Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Nie 22:15, 25 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
M ma iść chyba do przełacznika świateł .Kup sobie od MW z alle nową stacyjke oryginalną za 100zl i masz pewne a ie jakiegoś strupa reanimujesz.Ruski sie zemśći bankowo hehehe w najmniej odpowiednim momencie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:07, 25 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie, czy tą część (a właściwie to dwie)wahacza wózka idzie dokupić? A jeżeli tak to pod jaką nazwą tego szukać? Czy po prostu muszę się zgłosić u tokarza ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 19:23, 25 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
To jest sworzeń resora, nic bym z tym nie robił.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
hardcor
Dołączył: 20 Sty 2013 Posty: 154 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nałęczów/Lublin
|
Wysłany: Wto 20:03, 25 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Jedyny sprzedający u którego takie coś widziałem:
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 7:58, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | To jest sworzeń resora |
Czy aby na pewno? |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 7:58, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi mi o kaprys wymiany tylko o to, że ten wałek który siedzi między tulejami nabrał luzów a dokładniej w miejscu tulei bliżej koła (w tej drugiej też ma, ale nie aż taki). Można powiedzieć, że trochę wytarła się brązowa tuleja, ale co gorsze nie wiem jak starł się również ten wałek z jednej strony praktycznie jest równy temu podtoczeniu gdzie powinien znajdować się smar. Teraz chodzi to w każdym kierunku o ok. 2mm i dlatego się pytam.
hardcor ta cena skutecznie zniechęca, ale dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 15:42, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Spiker napisał: | Cyrograf15 napisał: | To jest sworzeń resora |
Czy aby na pewno? |
Masz rację, jest to tuleja drążka skrętnego. Połapałem się dopiero po kolejnych zdjęciach. Za taką cenę jak w ogłoszeniu dalej bym to olał. Jedyna nadzieja w tokarzu, jednak niewielka bo specjalnie taniej to się nie zrobi.
Wojtek
Na upartego można napawać i przetoczyć, może tak będzie taniej.
Ostatnio zmieniony przez Cyrograf15 dnia Śro 15:44, 26 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 16:19, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Myślałem o takich opcjach:
1)stoczyć wszystko na równo, dorobić tuleje metalowe które na gorąco wsadzić i roztoczyć tuleje brązowe do wymiaru
2)kupić nowy wałek z brązu i dać większe tuleje brązowe plus wyrównanie tego zjechanego wałka
3)Propozycja Cyrografa napawać i przetoczyć
4)zastanawiałem się jeszcze nad zastąpieniem tych tulei brązowych poliamidowymi, ale nie wiem czy to by spełniło swoje zadanie, wtedy tylko wyrównać wałek i dotoczyć 2 tulejki z poliamidu zamiast brązowych
Tokarza mam po znajomości więc bym musiał praktycznie płacić za sam materiał plus dodatek na piwo |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16:26, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Rozwiązanie nr.2 jest najdoskonalsze. Tej średnicy można kupić tuleje brązowe, będzie taniej jak wałek.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 20:37, 29 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj padło mi ładowanie w emie, ostatnio w trakcie jazd czasami tak jakby zawieszała się kontrolka ładowania, po mocnej przegazówce dopiero przechodziła w tryb ledwo żarzący. Dzisiaj odpaliłem i już nic jej nie pomogło. Co to może być? Szczotki? Prądnica długa 65w, regulator to rr31. |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 11:08, 30 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Michel18 napisał: | Co to może być? Szczotki? |
Szczotki raczej rzadko ulegają awarii, nie powinny się też zawieszać jak były odpowiednio zamontowane (sprawdzenie płynności przesuwania się w szczotkotrzymaczu, odizolowanie przewodu (niemasowego). Pomijam jazdę na nie zaczyszczonym komutatorze po pogłębianiu rowków, który mógł w przyspieszonym tempie zjeść szczotki działając jak pilnik.
Zazwyczaj optymalna kolejność poszukiwań jest następująca: 1) ogólny stan połączeń, ewentualne zwarcia w instalacji, 2) działanie regulatora, 3) stan wirnika prądnicy (ślady iskrzenia na części komutatora źle świadczą). Przy uszkodzonym akumulatorze (zwarcie wewnętrzne, itp.) też mogą być problemy. Przyczyna problemów może tez być zalanie prądnicy olejem od silnika
Odzyskiwanie prądu trzeba zacząć od sprawdzenia, czy sama prądnica daje odpowiednie napięcie. Można sprawdzać na pracę silnikową (czy rusza z każdej działki komutatora). Jak jest OK to trzeba doprowadzić do sprawności regulator.
Fachowcy podłączają prądnicę do jakiegoś napędu (szajbka zamiast koła zębatego) i robią instalację ładowania "na stole" (prądnica, regulator, akumulator, kontrolka, jakaś większa żarówka symulująca obciążenie). Do tego miernik napięcia przynajmniej. Często regulacja i wskaźnik obrotów wirnika. Tak sprawdzony układ musi działać po zamontowaniu w motocyklu.
Z długa prądnicą masz ten komfort, że są dostępne całe nowe i nowe wirniki w śmiesznej cenie.
W czasie eksploatacji dbać, aby nie obciążać prądnicy ponad moc maksymalną (a w zasadzie moc normalną). Trzeba policzyć moc wszystkich odbiorników.
Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Wto 11:12, 30 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 12:57, 30 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Za steruj ręcznie regulator i będzie wiadomo czy prądnica czy regulator.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 16:04, 30 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Miałem pod ręką szczotki bo coś mnie tchnęło żeby kupić na ostatnim bazarze. Stare były zużyte ponad połowę w stosunku do tych nowych. Jeszcze jedna szczotka tak jakby się skrzywiła i gorzej chodziła. Po podmianie wszystko już wróciło do normy. Jeszcze podłączyłem ją jako silnik żeby sprawdzić czy chodzi i zauważyłem to że wirnik najprawdopodobniej ma bicie bo było wtedy wyczuwalne. Na łożyskach ani kole zębatym nie było nic luzu czuć dlatego tak wnioskuję. Czy to normalne w ruskach czy szukać nowego? Dziękuję za podpowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez Michel18 dnia Wto 16:04, 30 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:54, 30 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Łapiesz wirnik za twornik w tokarkę. Nie ma prawa mieć bicia na osi i komutatorze. Z osią nic nie zrobisz (prostowanie zwykle źle się kończy), komutator można delikatnie przetoczyć.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michel18
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 18:34, 30 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki tak zrobię, muszę wymienić przy okazji oring bo lekko puszczał. Teraz mam to poskładane na sztukę żeby sprawdzić czy już działa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|