Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
comet
Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 22:49, 26 Mar 2015 Temat postu: Odpowietrzenie skrzyni korbowej w silniku 650 cm3. |
|
|
Objaw:
Po kilkakrotnym obrocie wału korbowego przy regulacji luzów zaworowych w silniku górnozaworowym MT9 zaczął wyciekać olej spod uszczelek miski, prądnicy, itd.
Jest słyszalny syk wydostającego się powietrza w okolicy lasek popychacz, przy zdjętej pokrywie głowicy (lewej).
Zdziwił mnie ten wzmożony wyciek oleju. Wygląda to tak jakby powietrze zamiast odmą wydostawało się na zewnątrz poprzez inne miejsca łączące z atmosferą.
Mam pytanie, jak wygląda tam napęd zaworu odpowietrzającego i czy jest możliwe jego samoczynne przestawienie się?
Czy to jest podobny układ jak w dolniaku 750?
I jeszcze: w układzie zasilania gaźnika K65 pracuje zawór iglicowy, na którym jest taka mała uszczelka - oring.
Rozjechała się cała, jakby była z gumy do żucia.
Ma ktoś patent, z czego można ją dorobić?
Ostatnio zmieniony przez comet dnia Czw 22:53, 26 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
j35
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok.Szczecinka
|
Wysłany: Czw 23:18, 26 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Po co dorabiać i rzeźbić , kup sobie nowe na alledrogo sa w sprzedaży po 10 szt pakowane.
Ostatnio zmieniony przez j35 dnia Czw 23:19, 26 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
comet
Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 23:26, 26 Mar 2015 Temat postu: suma + |
|
|
j35 napisał: | Po co dorabiać i rzeźbić , kup sobie nowe na alledrogo sa w sprzedaży po 10 szt pakowane. |
zaworek iglicowy 8 x 2 plus wysyłka, razem 25 zet
A tak jedno uderzenie młotka, tylko ten materiał. |
|
Powrót do góry |
|
|
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Sob 9:33, 28 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
ja mam ten sam problem z odpowietrzeniem silnika, mimo iż odma u mnie sprawna i dobrze poskładana. Dowiedziałem się tyle, że tak ma być. u mnie przy pracy silnika jest takie nosowe oddychanie silnika przez rurkę odmy, a jak odkręci się bagnet, to czapkę z głowy zrywa... czort wie jak to ma być, moim zdaniem silnik powinien oddychać bez żadnych podciśnień i nadciśnień...
Myślałem, żeby pod bagnet dać trójnik z rurką do boku i gdzieś ukryć odmę/separator od silnika samochodowego, takie są plany bo jeszcze z taką przeróbką nie ruszyłem. |
|
Powrót do góry |
|
|
comet
Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 23:52, 28 Mar 2015 Temat postu: pulsacja ciśnienia |
|
|
kris-tofer napisał: | moim zdaniem silnik powinien oddychać bez żadnych podciśnień i nadciśnień...
Myślałem, żeby pod bagnet dać trójnik z rurką do boku i gdzieś ukryć odmę/separator od silnika samochodowego, takie są plany bo jeszcze z taką przeróbką nie ruszyłem. |
No nie.
Silnik pracuje w układzie bokser i skoki ciśnienia muszą być spore. Jednak tu dwa tłoki zbliżają się i oddalają od siebie w tym samym momencie.
To, że jak piszesz czapkę urywa, to nie szkodzi. Byle by się olej nie lał.
...
U mnie się olej leje, a z wyjścia odmy nic się nie wydobywa.
Pomysł z dodatkową odmą do zrobienia, ale po co? |
|
Powrót do góry |
|
|
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Nie 9:51, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
to musisz zdjąć dekiel rozrządu i zobaczyć co się z odmą dzieje.
moim zdaniem akurat boxer powinien być dobrze odpowietrzony, bo jak wiadomo mamy duże skoki ciśnień w karterze. U mnie przez tą odmę silnik oddychał i oddycha słabo aż po jakimś czasie powypychało uszczelki. Dlatego podałem plan na wykonanie dodatkowej odmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 11:23, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Jak odma działa prawidłowo, uszczelki są porządne i poprawnie zamontowane to nic nie cieknie. Proponuję opanować składanie silnika a nie budować dziwnych udoskonaleń, bo to nic innego jak leczenie syfa pudrem.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Pon 16:52, 30 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
pokażesz mi jak to się robi? poprawnie składać silnik? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:12, 30 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Nauka kosztuje Można się nauczyć lub oddać silnik do specjalisty który to potrafi. Wielokrotnie spotykałem silniki co to je fryzjer składał. Jest to takie samo fiasko jak bym to ja zabrał się za strzyżenie. To że posiadam nożyczki i potrafię nimi ciąć nie oznacza że fryzura w moim wykonaniu jest akceptowalna. Poprawne składanie silnika zaczyna się na etapie doboru i pasowania części. Zdecydowanie łatwiej poprawnie poskładać bardziej skomplikowany silnik od Japoni. W Japoni fabryczne części pasują do siebie i są dobrej jakości w przeciwieństwie do Ruska.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
tytus-s
Dołączył: 11 Lis 2010 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: Wto 15:10, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Polecam sprawdzenie luzu zaworu odmy w pokrywie.Jeśli jest za duży
to takie są objawy.Zostaje tulejowanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Wto 19:54, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem fryzjer lepiej silnik poskłada, niż nie jeden praktyk teoretyk, co nabija posty zamiast ręce sobie w garażu brudzić i nabijać km na liczniku |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:38, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Nie szarżowałbym tak |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:03, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ja się ta nie znam, w silnikach które składałem nigdy nie było problemów z odmą. Zawsze przed składaniem sprawdzam co trzeba zrobić, naprawić czy wymienić i to czynię. Obecny mój silnik składałem 3 lata temu, ponieważ zrobiłem to dobrze nie mam powodu aby brudzić sobie przy nim ręce. W zimie zmieniłem olej, teraz podładowałem akumulator i dopompowałem koła. To by było na tyle, motocykl jeździ. W związku z czym mam sporo czasu na inne zainteresowania jak i sporo radości z pomysłów fryzjerów tyczących mechaniki.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Śro 16:18, 01 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
W takim razie życzę ciekawej lektury |
|
Powrót do góry |
|
|
|