Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 11:58, 07 Maj 2011 Temat postu: Pomocy problem! |
|
|
Problem pojawił się w uralu po zmianie gaźników z k301 na k68-y,lewy cylinder pracuje dobrze przepala dość ładnie,świeca na tym cylindrze jest koloru kawy z mlekiem nawet ciut jaśniejsza,a na prawym czarna okopcona do tego przerywa na tym garku na wyższych obrotach próbowałem regulować ale nic to nie dało gaźniki nowe china,prawy gaźnik już raz reklamowałem bo tez nie dało się wyregulować dostałem następny i problem podobny.iglice sa na samym dole,gdy dodam więcej powietrza to jest jakby lepiej przepalona ale nie da się ustawić wolnych obrotów na tym cylindrze i nadal przerywa,zamieniałem już gaźniki z prawego na lewy a z lewego na prawy i był ten sam problem po zamianie na lewym cylindrze,już nie mam siły do nich ręce opadają,na gaźnikach k301 chodzi ładnie tylko ze już są wymęczone i dlatego zmieniłem na k68 wrzucam zdjęcia świec ta ładniej wypalona jest z lewego gara a czarna z prawego świece są ruskie A-11,moze miał ktos podobny problem z tymi gaznikami.Pomóżcie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 13:03, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mam tego problemu bo mam wymęczone K302 ( w dolniku). Jeszcze chcesz coś dowiedzieć się o gaźnikach ?
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 13:57, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Nie mam tego problemu bo mam wymęczone K302 ( w dolniku). Jeszcze chcesz coś dowiedzieć się o gaźnikach ?
Wojtek |
jasne ze chce,a może doradzisz jak ustawić ten wredny gazior,już nie mam siły do niego lewy chodzi jak pszczółka a prawy sen z powiek spędza |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:41, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zamień same dysze pomiędzy gaźnikami uprzednio sprawdz poziom paliwa. Jak jest czarna świeca to jest za bogato w paliwo. Na odległość to słabo z regulacją gaźników mi idzie.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 15:47, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
chodzi ci o zamianę dysz z prawego na lewy i odwrotnie?poziomy już sprawdzałem sa identyczne,jest po 30 ml na każdym,mierzyłem strzykawką,jeszcze zamienię dysze ale wątpię żeby to coś dało,w każdym gaźniku są takie same dysze jak w prawym tak i lewym,nie wiem już co robić,podnosiłem i opuszczałem iglice już z pięć razy,posprawdzałem uszczelki itd,wyczytałem gdzieś niedawno ze z tymi chińskimi gaźnikami to jak na loterii,ale już reklamowałem raz ten gaźnik który nie chce chodzić dostałem następny i dalej to samo,trzeba by mieć gigantycznego pecha żeby 2x trafić na lipny gaźnik |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 20:29, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
profss napisał: | jeszcze zamienię dysze ale wątpię żeby to coś dało,w każdym gaźniku są takie same dysze jak w prawym tak i lewym |
To że mają, te same numery nabite, nie znaczy że są takie same...
Trochę off top ale popatrzyłem na Twoje paluchy ze zdjęcia, następnie swoje podobne i przypomniał mi się wstyd sprzed jakiegoś czasu, gdy byłem na dość ważnym spotkaniu w jednym z ładniejszych hoteli w Poznaniu. Dzień wcześniej zakładałem wzmocnione sprężyny w koszu mojej dziewiątki. Wstyd był tak duży że nic nie zjadłem, tylko wcagnąłem pośpieszne 3 expressa i łapy pod stół. xDDD
Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Sob 20:31, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:37, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sprawdzałeś zaworek ssania?
Jeśli nie domyka szczelnie gniazda z dyszą ssania to możesz mieć niekontrolowany dopływ niechcianej porcji paliwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 20:39, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
taaa ,paluchy umęczone ale cóż klapku coś za coś prawda?nie da się mieć rąk jak lekarz gdy ciągle w garażu dłubiesz w smarach |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 20:48, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
gobert napisał: | Sprawdzałeś zaworek ssania?
Jeśli nie domyka szczelnie gniazda z dyszą ssania to możesz mieć niekontrolowany dopływ niechcianej porcji paliwa. |
Sprawdzałem jest ok,już chyba wszystkiego się czepiłem,wydmuchałem powietrzem przejrzałem wszystko poziom paliwa jest dokładnie 37ml na prawym i na lewym gaźniku tylko z ta różnicą ze lewy chodzi a prawy nie,brak mi już pomysłów,po niedzieli je wykręcam i montuje na próbę w kolegi M72 zobaczymy czy będzie ten sam problem u niego co u mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:00, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zamień dysze jak zasugerował Wojtek. |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 21:13, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak też zrobię.Może właśnie problem leży po stronie dysz,ale możliwe żeby w dwóch gazikach były zrąbane dysze?jak wcześniej wspominałem juz raz reklamowałem prawy gaźnik z którym był podobny problem,dostałem następny nowy i jest to samo,a jeszcze sobie przypomniałem,gaźnik lewy ma oznaczenie K68-y a prawy K68-y01,sprzedawca twierdzi ze nie ma różnicy żadnej w tych gaźnikach i ze oznaczenia te mówią ze to prawy i lewy gaźnik czy właśnie tak są znaczone gaźniki ze ten prawy a ten lewy? |
|
Powrót do góry |
|
|
telta
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Sob 21:21, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj.Mialem coś podobnego z K65 .Zaworek ssania czasami się zawiesza, ale latwo to sprawdzić za pomoca pompki.Falszywe powietrze ? Jeśli nie to obniż poziom paliwa w prawym gaźniku, odleglość od środka plywaka okolo 15-16 mm.Iglica na środkowe polożenie . DOKLADNIE sprawdź zaplon.Krzywki są niesymetryczne i dają różnice do 5 stopni.Przy zbyt twardych sprężynkach nie będzie dobrej pracy - chyba że masz ręczna regulację.No i nie wykręcaj za bardzo śruby regulacji skladu mieszanki- tu się dozuje powietrze, bazowe polożenie śruby to 1obrót i minimalne ruchy plus czas na reakcję silnika. Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 21:32, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zapłon dzisiaj tez sprawdzałem ,nigdzie nie ma żadnych przebić,ustawiony dobrze przerwa 0.45,iglice już podnosiłem było jeszcze gorzej jeśli zamiana dysz nie wniesie zmiany w pracy wtedy obniżę poziom paliwa i posłużę się twoimi radami,wszystko wypróbuje po kolei każda dobra rade bo mnie już pomysłów brakło. |
|
Powrót do góry |
|
|
igor
Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:50, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem czy niema roznicy miedzy gaznikami k68y a k68y-01,ale w tych gaznikach niema rozruznienia prawy lewy .tak samo jest z k 65, wiec sprzedawca sie myli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BIAŁYSTOK
|
Wysłany: Nie 8:43, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że jest prawy i lewy! Właśnie ta jedynka po K68Y nas o tym informuje! Nie pamiętam tylko, który gdzie. /sprawdź na www Pekara/
Ja czuję, że masz felerne gaźniki. Kiedyś pożyczyłem od kumpla chińskie K68. Miałem albo wolne obroty i zero możliwości kręcenia manetką gazu, albo dosłownie wycie silnika... U siebie starałem się zawsze śmigać na oryginałach rosyjskich, bądź starych K-65T. Pamiętaj jednak, że K-68 uwielbiają gotować paliwo i należy je dobrze odizolować!
Tu mój efekt nieodizolowanych pekarów w uralu:
Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Nie 8:55, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|