Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Młody
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:13, 19 Wrz 2012 Temat postu: OLEJ SILNIKOWY K-750 |
|
|
Witam.Założyłem nowe cylindry z tlokami do k-750.Moge wlac olej 15w40??Z góry dziękuje:) |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Śro 17:15, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dotrzyj to na mineralu, zrób z 500km, zlej i wtedy daj pół, czy pełen syntetyk. |
|
Powrót do góry |
|
|
c330
Dołączył: 13 Wrz 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: Śro 20:01, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Podpinam się pod temat, bo za chwileczkę będę w tym samym punkcie. Też jestem po remoncie silnika, tylko że ja mam prawie wszystko nowe, i kolega zasugerował ( nie jeden motor już wyremontował ), że jeśli dałem tłoki Almotowskie z ichnimi pierścieniami, to od początku na syntetyku, tylko niestety dłużej docierać muszę. Hmmm... co robić? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:00, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
c330 napisał: | Podpinam się pod temat, bo za chwileczkę będę w tym samym punkcie. Też jestem po remoncie silnika, tylko że ja mam prawie wszystko nowe, i kolega zasugerował ( nie jeden motor już wyremontował ), że jeśli dałem tłoki Almotowskie z ichnimi pierścieniami, to od początku na syntetyku, tylko niestety dłużej docierać muszę. Hmmm... co robić? |
To jakieś niezłe pitoły kolega wymyśla.
Wywal te pierścienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:02, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Olej ma być gęsty i z uwagi na brak zewnętrznego filtra często zmieniany. Osobiście polecam Lubro 20W50. Jak znajdziesz równie gęsty syntetyk i Cię będzie na niego i jego częste wymiany stać to lej.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:54, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Syntetykow 20W50 jest od groma, jednak dotrzec go musisz wlasnie na mineralnym -
moze byc spokojnie ten Lubro 20W50.
Niestety musze sie zgodzic tutaj z Princem, ze Motusy ktore Almot podczepia do swoich tlokow sa kiepskiej jakosci.
Niezaleznie od tego jaka decyzje podejmiesz nie sluchaj bajek o lekkim docieraniu silnika i od poczatku daj mu troche zaru na niskich biegach.
A silnik kto skladal, bylo honowanie cylindrow i mycie po honowaniu ?
Luzy pierscieni w zamkach i rowkach tloka sie zgadzaja ?
PS Wojtek, no przeciez gestosc mineralnego w butelce w temperaturze pokojowej nic nie mowi o jego gestosci, a przed wszystkim lepkosci w 100 st C.
Zareczam ci ze syntetyk 20W50 w tej temperaturze bedzie lepszy od najlepszego mineralnego . |
|
Powrót do góry |
|
|
gumczis
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Człuchów
|
Wysłany: Czw 7:26, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem tego docierania na mineralnym, możecie to rozwinąć? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 18:32, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Idzie o to że mineralny ma niby troszke gorsze właściwości smarne. W związku z czym wszystko co ma się zetrzeć zostanie starte i wylane przy pierwszej zmianie oleju która następuje po kilkuset kilometrach. W wypadku syntetyka proces docierania będzie bardziej długotrwały i w kolejnym oleju będą resztki tego co się dociera przez kilka tysięcy km. W praktyce wielokrotnie spotkałem skupywanie opakowań po dobrych olejach, dla tego jestem zwolenikiem tanich olei rodzimej produkcji których nie opłaca się podrabiać. Pół biedy kiedy w bańce Castrola czy innego Elfa za 250zł będzie Lubro, gorzej ja będzie to stary przefitrowany i odbarwiony domowym sposobem olej z odzysku. To działa dokładnie tak samo jak czeska wódka, tyle że ofiary śmiertelne to silniki nie ludzie.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 3:53, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym pierwsza zmiane oleju zrobil po max 100 km, druga po 300.
Na wlasciwe dotarcie pierscieni masz jakies 60 km, to wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
Młody
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 6:05, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
CZyli moge wlac olej 15w40i zrobic na nim z 200km??PIerscienie i tłoki zawory mam nowe orginalne ruskie.POzdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 6:12, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Według mojej wiedzy na poukładanie i dotarcie pierścieni potrzeba około 300km, po tym przebiegu zmieniam olej.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
dugi
Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 20:10, 25 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
uczciwie powiem, ze zrobiłem kaśką kilka tyś i zawsze przy zmianie oleju pojawia się metaliczny szlam-czyli opiłki |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:42, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Brak filtra pelnoprzeplywowego i caly szlam lata razem z olejem w silniku. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pią 7:03, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Magnes w misce, coś tam wyłapie. Nie zaszkodzi go dać. |
|
Powrót do góry |
|
|
|