www.kolyaska.fora.pl

Hius

Pojawiły się opony do ruskich w rozmiarze 19x4.10
pytanie wejdzie do urala na tył czy nie ,jeżdził kto na tym

link.
[link widoczny dla zalogowanych]

Hius

Cisza jakby gorączka krwotoczna dotarła do Polski
Czy tu pisze się tylko o kolorze farby na motocykl ?

Michal_

pietrosziny, osobiście nie miałem, ale po językach i z tego co w necie wyczytałem trochę wytrzymalsze od żużlówek Rolling Eyes

ale bardzo ładnie wyglądają, a pojawiły się już lata temu i do dostania na bazarach bez problemu.

Prince

Cyrograf15

Do Urala da się i 120 zamontować. Do Emy przy pewnych zabiegach 140. Imitacje Sahar robiło się na felgach i oponach z Syreny 5.60-15. Ostatni nie rozdrabniam się na kolory i orginalność a wprost o buractwie piszę.
Wojtek

Michal_

orita

Da się złożyć do Urala się nawet 4,2 rosyjską terenową i to bez żadnych kombinacji z przeplataniem kół czy dystansami silnika choć przy terenowych miejsca jest już mało do wałka . Jeździłem na tych szosowych i jestem mile zaskoczony , może trafiła się jakaś super partia ale naprawdę w zaprzęgu dawały radę - oczywiście na szosie . Na teren typu błoto, śnieg nie wydadzą , polna droga spoko . Głównie dlatego przerzuciłem się na terenowe pietruszyny choć te rzeczywiście znikają błyskawicznie a na mokrym asfalcie jest lipa po całości . Ale na tych szosowych nawet na mokrej jezdni źle nie było tak że byłem mile zaskoczony bo spodziewałem się wszystkiego najgorszego . Może trafiłem jakąś produkcję eksportową czy co ? Jeśli masz sporo kasy to kup komplet typ k-37 z haidenała ( szosowo terenowe dedykowane do zabytków chyba szerokość 4,0 ) . Mitasy wyglądają jak nawinięte naleśniki .
Żużlowe to na żużel albo zapas . Jedyna sytuacja która usprawiedliwia ich użycie to kompletny brak kasy i spękane 40 letnie oryginały . Może trzeba to wreszcie napisać dużymi literami bo nie każdy to wie - opony te nie mają homologacji drogowej , w razie kontroli masz po dowodzie rejestracyjnym . W razie wypadku odmowa wypłaty ubezpieczenia ( znam taki przypadek ) . Warto oszczędzać na własnym życiu ? Bo po deszczu to można ładnie zatańczyć lambadę - wiem bo jeździłem solówką na takich . W zaprzęgu znikają w tempie światła , po dwu wystrzałach odpuściłem . Jedyna zaleta oprócz ceny to że nieźle trzymają się na lodzie i suchym piasku .
Ja bym zakładał albo te rosyjskie albo haidenały - w końcu Ural o książę - reszta to plebs Smile

.
Nie znam się na oryginałach bo też bym wziął udział w dyskusji .

Hius

Może któraś z tych?
[link widoczny dla zalogowanych]

hardcor

Może ułatwię wybór, albo skomplikuję jeszcze bardziej, wrzucając to zdjęcie które kiedyś było na RM: [link widoczny dla zalogowanych]

Wicher

A jaki rozmiar wejdzie maksymalnie na szerokość do Kachy???

dz@hym

Hardcor - na zdjęciu które wrzuciłeś to od lewej: Haidenau, Duro HF307, Duro HF308. Te pośrodku mam u siebie i problem w tym ze po sezonie tj. ok. 3.500-4.000km zniknęło ich ponad połowę - fakt że w większości jazda po czarnym - co także przyczyniło się do dużego wyząbkowania bieżnika co typowe dla opon terenowych. No i zauważyłem pęknięcia wzdłuż stopki opony. Ale w terenie robią dobrze. A i odnośnie opon "ruskich" : byłem kilka miesięcy temu na Ukrainie w tamtejszym sklepie motoryzacyjnym. Oglądałem opony i pytam sprzedawcę czemu 2 prawie identyczne opony mają dużą różnicę w cenie, a gość na to że jedna jest ruska , a druga chińska - kopia doskonała. Chińskie występowały w kilku rozmiarach i typach bieżnika. Cena na nasze "chinek" ok. 140zł - "ruskie" 170zł