Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinnn6
Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie 12:58, 22 Lis 2015 Temat postu: Pękający pręt wysprzęglika - skrzynia z wstecznym. |
|
|
Wiem jest na ten temat dużo, ale nie mogę znaleźć nigdzie opisu co jest przyczyną. jeżeli jest taki temat to sory można usunąć ew, proszę o linka.
kupiłem pręt wysprzęglika od bimbra, przejechałem może z 60km i jest to samo pękł na tym przewężeniu - wkurwiłem się. Czytałem na forum jest trochę tematów o tym - ale nie mogę zrozumieć co jest przyczyną - czy coś ze sprzęgłem czy poprostu ta część jest gówniana.
nie wiem co zrobić. czy znowu wyciągać skrzynie czy poprostu wsadzić kawałek pręta ~ 1cm zamiast tego odcinka przewężonego i olać to?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Nie 13:44, 22 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Spotkalem sie z czyms takim ze walek sprzeglowy przez ktory leci pręt byl wiercony do polowy najpierw z jednej strony a pozniej obrocony i wiercony z drugiej strony i otwory sie nie zgraly w srodku i wysprzeglik sie uwalal bo byl naprezony.Musi sie swobodnie obracac w otworze po trafieniu ta strona z podtoczeniem w otwor grzybka na ktorym jest lozysko.
Kolejnym powodem tego moze byc wywalona juz bardzo na kolkach ta tarcza metalowa sprzegla co ma otwor kwadratowy na wysprzeglik lub otwor kwadratowy jest zrobiony nie na srodku i bicie jest duze ze tez moze zlamac wysprzeglik.
Kolejnym powodem moze byc to ze ośka tego grzybka na ktorym jest lozysko zbyt malo ma luzu w otworze walka bo tam moze zrobic robote nawet 0,1mm a otwory w walkach sprzeglowych moga być rozne jak to w rusku i w wyniku duzych obrotów przytrze na bokach ta czesc od grzybka co wchodzi w walek podczas wycisku sprzegla i w wyniku tarcia docisniety wysprzeglik do oski grzybka ukreci w najcienszym miejscu.
Kolejnym moze byc to ze material jest kiepski poprostu:))).
Podtocz ta czesc grzybka co wchodzi w walek o 0,5mm albo wyszlifuj pilnikiem i papierem lapiac w wiertarke.
Posprawdzaj otwor w walku czy po zlozeniu calego zespolu wysprzeglika obraca sie wysprzeglik w walku w kolo dotykajac na calym obwodzie krawedzi otworu.
Zobacz czy otwor kwadratowy po wyciagnieciu skrzyni jest na srodku wielowypustu tarczy sprzeglowej.
Sprawdz czy na kolkach nie ma juz masakry.
Sprawdz czy tam gdzie jest kwadrat nie ma podebrania sbyt glebokiego bo jak jest to trzeba by wydluzyc wysprzeglik.
Sprzeglo najlepiej chodzi jak tloczek z oringiem wyzej troszke wystaje czyli oring sie chowaponizej krawędzi skrzyni tak 2mm i wowczas jak lapa nie pasuje to trzeba troszke podszlifoac garba lub jakis tam miejsca na lapie zeby chodzilo paluszkiem itd zeby wszystko sie ladnie poskladalo.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Nie 20:08, 22 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 13 Paź 2015 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 9:00, 24 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Nowe popychacze wysprzęglnika są w większości przypadków felerne. Wystarczy popatrzeć na kwadrat na końcu, co 20 ma w miarę na środku. Chyba najlepszy pomysł to szukanie oryginału ze starej produkcji, nawet lekko zużytego, albo wykonanie z dobrego materiału (np. przedłużki do kluczy nasadowych na 1/4").
I jeszcze łożysko. Oryginalne zwykle zaciera się w mniejszym lub większym stopniu. Obecnie chyba nie ma lepszego pomysłu niż igiełkowe wzdłużne SKF. Temat dobrze znany: [link widoczny dla zalogowanych] . |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:20, 24 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Jak jest coś krzywo, to żadne cudowne popychacze nie pomogą. Dawid całość opisał.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|