Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wild
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 10:49, 01 Maj 2009 Temat postu: niewygodny rolgaz |
|
|
witam.
otóż od pewnego czasu zaczyna mnie irytować ból nadgarstka. pomimo iż używam rękawiczek skórzanych to i tak manetka ześlizguje mi się z dłoni - jest to o tyle upierdliwe, że muszę poprawiać rolgaz by utrzymywać odpowiednie obroty motoru czy też robić odpoczynek dla ręki.
zastanawiam się, jak sobie z tym radzić? być może to będzie kwestia przyzwyczajenia..
Gośka |
|
Powrót do góry |
|
|
w_brat Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:06, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ogólnie ten od M-72 wydaje się wygodniejszy, sam nie zjeżdża. Ale to kwestia przyzwyczajenia do rolgazu i bólu. Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:32, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzikusko- jeśli masz nowszy typ to jest tam regulacja i możliwość zablokowania powrotu i opadania przepustnic. ( Od dołu)
Jeśli emkowski.. .. to jedyny egzemplarz który wraca - Zazdroszczę
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pią 13:33, 01 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wild
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 10:02, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
szczerze? raz się zawiesza, raz wraca. loteria ze zmiennym szczęściem.
po przejażdżce mam wrażenie, jakbym łopatą pół dnia machała. nadgarstek przeboleje, ale opuszki nie bardzo. myślałam, by sobie podłożyć jeszcze jakiś gruby fałd skóry, lub cokolwiek co będzie trzymać manetkę.
motórzenie do dziś wyjeżdżam jutro do Gdańska..
Gośka |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:23, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zawieszać sie może a nie powinien od linek, jeszcze gorzej od przepustnic albo jesli to rolgaz dniepra od blaszki oporowej zniekształconej lub ustawionej prostopadle do ruchu rurki rolgazu. Lepiej nie liczyć, ze zrobi to mniej razy w trakcie przejażdżki a zrobić raz a porządnie.
I Ty dobrze wiesz że nie współczuje. Zazdroszczę wyjazdu ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:20, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie pomogła zmian gum na kierownicy, na cieniutkie.
To sprawa ergonomii, nasze kierownice mają 24 mm (standard to 22 mm)+ grube gumy wyprofilowane w łuk no i ciężko to objąć w rękawicy.
Na pierwszy chwyt niby fajnie, ale w trasie ręka się męczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Nie 20:12, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moze zastosuj tempomat "jak w japonii" |
|
Powrót do góry |
|
|
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 294 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:55, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
pepe napisał: | Moze zastosuj tempomat "jak w japonii" |
Witam .
Może kolega wyjaśnić o co chodzi z tym tempomatem jak w japonii ?
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:44, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze coś takiego, może pomoże [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Pon 21:58, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
gobert napisał: | Jest jeszcze coś takiego, może pomoże [link widoczny dla zalogowanych] |
O to wlasnie mi chodzilo, Gobert to pieknie pokazal. |
|
Powrót do góry |
|
|
w_brat Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:28, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet cena lekko przystępna [link widoczny dla zalogowanych] ale pozostanę przy odciskach. Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
pietroni
Dołączył: 28 Kwi 2009 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 17:33, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tiaaaa jak miałem szuflady to też mnie graba bolała, zacierają się przepustnice więc ruskie dali mocną sprężyne co by nie stawały i dupa więc pomykam na ikovach i zapomniałem o problemie a ten "tempomat" tego nie wytrzyma bo nikt nie przewidział takich patentów co ruskie wymyślają. |
|
Powrót do góry |
|
|
herrflik2
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów
|
Wysłany: Pią 6:51, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ja zastosowałem słabsze sprężyny. Jest ok! |
|
Powrót do góry |
|
|
wild
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 11:33, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | http://www.mcsonline.pl/artykul/24/scottoiler_crampbuster_%28standard%29.html |
myślałam o czymś takim. kiedyś widziałam podobny patent w kaśce, która przyjechała z ukrainy.
Wojtku - mi się odciski nie uśmiechają; gdybym miała łapę jak niedźwiedź... albo ręce rolnika
Gośka |
|
Powrót do góry |
|
|
w_brat Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:58, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Droga Wild radziecka technika tak jak piękność wymaga niestety poświęceń. Wyrosłem niestety z lat gdy sezon trwał cały rok. Odciski powracają jak bociany na wiosnę. Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|