www.kolyaska.fora.pl

Mural

Witam,
Mam taki problem, że z lewego cylindra świeca jest czarna, okopcona. Na prawym cylindrze jest jasna, ładnie wypalona. Silnik pracuje raczej ładnie, może to jest normalne? Czy na kolor świecy zapłonowej mogą mieć wpływ filtry paliwa? Ten z lewej strony szybciej się zapełnia paliwem niż z prawej. Pewno z tego względu, że jeden jest bliżej kranika i baku, ale czy to ma wpływ na spalanie i kolor świec? Sprawdzałem też temperatury i świeca z lewej ta okopcona ma np .100 st. C, a z prawej 130 st.C. Teraz mam gaźniki są K68, ale wcześniej były K301 i był podobny problem. Trochę regulowałem gaźniki, ale wydaje się, że to nie przynosi efektu wyrównania temperatur na świecach i jednakowego wypalenia świec. Proszę o wskazówki i pomoc.

Cyrograf15

Tam gdzie czarna świeca jest za bogato. Spróbuj składem, gaźnik może się nie regulować, często spotykane w chińczykach. Wtedy opuść iglicę o ząbek. Jak to nic nie da, zamień gaźniki miejscami i zobacz co się wtedy dzieje.
Wojtek

Mural

Ok, dzięki. Spróbuje opuścić iglicę. A jakie powinny być temperatury na cylindrze, głowicy i świecy np. po 5 min pracy silnika na postoju? Teraz mam na lewej świecy tej czarnej 100st C, a na prawej tej ładnie wypalonej 150 st. C.

Cyrograf15

Nie mam pojęcia jakie temperatury mają być po 5 min pracy na postoju. Natomiast powinny być mniej więcej równe. Podczas normalnej jazdy nie powinny mocno przekraczać 130 C. Przy jeździe z wózkiem na trasie prawy cylinder zwykle jest chłodniejszy o około 10 C. Różnica 50 C to bardzo duża, ewidentnie całość ciągnie prawy, może to kwestia nie tylko składu ale i synchronizacji.

Wojtek

MW-750

Kompresja na obu cylindrach jednakowa?