Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fatman76
Dołączył: 21 Lip 2015 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:28, 06 Sie 2018 Temat postu: MT11 nie zawsze pali na ciepło. |
|
|
Witam
Panowie pomóżcie bo zaraz odwiozą mnie do Tworek !!!
Dniepr po remoncie. Nowy wałek rozrządu, nowe garki i tłoki Almota, głowice po regeneracji, nowy aparat zapłonowy z cewką od malca(nie elektronik), iskra jak błyskawica, kompresja bajka, nowe gaźniki PZ28. Wszystko składane/regulowane przez profesjonaliste co już nie jednego ruska przywrócił do życia. Ogólnie jest tak że motocykl idzie jak rakieta, na zimno pali zawsze i wszędzie z pierwszego kopa ale na ciepło to już różnie bywa. Czasami zapali Oo-raz a czasami to już tylko z popychu !!!Nie ma reguły. Co to może być ??? Myślałem że za ciasne zawory ale na goracym silniku nie czuje utraty mocy w trakcie jazdy, coś z cewką ?? Przelatałem już na niej dwa sezony i nie było takich problemów nigdy.
Jakieś pomysły ???
Pozdrawiam
Michał
Ostatnio zmieniony przez fatman76 dnia Pon 8:28, 06 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 8:46, 06 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Podkładki termiczne pod gaźnikami masz?
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
fatman76
Dołączył: 21 Lip 2015 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:04, 06 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Tak, nawet podwójne są założone. |
|
Powrót do góry |
|
|
mietek75
Dołączył: 20 Sie 2017 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Wto 12:40, 07 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Osobiści bym szukał przyczyny (w prądach) na gorącym jest iskra? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:21, 07 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę aby to były prądy skoro cewka od Malca, choć i te czasami padają. Dla pewności można zmienić kondensator, jako że będąc pod deklem dostaje temperaturę.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
fatman76
Dołączył: 21 Lip 2015 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:08, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Ale iskra jest i jak mi nie pali mi na goraco to zwykle prosze jakiegoś przechodnia do pomocy i po 2-3 metrach pali z popychu z drugiego biegu w 5 sek. Mój ekspert mówi że to pewnie z powodu temperatury paliwo szybko z gaźników paruje. Spróbuje założyć stare chinole K68 na których jezdziłem do tej pory i palił zawsze. Na tych PZ28 chodzi równiej/lepiej ale może przyczyna tkwi w gaźnikach. ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert-Lampa
Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn
|
Wysłany: Śro 14:57, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Myślę że masz zbyt bogatą mieszankę. Sprawdź świece jaki mają kolor. |
|
Powrót do góry |
|
|
fatman76
Dołączył: 21 Lip 2015 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:45, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem, świeca tak troche żółto-brązowa. Za bogada czyli za mało powietrza ??? Mechanik testował silnik po remoncie bez podpiętego filtra, teraz chodzi z filtrem. Hmmm ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert-Lampa
Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn
|
Wysłany: Czw 14:46, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Za bogata czyli dużo paliwa mało powietrza. Zimny silnik do uruchomienia potrzebuje więcej paliwa dlatego przelewamy, pompujemy, ssanie, itp. Ciepły już tego nie potrzebuje. Jeśli dostaje zbyt dużo paliwa to zimny odpala, na ciepłym gorzej bo się zalewa.
Bo rozumiem że on nie gaśnie sam tylko ciężko pali. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:05, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Gdyby był za bogaty świece były by czarne. Sprawdź luzy zaworowe, może to coś przyniesie.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Roy
Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 302 Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZAWIERCIE
|
Wysłany: Nie 21:51, 12 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
A może niepotrzebnie masz te podwójne podkładki termiczne pod gaźnikami?
To że się korpus nagrzewa od silnika jest zjawiskiem pozytywnym, gdyż paliwo odprowadza z niego temperaturę i dzięki temu zwiększa swoją lotność i łatwiej uzyskujemy mieszankę paliwowo-powietrzną. Zimy odpala, bo wzbogacasz mieszankę zatapiając pływak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:09, 12 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Temperatura wrzenia benzyny 35-200 stopni, tego co tankujemy od około 100 stopni. Silnik bez trudu uzyskuje taką temperaturę, a wrzenie paliwa nie jest korzystne. Nie wiem jaką temperaturę osiąga silnik w Rusku, w dolniaku olej jak kiedyś miałem czujnik dochodził do 130 stopni.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Roy
Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 302 Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZAWIERCIE
|
Wysłany: Pon 7:40, 13 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Wrzenie nie, ale podwójne podkładki? Obniżają temperaturę, wydłużają dolot etc. Jak ruscy każą jedną to jedna powinna styknać |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 7:53, 13 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
U mnie mam podkładkę termiczną przejściówkę pion/poziom do mocowania gaźnika i kolejną termiczną, śmiem twierdzić że to dobre rozwiązanie. Miałem jeszcze zrobić przejściówki z tekstolitu w celu lepszej izolacji, ale lenistwo wygrało i są fabryczne alu. I tak je poprawiałem, robiąc w środku stożek, aby uskoku nie było.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
fatman76
Dołączył: 21 Lip 2015 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:38, 22 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Wstyd się przyznać ale chyba już wiem co jest grane. Tak jak napisałem wcześniej, przy okazji remontu wymieniłem gaźniki z Chińskich K68 na Tajwańskie PZ28. Te chinole trzeba było cały czas przelewać żeby rusek odpalił. Czy zimny, czy ciepły za każdym razem i swoją drogą palił bardzo lekko. To samo robiłem z tymi PZ28 czyli z przyzwyczajenia zawsze przelewałem, na ciepło też. I o ile na zimno to normalne to przy tych gaźnikach na ciepło to był błąd. Zalewałem po prostu moto Co prawda nie miałem jeszcze czasu na dokładne testy ale teraz kilka razy zapalił na ciepło po kilku strzałach.
PS:
Dzięki za zainteresowanie moim tematem !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|