www.kolyaska.fora.pl

Cyrograf15

Awaryjność wzrasta mi lawinowo. Pękła i zgubiła się gumka na kopniku. Następnie padł licznik, znaczy linka się ukręciła. Zamówiłem, teraz trzeba 2 dni poczekać na dostawę.

Wojtek

brzytwa

W sprawie alternatora - kup sobie 500W od ruskiego MTZ albo od T25, dokładnie nie pamiętam.
Jest tego na Allegro.
Dupa pasuje do przedniej części obudowy alternatora od Dniepra czy Urala.
Jest jakiś delikatny problem z mocowaniem zębatki, ale pokonasz go bez problemu.
Efekt uboczny to te 500W albo 750 w zależności od wersji, stracisz trochę mocy Smile

Chłopaki sobie tu u nas porobili takie przeróbki.

Cyrograf15

Jeżeli zdecyduję się na zmianę alternatora to zrobię to tak jak miałem w dolniaku. To jest przód ruski oryginał i alternator Denso z Japoni spięty sprzęgłem gumowym. Na razie działa to co jest.

Natomiast ciąg dalszy awarii, jakaś klątwa! Dziś złapałem gumę. Opona i tak była spękana to pojechałem na kapciu do domu. Teraz dodatkowo jeszcze szprychy tym sposobem pourywałem. Atrakcje muszą być Very Happy

Wojtek

Artur pmi

Kaskadowo,jak bydle działa to działa.W ciężkim terenie idzie jak zły,a jak coś mu się odmieni to na szosie przy rekreacji się rozdupczy.Mój sobie ostatnio upatrzył awarie " w głębi" tzn. miejsca średnio dostępne i rozkmina co było przyczyną.

Cyrograf15

Zdemontowałem, rozbroiłem i umyłem koło. Po oględzinach wychodzi że trzeba będzie dać do centrowania. Jeszcze jakąś oponę muszę wykombinować. W prawdzie mam fabrycznie nowego "kartofla" 3.75, tylko nie wiem czy jest sens zakładać oponę z lat jak sądzę 80-tych ubiegłego wieku.

Wojtek

Cyrograf15

Opona mająca pół wieku jak na razie o dziwo działa. Zrobiłem jakieś 200 km i nic złego się nie dzieje, pęknięć nie widać, klocków nie gubi.

Wojtek