Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:26, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja to sie nie znam ale były przynajmniej dwa typy bieżni wewnętrznych. Może grupy selekcyjne czy cuś ..
LukS- jak lubisz to potropiłbyś łożyska wałów korbowych. W zasadzie potrzebne są koszyki bo z tymi od KTM wygląda na jakąś ściemę.
Hius tropi tylne igłowe dla rozrządu, ale dla mnie to jakaś sztuka dla sztuki.. |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 8:39, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Prince: Jakie wymiary tego złożenia igiełkowego:
-średnica obtaczana wewnętrza Fw,
-średnica obtaczana zewnętrza Ew,
-szerokość Bc ?
W stopie korbowodu jest wciśnięty pierścień/bieżnia zewnętrza czy
stopa jest sama w sobie bieżnią? |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:42, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Stopa nie posiada bieżni.
Poszukam jutro w katalogach i literaturze to podam wymiary.
Swoją drogą ciekawe jak regenerują korbowód, na jaką maksymalną średnicę można stopę rozwiercać.
Ostatnio zmieniony przez gobert dnia Śro 11:42, 17 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:23, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
gobert napisał: | Stopa nie posiada bieżni.
Poszukam jutro w katalogach i literaturze to podam wymiary.
Swoją drogą ciekawe jak regenerują korbowód, na jaką maksymalną średnicę można stopę rozwiercać. |
Właśnie powinna posiadać. Zamiast nawęglonych paru dziesiątek ( jak ruskim wyjdzie) osadza sie bieżnie łożyskową zahartowaną na wskroś. Nominalnie jest coś koło 51 i to sie roztacza. Dlatego każdy wał po regeneracji jest lepszy od oryginalnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:51, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W piątek odbieram wał z regeneracji, to zapytam jak to robią.
Słyszałem o przypadku regeneracji z wciśniętą bieżnią, niestety pękł korbowód w czasie eksploatacji. Ale to nie przesądza sprawy, może zostało to niewłaściwie zrobione. |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 15:19, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Stopa korbowodu mogla pęknąć jak była już cienka ścianka lub wcisk byl zbyt duży (czyli naprężenia). Dał ktoś w palnik po obrotach, doszło solidne obciążenie i przygoda
W Awo fabrycznie jest w stopę korbowodu wciskana bieżnia.
Sworzeń korbowy jest stopniowy i również jest bieżnią.
Dalej j/w - złożenie igiełkowe w koszyczku.
W swoim Awo poszedłem trochę w nieznanym kierunku i przykombinowałem z wałem.
Zastosowałem całe kupne łożysko igiełkowe, czyli złożenie z bieżniami.
W stopie trzeba było rozszlifować o 1mm na średnicy starą bieżnię.
W to wciśnięta jest bieżnia zewnętrzna ze złożeniem igiełkowym.
Sworzeń trzeba było zmiejszyć aby nabić na niego bieżnię wewn.
Wcześniej musiałem wykonać otwór olejowy w tej bieżni.
To można zrobić przez elektrodrążenie lub Water Jet'em.
W sworzniu natomiast wytoczony został obwodowy rowek w osi otworu olejowego. to na wypadek gdyby wcisk między bieżnią a sworzniem okazał się za mały i bieżnia miała się obrócić,
kiedy wał dostanie po kościach.
Myślałem jeszcze o tym czy bieżni nie zakołkować od spodu w neutralnym miejscu. Mały kołeczek fi1,0-1,5mm. Ale odpuściłem.
Całość ma na celu szybką regenerację wału.
Rozebranie, włożenie nowego łożyska i ponowne złożenie.
Nie wiem jak to się sprawdzi ale poświęciłem jeden wał "dla nauki" |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:41, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Spełniłem admibowiązek.
Wał w M-72 był taki sam jak w K-750? Bo tak strzeliłem w temacie, nie łapię tych niuansów.
LukS zajrzyj na stronę 103 i 104: [link widoczny dla zalogowanych]
Bez szczegółów :
- średnica wew. stopy korbowodu Dw = 50 mm
- średnica czopu zew. Dzew. = 36 mm
- rolki L x Dz = 10 x 7 mm 12 szt.
Koszyk to chyba tu poniżej z katalogu Dniepra 12.
[link widoczny dla zalogowanych]
A widzieliście, w atlasie emki korbowody są nierówne, chyba tak musi być |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:41, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A nie widzieli ni wie wiedzą o co biega.
A wały różnice miały nieistotne dla sprawy. |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 19:59, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W oryginale to już nie wałeczki tylko rolki, fi7mm...hmmm
To na szybko takie złożenie igiełkowe:
Nr K45x50x15FVB gdzie:
Fw=45mm - fi wewn.
Ew=50mm - fi zewn.
Bc=15mm - szer. (w tym szeregu są też szerokie na 13 i 17mm)
Nośność dynamiczna C=19,4kN
Nośność statyczna Co=37,3kN
Prędkość obrotowa graniczna w oleju = 9000 obr/min
Prędkość obrotowa graniczna w smarze = 6100 obr/min
Waga około 28 gram.
Koszyczek stalowy - FV to po angolsku, że "machined cage, hardened and tempered". Co oznacza B to się nie doszukałem.
Czyli złożenie pasuje do średnicy stopy korbowodu i jej szerokości.
Sworzeń trzeba byłoby natomiast powiększyć do 45mm.
Jest jeszcze całe kompletne łożysko igiełkowe NAO35x50x17
ale szerokość 17mm chyba go eliminuje.
Na rysunkach szerokość między przeciwwagami to 15,2mm... |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 20:21, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
O powiększaniu średnicy sworznia wyraziłem się zbyt ogólnikowo.
Trzeba zrobić nowe sworznie stopniowe albo dorobić odpowiednie pierścienie/bieżnie i nabić je na istniejące sworznie,
choć przy zużytym sworzniu gładkim może to być "rydzykowne".
Ot, takie proste hop-siup
Ostatnio zmieniony przez LukS dnia Czw 20:22, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Q3ma
Dołączył: 03 Kwi 2010 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Nie 15:03, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Może wyda się to dziwne ale cały czas zastanawiam się jak Panowie regenerujący wały korbowe naprawiają stopy korbowodu??
czy ktoś kiedyś rozmawiał z regeneratorem jak to naprawiają?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 16:54, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Najprościej to przeszlifować stopę i korbę i dobrać większe rolki.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Q3ma
Dołączył: 03 Kwi 2010 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Nie 18:07, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
większe rolki to i większy koszyczek rolek |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:17, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Po raz mówimy o diesiątych milimetra co dla koszyka nie ma znaczenia. Po dwa często jest składane bez koszyka.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Zwierzak
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce i okolice
|
Wysłany: Pon 9:50, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Pisałem już gdzies tutaj, jak robią. Walarnia w Poznaniu, chyba najdroższa. Stopa korbowodu "pocieniona" o 3 mm na stronę. Zostało 4 mm Pierścień ze stali łożyskowej fi 56 mm, wciskany w rozszlifowaną stopę korbowodu, został na sworzniu korbowym. Przebieg około 10 000 km.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
|