Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pią 21:32, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Te zalewane tarcze są mega dobre i tylko te kupuje:))))).Sa mega wytrzymale i maja 40HRC wielowypusty .
To mojego ruska zawsze tam widziales:)))) hehehe w grudniu byl tylko moj rusek i mz z koszem ktora pojechala z rana:))). |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:40, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Podnóżki tynie są faktycznie dłuższe. Bardzo dobrze pasują od IŻ-a, a są tańsze.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 17:37, 23 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ja mam te swoje tarcze oryginalne z epoki (50, 60 lata) to jest szansa że jeszcze dobre materiały stosowali Dzięki za odpowiedź, bo zamówiłem dłuższy a dostałem od krótszy, wymienię razem z tarczami bo teraz mam 4 krótkie i 1 dłuższy a chciałbym żeby to było tak jak być powinno. Lubie takie szczególiki
To jak przyjadę to pokręcę się tam koło nich to może się spotkamy
Ostatnio zmieniony przez Michel18 dnia Sob 17:38, 23 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 20:40, 30 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko, składam to sprzęgło już któryś raz i o ile skrzynia chce wejść w pierwszą tarczę to tyle idealne ustawienie drugiej jest dla mnie magią. Czy da się to zrobić inaczej niż używając do tego wymontowanego wału z skrzyni? Bo złożyłem ją już na cacy i nie chciałbym jej rozbierać specjalnie z powodu tego sprzęgła.
Płaskownika który by się nadawał żeby zrobić krzyżyk nie posiadam.
Jeżeli jest jakiś inny myk na poskładanie tak żeby skrzynia wchodziła na raz to chętnie się dowiem jak to trzeba zrobić
Ostatnio zmieniony przez Michel18 dnia Sob 22:21, 30 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 0:52, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Jest specjalny przyrząd do tego. Centruje do wpustu popychacza. Najprościej to wałek z dowolnej ruskiej skrzyni.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 7:01, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Okej, dzięki za szybką odpowiedź, spróbuję dostać jakiś zajechany dzisiaj na motobajzlu (w rozsądnej cenie). Jeżeli się nie uda to kupie płaskownik, zespawam go na krzyżak i powinno się nadawać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Nie 7:14, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Da się. Ale najłatwiej wałkiem skrzyni. Jak sie nie ma wałka to kawałkiem płaskownika. Jak nie ma płaskownika to kiedyś lekko podbijaniem plaskiem śrubokrętem. Przecie nie jest powiedziane, że sprzęgło musi być dopycone śrubkami przy ustalaniu tarcz ciernych. Poluzujesz będzie łatwiej.
Jeśli jednak musisz mieć wałek to mogę pożyczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 21:05, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wiadomość i za ofertę Prince. Udało mi się już kupić za 15ziko taki wałek, chociaż "handlarze" śpiewali od 100zł w górę za swoje egzemplarze. Grunt że się nada. Wiecie z jakiej skrzyni pochodzi?
A co do tego płaskownika i śrubokręta to uwierz mi ale tak właśnie najpierw próbowałem, nawet na poluzowanych śrubach, ustawiając go od początku na dotoczonym wałku. Zawsze coś się nie zgadzało, albo to było ustawienie tego wieloklina albo wysokość tarcz, gdy ustawiałem jedno to drugie mi uciekało. Te okładziny co mam to mają wysoki współczynnik tarcia i nawet lekko skręcone już dobrze trzymały.
Ostatnio zmieniony przez Michel18 dnia Nie 21:06, 31 Maj 2015, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 16:32, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mam takie pytanie. Mój wałek kardana jest o 1cm za krótki (w stosunku do danych z katalogu fabrycznego), nie siedzi przez to dobrze w sprzęgle (już trochę je "wyjajowił") i mam pytanie. Czy da się go przesunąć? Jeżeli tak to jak to zrobić i czy potem nie będzie problemu że będzie on latał przód tył? A może lepiej nawet się nie bawić i kupić nowy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Wto 16:43, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ten walek co kupiles jest od skrzyni dniepra . |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 21:55, 15 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mam do Was takie pytanie: czy były różne rodzaje linek prędkościomierzy?
Bo sprawa wygląda u mnie tak: skrzynie mam oryginalną emkową, jak mam wsadzoną tą linkę i dokręcam śrubką to ją wyciska (w górę) z mocowania i nie pokazuje prędkości. Jak jej nie dokręcę do końca to wyciśnie ją w trakcie jazdy. Owinąłem ją taśmą ale się przekrzywia wtedy przekłamuje (licznik pokazuje max 20km/h). Pomogło tylko wsadzenie kawałka blaszki jako klina z tyłu, owinięcie taśmą i wkręcenie śrubki ale to też nie do końca bo inaczej też chce wycisnąć. Pewnie jak przejadę kawałek to i tak to nastąpi ale powiedzmy że testowo wtedy jak jest to tak zrobione to wszystko działa. Mam w ogóle takie wrażenie że ta końcówka linki powinna mieć gdzieś o 2-3mm większą średnicę, wtedy siadałaby idealnie w to wejście w skrzyni. Wtedy by się nie krzywiła ani by jej nie wypychało. Co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony przez Michel18 dnia Pon 22:05, 15 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:02, 15 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Że brakuje Ci tulejki takiej z nacięciem na śrubkę do mocowania linki.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 22:15, 15 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki za szybką odpowiedź. Jak się teraz zastanawiałem i oglądałem na internecie to wydaje mi się że ją przed remontem miałem. Pewnie gdzieś zawieruszyła mi się w warsztacie. Jeszcze raz dzięki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 16:08, 25 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mam do Was kilka pytań:
Wsadziłem tą tulejkę i licznik działa, ale tylko do 30km/h. Jak sprawdzałem wiertarką to licznik działa normalnie i rozpędza się powyżej tej wartości. Czy to może oznaczać że końcówka linki przy skrzyni jest do dupy? Wizualnie wygląda na pasującą do napędu w skrzyni.
Drugie, czy ramy wózków też były numerowane? Podczas czyszczenia wyszło mi coś jakby L69WL. Zrobię fotki i wrzucę wieczorem.
Trzecie, jak sprawdzić czy drążek skrętny z wózka jest sprawny? Czy da się w ogóle określić że np. ta rama się nie nadaje do remontu? Moja jest prosta, ale czy nie ma jakiś newralgicznych punktów o których powinienem wiedzieć?
Czwarte. Czy dostanę gdzieś te gumy które siedzą w ramie i ograniczają wahacz w pionowej płaszczyźnie? Jeżeli tak to gdzie lub u kogo?
Ostatnio zmieniony przez Michel18 dnia Czw 16:10, 25 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 22:09, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pytanie do Was koledzy, w trakcie jazdy zmieniam sobie biegi (ręką czy nogą), elegancko wchodzą tylko z 4 jest problem. Wrzucić się da ale po chwili od rozpoczęcia przyśpieszania nagle zaczyna tak jakby tłuc i motocykl zwalnia do prędkości zmiany z 3 na 4 (tak jakby bieg chciało samo wyrzucić ale nie potrafiło) i bieg znowu wskakuje, jak znowu przyśpieszę to sytuacja się powtarza, praktycznie nie mogę na 4 jeździć. Z żadnym biegiem takiego problemu nie ma. Jest to skrzynia kłowa, przed remontem tego nie było. Przy próbach wiertarkowych też się nie pojawiało. Podpowiedzcie mi co to może być, na co zwrócić uwagę przy ponownej rozbiórce. |
|
Powrót do góry |
|
|
|