www.kolyaska.fora.pl

Wasyl622

Witam serdecznie opiszę problem z jakim się borykam. Przed całą regulacja sprawdziłem dokładny stan motocykla pacjent Dniepr mt9. Ciśnienie sprężania gorący silnik 8atm zimy 9.4. nowy wałek rozrządu nowe popychacze nowe laski popychacza nowe cylindry nowe głowice montował to poprzedni właściciel. Problem mam z czarnymi świecami na dwóch gaźnikach. Iglica na środku skład mieszanki regulowany tak aby motor wchodzi idealnie ma obroty gdy jest 2.4 obroty wchodzi z przerwami na obroty gdy wkręcę za dużo nie pracuje równo. Następna kwestia poziom paliwa wyregulowany na 11mm na zimnym silniku odpala bez problemu ma niskie obroty nie kopci. Po rozgrzaniu mocnym 15km motor ma wyższe obroty i wolniej z nich schodzi. Prawy gaźnik reaguje na wkręcanie śruby od składu mieszanki po wkręceniu obroty spadają. Lewy zaś po odłączeniu prawego chodzi przez chwilę na wolnych obrotach wyższych i za chwilę gaśnie. Chodź będzie przepustnica wkręcona na max. Gdzie szukać problemu filter jest komin orginal zapłon ustawiony idealnie przerwa również książkowo nowe świece przewody fajki. Aku naładowane. Odgromiennik ustawione na 9mm zawory wydech 0.10 ssący 0.07. po rozgrzaniu mocnym zdemontowalem pokrywę niestety ssący laska się nie obracała więc na zimnym zrobiona karetka. Proszę o porady by ręce już mi opadają

Cyrograf15

A ile pali? Te czarne świece to po trasie?
Wojtek

Wasyl622

Czarne przejechaniu 30km niezależnie mam zdjęcia zrobione nie wiem jak tu można wstawić. Ile pali dobre pytanie ale przyznam się nie zwracam nigdy ma to uwagi

Cyrograf15

Obniż iglice, mogą być dysze główne za duże. Zużycie paliwa może coś podpowiedzieć w temacie. Te gaźniki jakiej produkcji?
Wojtek

Wasyl622

Kupione zostały Tajwany od kolegi z grupy zmieniłem oczywiście odrazu poziom paliwa ze względu na pochyłość 11mm. Ja miałem obniżone o jeden ząbek to przy agresywniejszej jeździe od 70 brakowało mu paliwa właśnie zaczynam przerywać. Dlatego wróciłem do ustawień fabrycznych. Gdy dziś sprawdziłem ciśnienie sprężania na gorącym silniku miał 8atm zawory ustawione nie są w żaden sposób podarte nawet laski wymieniłem na nowe bo jedna miała wcześniej delikatnie krzywo się obracała. Zastanawia mnie czemu właśnie ma rozgrzanym silniku ma wyższe obroty. Po odłączeniu prawego i próbie regulacji wkręcam przepustnice do góry aby obroty były wyższe silnik pracuje po czym gaśnie lub trzeba dodać gazu aby znów pracował na jednym przez chwilę. Lewe powietrze nie wiedzę aby było coś mokre dałem uszczelki z gambit kupiłem arkusz nowy wybiłem nowe. Wcześniejsze przy delikatnym dodaniu był słyszalny świst. Ale wtedy kopcił na czarno i powstawały kichanie w gaźnik. Mi już pomysłów brakuje. Każdy mówił zapłon ustawiony na zegarze idealnie jak powinno być znaki się zgrywają z czujnikiem. Kable świece fajki nowe Aku naładowane. Miałem zamontowane wcześniej gaźniki k301 i na tych było podobnie czarne świece ten sam problem. Głowice nie mam się czego przyczepić bo poprzedni właściciel założył nowe cylindry tłoki wał wałek rozrządu na co mam dokumentację zdjęciową. Orginalne kmz.

Cyrograf15

Znaki nie muszą być poprawnie nabite, to się sprawdzać przy składaniu silnika. Nowy wałek fabryczny nic nie znaczy, jest sporo braków na rynku które były wybierane z złomu i wynoszone z fabryki. Świątek ma pewne wałki. Nawet znaki na kołach rozrządu trzeba sprawdzać. Taka specyfika tych pojazdów.
Wojtek

Wasyl622

Wojtek to czarny nalot suchy świecy świadczy o zbyt wczesnym zapłonie dalej? Mnie zastanawia gdy miałem opuszczone iglicę o jeden ząbek to podczas agresywniej jazdy paliwa brakowało stąd wróciłem do ustawień fabrycznych i skład mieszanki wykręconych o 1.5 obrotu. Testowałem również inne świece ale efekt ten sam. Muszę dziś rozkręcić ten gaźnik wrzucę do myjki zobaczę może gdzieś jest brudny iglicę podniosę w górę i jeszcze raz to porządnie ustawie może dojdę w końcu z tą materia ruską

Dolas1234

Moim zdaniem problem jest właśnie w popychaczach. Z tego co się orentuje to przynajmniej u mnie (ural) luz na zaworach wraz z temperaturą rośnie i u mnie jest odwrotne zjawisko mam małe przerwy na zaworach na zimnym i obroty na zimnym mam wyższe a jak się nagrzeje mam luzy poprawne patrz większe i wartość obrotową silnika spada a chyba w dnieprach wraz z pracą luzy maleją dlatego Ci przyśpiesza. Laski musza sie swobodnie obracac na zimnym jak i N ciepłym i muszą być proste . Jeśli chodzi o trzymanie obrotów to sprawdź czy nie łapie Ci lewego powietrza gdzieś spod gaznika . Nagrzej silnik i sprawdź luzy jeśli któryś zawór jest podparty to masz sprawę jasną.

Cyrograf15

Składy nie muszą być równo ustawione i zwykle nie są, to nie Japonia. Mało tego, to samo jest z poziomami paliwa. Wynika to z różnic w korpusach. Jak się trafi, jeden gaźniki da się regulować drugi nie. Można to sprawdzić zamieniając je miejscami. Czarny suchy nagar to raczej za bogata mieszanka. Można wsadzić druciki w dysze główne i sprawdzić, kawałki miedziane z linki przewodu elektrycznego. W Dnieprze i Uralu luzy rosną wraz z temperaturą, w dolniaku maleją. Szczelność dolotu można sprawdzić psikając samostartem na pracującym silniku.
Wojtek

Dolas1234

Cyrograf maszvracje w górnych rosną a w dolniakach maleją. Jeśli chodzi o ustawianie mieszanki to ja polecam kupić sobie świece Gunson. Trochę kosztuje ale można ustawić idealnie dawkę dyszy wolnych obrotow . Ja radzę Ci jednak opuścić iglice o jeden rowek i zobacz wtedy czy silnik przerywa na wysokich . Przerywanie na wysokich= za duzo paliwa . Buczenie przy odkreceniu manetki= za malo paliwa

Wasyl622

Dziękuję za sugestie wrócę z Pracy i biorę się za ruska

Wasyl622

Jedne problem znalazłem pęknięta przejściówka widać że przy skręconym gaźniku pęknięcie się powiększyło i tu jest jeden problem

Cyrograf15

Lewe powietrze ma wpływ na reakcję gaźnika na regulację. Na czarne świece nie.
Wojtek

Wasyl622

Wiem ale pierwsza rzeczą którą teraz dokonam to wymianę przejściówki. Później dam iglicę w dół. Wczoraj w naczyniu kontrolowałem stan poziomy paliwa 11mm