Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 19:59, 21 Paź 2012 Temat postu: Podkładka stalowa w skrzyni dniepr |
|
|
Witam serdecznie. Mam pytanie dotyczące "podkładki dystansowej specjalistycznej z wypukleniem wewnętrznym" (cyt.) . Nr 204 tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przepraszam,że zakładam ten post w tym dziale. Każdy tokarz mnie z kwitkiem odsyła..
,nikt mi nie chce jej dorobić. Chyba nie umiem z nimi rozmawiać.Kończy mi się cierpliość no i nie mogę złożyć skrzyni. W związku z tym mam pytania:
czy owo wypuklenie jest konieczne?
Czemu ono służy?
Mógłbym ją zastąpić zwykłą?
Czy ktoś ma w zapasie na sprzedaż ew.zna kogoś kto dorobi?
Bardzo proszę o radę.Dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:38, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Bo na jaką choler to dorabiac. Zadzwon do sprzedawcy części ( którego link dałeś;])
Albo weź zwykłą podkładkę o tych wymiarach i spwanij wewnątrz. Podkładka ma za zadanie sie nie obracać- wchodzi w wycięcie wałka. Tyle pamiętam. Ale, ze w skrzyni dniepra nie byłem już kilka lat to juz nie wiem czemu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Nie 21:54, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Są takie 2 sztuki 201 i 204.Jedna zeby walka od zebatki napedzanej przez starter nie wycieralo a druga pod sprzezyne.to jest robione spod stepla takiego jak walek na ktory nachodzi podkladka.Da sie dorobic i moge zrobic tego setke ale gra nie warta zachodu wiec dzialaj sam . |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 22:02, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ten sprzedawca nie ma. ok -pobawię się. pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Pon 12:13, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
O rany , ja poszedłem po najmniejszej linii oporu, wziąłem punktak , młotek , kowadełko i w podkładce o odpowiednich wymiarach wystukałem sobie ,, uwypuklenia'' śmiga jak złoto . Był problem, nie ma problemu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Pon 16:21, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ahah!!Genialne grzeh!!Dzięki baaarrrrrdzo. To znaczy...ten tego..jeśli dobrze rozumiem to kupuję z szerszą odpowiednio krawędzią i usuwam"nadmiar" zostawiając tylko "nosek",tak?
Dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 490 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
Wysłany: Pon 17:57, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Spawnij sobie migomatem gżdacza w srodku podkładki dopiłuj polnikiem i masz |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Pon 21:15, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Można i tak, i tak, a można tak jak ja zrobiłem, dobrałem podkładkę jaką trzeba i pobijakiem za pomocą młotka wytworzyłem wypustki, jak dobrze walniesz to za pierwszym razem się uda, potem trochę dopiłować i gra, nie każdy dysponuje migomatem, a elektrodą głupoty wychodzą, tam nie występują żadne siły, pracuje tylko podczas rozruchu, podkładka ma za zadanie odseparować sprężynę od zębatki( przynajmniej na górze , tą dorabiałem) |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Wto 6:49, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ta podkladka powinna byc odpowiednio twarda bo jest do niej dociskana przez sprezyne zebatka ktora napedza starter wiec jak dasz jakaś zwykla z St gliny to po sezonie juz ją sporo wytrze.Podkladki pełnią role ślizgowych są po to zeby zębatki nie wycieraly wałka(małe podparcie) i zwoja spręzyny dlatego są dwie.Walek i spręzyna powinny miec ponad 50 HRC wiec podkladka conajmniej 30-40 HRC.Faktycznie sluzy tylko do zapalania i jak dorobisz z miekkiego materialu to jakis czas wytrzyma spokojnie:))) a z twardościami ogolnie dostepnych części jest taka porazka ze sie nie wypowiadam.Zaczynając od wieloklinów na tarczach sprzeglowych które maja po 15-20HRC i wytrzymują jeden sezon a koncząc na popychaczach zaworowych ktore tez mi sie trafialy takie ze pokazywaly 3 HRC hahaha.Teraz zanim zakladam mierze i hartuje jezeli jest potrzeba dzieki czemu rusek chodzi i sie nie psuje co chwile.Jednak jak ktoś ma tylko troszke wyczucia to pilnikiem przejedzie i juz wiadomo heh. |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Wto 7:10, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid ja dorabiałem tylko tą/tę górną od sprężyny, bo ani sprężyny ani podkładki przez parę lat nie miałem, sprawdziłem podkładkę która była na dole , właśnie metodą na pilnik, i jestem przekonany że ta którą sobie wyklepałem jest z lepszego materiału. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Wto 8:11, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja nikogo nie krytykuje i nie mowie ze cos zle ktos robi bo to jego sprawa .Ja tylko pisze jak jest lepiej ) i jak dluzej bedzie to chodzic:) .A jakie materialy sa ruskich to chyba wszyscy sie przekonali.Tez robilem skrzynie co nie bylo tych podkladek i chodzilo ale sprezyna byla juz jak wlosek na zwoju:))) a na walku zrobil sie ladny R. |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Wto 9:17, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ani przez myśl mi nie przeszło że kogoś krytykujesz, zgadzam się z Tobą że wypadało by zrobić to z porządnych materiałów, ale jest końcówka sezonu i czasu szkoda na pierdoły, przyjdzie zima to się zrobi to na porządnie z odpowiedniego HRC, teraz trzeba było na szybko, żeby jeździć a nie płakać nad rozlanym mlekiem.
Jak to powiedział pewien baca zawiązując kierpca dżdżownicą,, czeba se jakoś radzić"" |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Wto 14:57, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panowie, dzisiaj odkryłem dobrze zaopatrzony sklep z częściami do maszyn rolniczych.Udało mi się kupić podkładkę o zbliżonych wymiarach od jakiegoś traktora rosyjskiego. Sukcesem było też znalezienie tokarza który dospawa "nosek", dopieści,itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
|