www.kolyaska.fora.pl

meter30

Czy jest jakiś sposób na poprawienie sprawności hamulców w rusku (bez przerabiania na hydraulikę)? Do tej pory słabe heble mi nie przeszkadzały, ale dziś byłem trochę w strachu. Motor świeżo po odbudowie, wszystkie elementy ruchome hamulców były rozebrane, oczyszczone i nasmarowane. linki działają swobodnie, bębny przed złożeniem przetarłem papierem ściernym, szczęki również, okładziny nawet grube, daleko jeszcze do nitów które je trzymają. Nie mam pomysłu co z tym zrobić, tylne koło ciężko zablokować stając całym ciężarem na stopce hamulca, nawet na szutrze. Może profilaktycznie wymienić szczęki na nowe, bo stare (ruskie) straciły właściwości?
Szwagier opowiadał mi o starym sposobie jaki praktykował na Jawie 350 za młodości i podobno działało, a mianowicie - "szczęki trzeba wysmarować towotem. Przez pierwszy tydzień, może 2 albo dłużej hamulców nie będzie w ogóle, ale potem to Jawa stawała w miejscu" Trochę boję się takich eksperymentów - może ktoś to potwierdzi?

Prince

Sprawdziłeś przyleganie szczęk do bębnów w trakcie pracy dźwigni hamulca?

Półbebnowa emka rzeczywiście nie hamuje. Ale wszelkie inne nie sprawiają już takich problemów. Zblokowanie tyłu jest osiągalne we wszystkich późniejszych modelach.
Sposobów jest klika. Wymiana okładzin szczek na cywilizowane, toczenie powierzchni roboczych bębna na zaplecionym kole, wymiana tarczy na duplex z przodu, cyrkiel do ustawiania ( Hius sobie fajny zrobił) itp.

meter30

Dawid1981 · Gość

Toczysz pierscien taki jak bęben i po nalozeniu na szczeki widzisz jak masz je ustawic ,podpilować zeby dolegaly cala powierzchnią.
Albo obcinasz stary bęben i juz masz pierscień Smile

)).
Wrzucasz dekiel ze szczekami na tokarke i zataczasz centrujac na otworze.Do dniepra masz na allegro brazowe nitowane szczeki ze stalowymi okuciami na rozpieraku a do emki czy urala stosowalem kiedys okladziny z mercedesa chyba 204 ale juz nie pamietam.

dz@hym

Lub wyślij stare szczęki np. do Maklandu tel. 603915314 - około 15-20zł sztuka za oklejenie nowymi porządnymi okładzinami. Później jak koledzy piszą podtoczyć na szczękotrzymaczu na wymiar bębna

Hius

No jeszcze jedno rozpierak który o dziwo nie jest nigdy równy i nie równo bierze rozpiera np. jedną szczękę do bólu a drugą niezbyt dociska i to jest głównie przyczyną złego hamowania,choć nie tylko.
Zrobiłem sobie coś na kształt cyrkla dopasowałem szczęki idealnie na całym obwodzie jednak jak zamieniłem szczęki miejscami to dupa blada nie działało
i jak się okazało wina rozpieraka .
Jeszcze jedno szczęki z alegro są trochę krótkie jakby się dobrze przyjrzeć
itd.itd

Dawid1981 · Gość

Hiusa urala widzialem w akcji przy hamowaniu na asfalcie i o dziwo guma stanela z piskiem na przodzie:)))) hehehhe .Takiego wyglaskanego urala nie widzialem na oczy bo nawet dyfer wyniklowany:)))))

Hius

Jak się nie ma co się chce to się lubi co się ma.

Stołek

Nie demonizujmy spowalniaczy w emie.
Ja kupowałem bez szczęk- kupiłem z oldtimergarage- może i drogo.
Z wozem hamulec tylni zablokować nie ma problemu.
Solówką próbowałem na asfalcie delikatnie zaprószonym piaskiem przedni hebel i prawie glebłem.
Największym problemem w rusach jest masa.
Hamulce mogą stać w miejscu, a i tak pojedziemy.
Osobną kwestią w emie na półbębnach są jakiekolwiek luzy w zawieszeniu- podczas hamowania próbuje skręcić widelec.