Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beemiak
Dołączył: 03 Gru 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 16:24, 04 Sie 2017 Temat postu: prądnica Kaśki |
|
|
Witam. Mam kłopoty z ładowaniem. Komutator przeczyszczeny, nigdzie przebicia nie ma, a nie ładuje. podejrzewam, że to wina rozmagnesowanego nadbiegunnika. (nie wiem ile czasu nie była użyeana ) Nie chce też się kręcić po podłączeniu akumulatora "jak silnik". Czy jest jakiś sposób zeby sprawdezić jej namagnesowanie? I ewentualnie jak namagnesować? Proszę o szczegółową instrukcje, bo elektryk to ze mnie żaden. Pozdrawiam Wszystkich trzymających kochanke w garażu Beemiak |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:20, 04 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Skoro nie pracuje jak silnik i nie bardzo się znasz, zanieś do elektryka. Niech zbada co uwalone.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:52, 04 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Taki znalazłem w necie przepis:
"Prądnica samowzbudna jak sama nazwa głosi powinna się wzbudzać sama, ale z powodu zbyt długiego postoju magnetyzm szczątkowy może zaniknąć, to wtedy są dwa proste sposoby jej pobudzenia:
- Pierwszy to (dla prądnic zwłaszcza małych) uruchomić prądnicę i do stojana w miejscu gdzie są uzwojenia wzbudzenia przyłożyć magnes lub kilka magnesów o jak największej mocy - np. neodymowe lub duży głośnikowy.
- Drugi sposób polega na podłączeniu prądu stałego do obwodu wzbudzenia, ale nie może on być większy od prądu wzbudzenia tej prądnicy bo mógł by ją uszkodzić. UWAGA to podłączenie musi się odbywać przy odłączonej prądnicy" |
|
Powrót do góry |
|
|
beemiak
Dołączył: 03 Gru 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 11:17, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dziękujuę "marcello" Będę probował tego drugiego spssobu. |
|
Powrót do góry |
|
|
hrfn
Dołączył: 18 Lut 2013 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: Nie 16:51, 06 Sie 2017 Temat postu: Sprawdzenie prądnicy |
|
|
Tylko Sprawdz poprawność podłaczenia - z netu.
"jeśli masz instalację z "-" na masie to podłączasz "-" akumulatora na obudowę i wyjście uzwojenia wzbudzania "Ш", a "+" akumulatora ma wyjście prądnicy "Я". prądnica powinna kręcić się przede wszystkim równo, bez zacięć i szrpnięć" |
|
Powrót do góry |
|
|
beemiak
Dołączył: 03 Gru 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 21:11, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki "Roman" Dziś nie miałem czasu tym się zająć, ale we wtorek - do roboty! |
|
Powrót do góry |
|
|
beemiak
Dołączył: 03 Gru 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 15:20, 12 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Witam Wszystkich! WYPRÓBOWAŁEM WSZYSTKICH DOSTĘPNYCH MI SPOSOBÓW.- BEZ POZYTYWNEGO REZULTATU. WIDOCZNIE JAKIŚ RUSKI DIABEŁ W NIEJ SIEDZI I BRONI SIĘ WSZYSTKIMI SPOSOBAMI. mYŚLĘ WIĘC O PRZERÓBCE NA 12 VOLT. BĘDĘ WDZIĘCZNY ZA WSZELKIE PORADY OD TYCH KTÓRZY JUŻ TO0 ZROBILI WZGLĘDNIE ZA NIE DUZE PIENIĄDZE I O ILE TO MOŻLIWE BEZ CIECIA BLOKU. POZDRAWIAM WSZYSTKICH CHOWAJĄCYCH KOCHANKĘ W GARAZU |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:56, 12 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Tu masz filmik jak zrobić peremotkę
FILM
A tu masz zestaw do takiej przekładki
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
beemiak
Dołączył: 03 Gru 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 13:03, 14 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki marcello !!! To chyba najprostszy i najtańszy sposób przeróbki Czy7 Ty ją zrobiłeś? czy się sprawdziła? Czy twornika nie trzeba przewijać? W mojej obecnej prądnicy podobno jest rozmagnesowany magnes i dlatego nie ładuje, więc musiałbym go chyba też zmienić, gdzie je kupic lub jaki namagnesować? Jeszcze raz serdecznie dziękuję za wskazanie "drogi" |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:35, 14 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Jak każdy ruski patent nie jest wolny od wad, ale:
- wygląd zostaje oryginalny
- wirnik zostaje stary
- prądu mało, jak to z prądnicy, ale 12V nie daje takich dużych strat więc ogólnie trochę lepiej
- kabli nie trzeba ciągnąć jak pod hi-fi
- żarówy tańsze i trochę dłużej żyją
- samemu można to machnąć w godzinę - najtrudniej odkręcić śrubę stojana. Jak młotek nie pomaga trzeba sięgnąć po większy - u mnie skończyło się odwierceniem i nową śrubą (tokarz mi dorobił bo ma niestandardowy łep).
- demontaż wirnika też trudny - bo ośka z masła a łożyska jak przyspawane. W 2 przypadkach na 3 ciąłem ale wirnik i tak były do wyrzucenia bo gwintu brak i klin wybity.
- przy okazji porządne czyszczenie i nowe łożyska (10×32×10 i 12×30×10 z głowy piszę więc sprawdź)
- nowy simmering
Nie mam tylko tego trybu ale pewnie kupię bo do miasta daje ładowanie już przy niższych rpm.
W ruskiej prądnicy nie ma magnesy tylko rdzeń z ruskiejłodzi podwodnej który łapie trochę magnetyzmu z oparów wódki kierowcy. Magnesuje się to jak wyżej opisano ale w praktyce nigdy nie musiałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|