| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
sasza
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wąbrzeźno
|
 Wysłany: Nie 14:58, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
po piaskowaniu nie ma rdzy
zdarza sie ze po piaskowaniu mocno skorodowanych el. ,metal nie jest czystego koloru lecz ma inny odcien.i tam nalot wychodzi najszybciej.ale najczesciej przy elementach grubosciennych moturów to nie dotyczy:)
Ogólnie wystarczy wigoc z powietrza podotykac palcami i rdzawy nalot wychodzi po 2-3 dni |
|
| Powrót do góry |
|
 |
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 15:03, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra to jak z tą farbą , bo chyba nikt po piaskowaniu nie będzie zesonował blachy na deszcz żeby złapała nalot rdzy ?
Czy może sie koledze pomyliło zastosowanie tej farby do czegoś innego , może do niepiaskowanych upowierzchni lekko skorodowanych oldtimerów  |
|
| Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała
|
| Wysłany: Nie 15:03, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Piaskowanie zbiornika paliwa od środka jest kłopotliwe. Można zamocować do betoniarki i wraz ze żwirkiem w środku mieszać przez godzinę ale i tak nigdy nie wiadomo czy wszystko się oczyściło. Trzeba zmieniać kierunek obrotów i położenie zbiornika względem osi obrotu, bo inaczej wypiaskuje tylko w jednym miejscu. |
|
| Powrót do góry |
|
|
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 15:10, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| GABE napisał: | | Piaskowanie zbiornika paliwa od środka jest kłopotliwe. Można zamocować do betoniarki i wraz ze żwirkiem w środku mieszać przez godzinę ale i tak nigdy nie wiadomo czy wszystko się oczyściło. Trzeba zmieniać kierunek obrotów i położenie zbiornika względem osi obrotu, bo inaczej wypiaskuje tylko w jednym miejscu. |
To jest dobre 
A tak serio to czy nie ma w sprzedaży specjalnych środków do impegnacji wewnątrz zbiorników paliw ? |
|
| Powrót do góry |
|
|
sasza
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wąbrzeźno
|
| Wysłany: Nie 15:11, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ale nikt nie mowil ze elementy po piaskowaniu musza byc zardzewiale zeby uzyc tych lakierow.
poprostu piaskujesz malujesz reaktywnym i masz pewnosc ze nawet jak cos gdzies zaczelo sie dziac to zostalo zatrzymane.na reaktywny akrylowy podklad i reszta juz wiadomo. |
|
| Powrót do góry |
|
|
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 15:31, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Znalazłem ciekawy artykuł na temat ochrony antykorozyjnej i stosowaniu różnych podkładów .
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrowienia |
|
| Powrót do góry |
|
|
sasza
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wąbrzeźno
|
| Wysłany: Nie 15:41, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
wlasnie to chcialem powiedziec:)
a teraz WIELKA PROSBA
jestem na etapie doboru lakieru na moj sprzet
prosze o jakies info jesli chodzi numeracje ral kolorow khaki z armi zsrr
najlepiej z przykladowymi zdjeciami
Ostatnio zmieniony przez sasza dnia Nie 15:43, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
gobert
Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 15:59, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| blady606 napisał: |
A tak serio to czy nie ma w sprzedaży specjalnych środków do impegnacji wewnątrz zbiorników paliw ? |
Są np.: bardzo reklamowany Tapox f-my Fertan.
Ludzie to stosują i chwalą, ale odnośnie samej firmy głośno było, że mają rewelacyjne środki antykorozyjne tyle, że ostatnio miałem w ręku niemiecką gazetę o weteranach i tam zrobili test środków zabezpieczających od wewnątrz podłużnice samochodowe. Niestety Fertan wypadł marnie, Niemcy sami napisali, że powtarzali testy bo nie pasowało im to do powszechnej opini. To jest przykład siły reklamy, jeszcze gorzej wypadł Brunox, który też popularny jest w naszym kraju.
Ostatnio zmieniony przez gobert dnia Pon 6:47, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała
|
| Wysłany: Nie 20:29, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepszy byłby zbiornik z nierdzewki lub aluminium. Tylko jak to wyklepać a potem zespawać?
Cały czas jestem w trakcie prób ze zbiornikiem z żywicy poliestrowej. Jeszce nie skończyłem odlewu. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
| Wysłany: Pon 7:59, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| GABE napisał: | Najlepszy byłby zbiornik z nierdzewki lub aluminium. Tylko jak to wyklepać a potem zespawać?
Cały czas jestem w trakcie prób ze zbiornikiem z żywicy poliestrowej. Jeszce nie skończyłem odlewu. |
GABE- jestem ciekaw tego rozwiązania. Co do nierdzewki - nie ma problemu. Pospawam. Tylko znajdz kogoś kto to wyklepie.
Z aluminium chyba jeszcze gorzej. Na pewno ktoś to już robił. Oldtimergarage ze szczecina posiada w swojej ofercie części baków do zespawania. Niestety ze zwykłej blachy. Ale jak sie wytropi twórce to może dałoby się dogadać w sprawie materiałów. Na pewno będzie to droższe rozwiązanie ale było by świetne.
Co do piaskowania to właściwie po kilku godzinach stal potrafi nabrać nalotu przy niekorzystnych warunkach. W praktyce wygląda to tak, że oddajemy swoje dzindziboły do piaskowania. Tam potrafi to leżeć już swoje, zanim ktoś sie zlituje i zadzwoni żeby odebrać. Następnie trzeba poprawić spawy ( do czego trzeba przestać trzymać sie za głowę  ) Mija kolejnych kilka chwil zanim mamy czas by ją pomalować i dlatego warto polecać epoksydy.
sasza- specjalnie dla Ciebie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pon 8:01, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała
|
| Wysłany: Pon 8:08, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Po spawaniu nierdzewki będzie i tak łapać rdza przy spawach. Jest chyba jakaś nierdzewka do wykorzystania w mleczarstwie która nie rdzewieje po spawaniu, ale bardzo droga.
Z aluminium klepali kiedyś ręcznie na drewnianych kopytach karoserie do samochodów, ale takich starych fachowców już nie ma. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
| Wysłany: Pon 8:13, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mysle ze sprawa spawów jest do przeskoczenia
Ale z alu to tylko tyle, że jeden znajomy co miał Land rowery z albuminową karoserią miał problemy po stłuczkach. Mówił ze taniej (co nie znaczy ze tanio) jest sprowadzić nową blacharkę niz klepać starą( blacharke ) |
|
| Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała
|
| Wysłany: Pon 10:21, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Nierdzewka jest dużo twardsza i wydaje się, że aluminium jest bardziej ciągliwe i łatwiejsze w obróbce. Pytałem o cenę arkusza blachy 1000x2000 grubości 1,0 mm nierdzewka to jakieś 240 PLN a aluminiowa 140 PLN - o ile dobrze pamiętam. Nie wiem tylko jakiej jakości są te blachy. |
|
| Powrót do góry |
|
|
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 13:42, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jest taki gościu w Inowrocławiu, który ma dość duże pojęcie odnośnie budowania motocykli i samochodów z aluminium , jak również co nieco z konstrukcji stali nierdzewnej .
Nazywa się Robert Hamerliński . poniżej link.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak trzeba to odkopie numer telefonu .
Pozdrowienia |
|
| Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała
|
| Wysłany: Pon 13:59, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Piękna robota.
Ciekaw jestem ile zaśpiewają za zrobienie zbiornika z aluminium?
blady606 - jak możesz to znajdź ten numer |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
