chyba nawet nie milimetr. i wyciągam ten kołek (patrząc na to jak zamontowana jest skrzynia) to tak jakbym wyciągał ten kołek w stronę silnika? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Śro 7:17, 15 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie no kolego wez to daj komu kto ma troche pojęcia bo ty masz bardzo slabe ogolnie pojecie i tylko to popsujesz.Zreszta juz cos tam zepsules.
Ty chyba nie wiesz o jakim kolku pisalem wiec z tej naprawy nie wiem czy cos wyjdzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Śro 8:47, 15 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Zeby zdjac dekiel odkrecasz nakretne z walka nr8 i sciagasz widelki ,sruby na obbwodzie na dziesiatke klucz ,starter i dla wygody wysprzeglik caly z łapa sprzegla oraz od razu dzwignie wstecznego.
Wyciagasz kolek nr2 wodzik nr 3, łapke wodzika wstecznego nr 6 z trybem wstecznego nr7.
I wyciagasz ośke wstecznego w lewo ktora ci wyjdzie do momentu az sie oprze o polksiezyc startera nr4 ktory musisz dzwignąc za pomoca oski nr5 przekrecajac w lewo i wtedy wyciagniesz do konca oske wstecznego.
Oring jaki masz wymienic jest w otworze w miejscu nr1.
Zebatka spinajaca nr9 ma byc w tej pozycji jak na zdjeciu zebys jej nie obrocil o 180 stopni.
Jak kolka nr2 nie bedziesz mogl wyciagnąć to zlap go w imadle i krec skrzynia a jak ci sie zmasakruje to nawet z gwozdzia go mzoesz dorobic ))).
Pamietaj zeby wbic ten kolek w podtoczony rowek na ośce wstecznego.
Jak teraz nie dasz rady to daj to komus jak juz pisalem )))).
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Śro 8:56, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinnn6
Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Śro 11:23, 15 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
mam mega słabe pojęcie ale wiem o jaki kołek Ci chodziło. Jedynie co niepotrzebnie odkręciłem to te dwie śruby od tego plastiku/odboju co się opiera półksiężyc. I dlatego wałek z półksiężycem i sprężyną mam wyjęty.
Ale bardzo fajna instrukcja ze zdjęciem - dzięki, wróce do domu będę walczył dalej.
Mi chodziło o to w którą stronę ten nieszczęsny kołek ciągnąć bo on u mnie nie wystaje nic, a nic. a na tym zdjęciu kawałek za który można by złapać jest. u mnie ten kołek jest równo z obudową
Ostatnio zmieniony przez Marcinnn6 dnia Śro 11:27, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|