|
www.kolyaska.fora.pl Motocykle radzieckie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
827628
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wys Maz
|
Wysłany: Nie 19:46, 21 Sie 2016 Temat postu: Obręcze kół k750 |
|
|
Mam krzywą obręcz w kole i muszę ją wymienić. Szukałem nowej i są metalowe chińskie i ruskie oraz chyba chińskie aluminiowe.
Może mi ktoś doradzić co kupić. Chcę kupić proste mocne felgi bo to do mw. Po ostatniej jeździe poluzowały się szprychy i felga poszła w bok. Oryginalna felga jaką miałem to typówka ruska średnio prosta z spawem na wierzchu takiej już nie chcę bo centrowanie jej to koszmar.
Może ma ktoś namiar na proste mocne metalowe felgi w surowym stanie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
827628
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wys Maz
|
Wysłany: Nie 19:59, 21 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Czytałem, sporo o oponach i szprychach, trochę o felgach ale bez konkretów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:09, 21 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nie siedzę już w temacie ale ostatnio widziałem na bazarach sporo doróbek krajowych i innych które muszą być dobrej jakości.
Ja bym zaryzykował chińskie. Każde będą lepsze niż nowe ruskie. |
|
Powrót do góry |
|
|
krzyś
Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żuławy Wielkie
|
Wysłany: Nie 19:15, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem cały temat który był tu i tam ....
Musze wymienić obręcz , przynajmniej przedniego koła.... centrowałem już 3 razy i nadal rzuca przy pewnej prędkości, jest krzywo pospawana i nie da się nic wydumać....
Może ktoś powie jakie obręcze warto, coś sprawdzonego. Czy znowu trzeba robić za sapera i leźć na macanta ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Nie 19:54, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nieststy taki urok.Na alledrogo sa po okolo 200zl i nie wygladaja zle.Jak juz wycentrujesz jak najlepiej to zobacz gdzie dzwiga sie opona jak krecisz i zlap ten punkt a nastepnie obroc o 180 stopni i nawin kawalek tasmy olowiowej kolo 40-60gram i trasa .Jak sie pogorszy to odejmnij i znowu jazda.JA tak zrobilem na bardzo dobrej obręczy dorabianej w Niemczech i jest malines .Albo jak ktos wywazy to lux ale moze sie wystraszyc po wlozeniu na wywazarke hahaha
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Nie 19:57, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
krzycho
Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łoś
|
Wysłany: Pon 8:38, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ja miałem w rękach właśnie taką obręcz o której pisze Dawid, stalówka kupiona, o ile dobrze pamiętam, od Boxera55. Ja to mogę powiedzieć tyle tylko, że wyglądała naprawdę w porządku, za to człowiek który mi to koło centrował i z niejednym koślonem miał do czynienia, bardzo chwalił i twierdził, że obręcz godna polecenia. Tylko w wuj drogo. |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:43, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nie do końca rozumiem co Dawid napisał, bo zdania się rwą jakby miał kaszel , ale akurat na temat kół, centrowania i wyważania trochę wiem, bo kilka lat pracowałem w branży. Nie będę pisał o regenerowaniu starych obręczy - bo to osobny temat, ale nawet gdy mamy do czynienia z nowymi jest kilka elementów na które warto zwrócić uwagę.
To oczywiste, że od jakości obręczy dużo zależy, bo dwie główne jej cechy to kształt i rozłożenia masy.
Kształt to jest owal, równa szerokość obręczy i coś co jest znamienne dla słabych produktów - miejsce łączenia (spawania), gdzie często dzieją się cuda
Rozłożenie masy to rzecz w zasadzie nie do zbadania na poziomie obręczy bez specjalistycznego sprzętu.
Z problemami kształtu w większości można się uporać przez odpowiednie centrowanie, natomiast nierównomierna rozłożenia masy koryguje się przez wyważanie statyczne lub dynamiczne. Statyczne można wykonać samemu - mniej więcej tak jak opisał to Dawid, a dynamicznego dokonuje się na wyważarkach.
W czasie budowania koła, a póżniej jego centrowania poprzez odpowiednie ustawienie wszystkich elementów a w szczególności szprych uzyskuje się koło które w 2 płaszczyznach powinno być symetryczne a w trzeciej mieć ustalony offset zgodny ze specyfiką koła (najczęściej też symetryczny, ale nie zawsze). Mówiąc po ludzku: patrząc z boku obręcz powinna być okręgiem a oś koła powinna być na środku tego okręgu, patrząc od czoła obręcz nie może kiwać się na boki, chociaż piasta koła może być wysunięta w lewo albo w prawo. Łatwo to osiągnąć (wiem bo sam wycentrowałem już kilkanaście kół) jeśli obręcz jest w miarę przyzwoita - dotyczy to głównie miejsca spawania. Czasami jest tam zgrubienie, które wystaje poza owal albo poszerza felgę i w zasadzie w domowo-warsztatowych warunkach niewiele można z tym zrobić. Pewnie niektóre usterki szpece od prostowania felg mogli by wyprowadzić, ale lepiej kupić obręcz o pięć dych drożej niż wozić się po warsztatach bez gwarancji, że coś z tego wyjdzie.
Jeśli koło jest zbudowane, nawet przed założeniem opony (to zresztą głownie ona jest źródłem nierównomiernego rozłożenia masy) można zrobić prosty test - puścić delikatnie koło i poczekać aż do zatrzymania następnie oznaczyć ten punkt i kilka razy powtórzyć eksperyment, jeśli koło zawsze zatrzymuje się w tym samym miejscu to znaczy, że jest to najcięższy fragment koła (często właśnie spaw). Łatwo to zaobserwować bo gdy jest takie miejsce koło na końcu kiwa się jak huśtawka. Jeśli tak nie jest i koło zatrzymuje się w przypadkowych miejscach i nie huśta się na końcu - to jesteśmy szczęściarzami bo mamy koło idealne . Po zamontowani fartucha, dętki i opony to napewno się zmieni . Wtedy można zrobić taki sam eksperyment i faktycznie remedium na to jest przymocowanie odważnika, a nie „czegoś tam” na obręczy (odważniki klejone) lub na szprysze (specjalne odważniki na szprychy - taki beczułki zaciskane) vis a vie zaznaczonego punktu. Masę tego odważnika trzeba dobrać eksperymentalnie - czyli tak, żeby koło zatrzymywało się w losowych miejscach bez kiwania. nie jest regułą, że to będzie 40 -60 gramów. Chociaż jak jest więcej niż 150 to bym się zastanowił nad inna oponą . - to jest wyważanie statyczne, w motocyklu przy normalnej szerokości obręczy jeśli jest dobrze wykonane daje niemal idealne właściwości jezdne takiego koła. Przy odpowiedniej cierpliwości i dokładności można uzyskać wyniki jak na nowoczesnych wyważarkach komputerowych - czyli dokładność ok 0,5-1g.
Jeśli bardzo chcemy można wykonać wyważanie dynamiczne, na wyważarce z odpowiednim uchwytem do kół motocyklowych. Wiele dobrych zakładów wulkanizacyjnych taką usługę wykona. Różni się ona tym, że maszyna wyczuwa też drgania „na boki” i aplikuje odważniki po obu stornach obręczy (często są przesunięte względem siebie).
Jest jeszcze jedna rzecz którą można zrobić - to tzw. optymalizacja, czyli takie wzajemne ustawienie obręczy kola i opony, żeby ich ‚bicia” się rekompensowały. statycznie też da się to zrobić. Filozofia jest taka - najpierw określamy najcięższy punkt na obręczy (opisywałem to powyżej), później określamy najcięższy punkt na zmontowanym kole (jest to wypadkowa masy z obręczy i opony). Tutaj trzeba wyczuci i doświadczenie i trochę pogłówkować, ale np. gdyby obręcz miała 10 g w jakimś miejscu a opona 10 g w innym miejscu to po zmontowaniu koło będzie się ustawiać pomiędzy „10” obręczy a „10” opony - czyli jak mamy znak na obręczy to pod takim samym kątem od tego miejsca po drugiej stronie możemy oznaczyć oponę. A pózniej trzeba przełożyć oponę tak by te punkty znalazły się po przeciwnych stronach i koło jest wyważone bez żadnego odważnika. Niestety w naturze takie idealne warunki się nie zdarzają i na oponie trudno znaleźć odpowiednie miejsce bez wyważarki ale przy odrobinie wprawy da się, poza tym zawsze zostanie jakaś różnica, którą trzeba skompensować odważnikiem. Dla przykładu przy normalnym układzie wskazało nam 150 g, ale 50 pochodziło z obręczy i 50 z opony, które odpowiednio ustawione niwelują się wzajemnie i zostaje nam tylko 50 g, a to już jest różnica.
Reasumując z gówna bata nie ukręcisz - jak obręcze i opony są kiepskie to i efekt końcowy będzie kiepski. Wszystko co ruskie jest kiepskie więc i koła też są kiepskie, i kiepsko to jedzie - ale to jest w tym wszystkim najpiękniejsze .
Nieprawda jest też, że kiedyś obręcze były super a teraz są słabe, miałem w rękach kilka starych obręczy, które były pospawane na „zakład” a później obrobione chyba tasakiem, albo poprzez ciągnięcie po asfalcie.
TUTAJ filmik o tym jak zaplatać
TUTAJ jak centrować
TUTAJ jak wyważać statycznie |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Wto 22:41, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Obręcz klasa .Wycentrowałem na moich dorobionych szprychach 6mm z chromu do 0,5mm bicia osiowego i promieniowego.
Zdjęcie w miejscu spawu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|