Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tadzikk
Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:39, 01 Lip 2013 Temat postu: Korek spustowy oleju - zerwany gwint |
|
|
Witam, mam zerwany gwint w spuście oleju w skrzyni biegów. Odkręciłem korek spustowy bardzo leciutko. Na korku była jakaś niebieska opaska gumowa lub silikonowa. Otwór spustowy nie zaczyna się gwintem tylko jest fazka (jak gniazdo zaworu) jakby ktoś próbował wiercić większym wiertłem. Czy jest jakiś sposób, żeby skutecznie obsadzić korek ("zatkać" otwór spustowy) nie wyjmując skrzyni biegów? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 21:21, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie. Zwal skrzynię i daj do mechanika, niech Ci rozwierci i wkręci sprężynkę helicoil. Jak chcesz to zrobić sam, kup sobie tulejkę z tej samej firmy - są na alle.
Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Pon 21:23, 01 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadzikk
Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:32, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli nie ma sposobu MacGaywera jakieś kleje poksipole epidiamy itp. i skrzynie koniecznie muszę wymontować. Tylko nie wiem jak się do tego zabrać, nigdy tego nie robiłem. Myślałem o nawinięciu na korek dość grubo taśmy teflonowej do uszczelniania gwintów w hydraulice, ale nie wiem czy wytrzyma temperaturę rozgrzanej skrzyni biegów.
Ostatnio zmieniony przez Tadzikk dnia Pon 21:44, 01 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
corsar
Dołączył: 09 Paź 2012 Posty: 464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osielsko
|
Wysłany: Pon 21:41, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Możesz zastosować jakąś chemię - np. Loctite 511, 542, 572.
Jeśli jest w karterze choć resztka gwintu to będzie trzymać - przy czym przy każdej wymianie oleju trzeba będzie uszczelniać ponownie. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 21:42, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Spokojnie - strach ma wielkie oczy
Zwalasz tylne koło, odkręcasz 4 śruby dyfra, wysuwasz go wraz z kardanem o kilka cm, wyciągasz sprzęgiełko gumowe, odkręcasz 4 śruby od skrzyni, zwalasz gumy od gaźników i skrzynię masz na wierzchu
Nie baw się w klejenie gównem, bo zgubisz olej w najmniej, oczekiwanym momencie... |
|
Powrót do góry |
|
|
koltun_m
Dołączył: 06 Lis 2011 Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francia Romans
|
Wysłany: Pon 21:44, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
no jest sposób bo tak miałeś do tej pory
zdejm koło potem dyfer i belkę kardana, sprzęgło gumowe zabieraka nie jestem pewien ale nie zaszkodzi odkręć 4 śruby i wyjmij skrzynie
oczywiście istnieją kleje ale problem nie w tym jak to połączyć a jak to później wykręcić |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadzikk
Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:06, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
No i bije się z myślami. To kusi i to nęci. Z jednej strony to jeździłem z klejonym gównem ponad 10 lat, jakbym to skleił to później pewnie by się dało wykręcić, bo chyba puścił by klej, a nie metal. Z drugiej strony jak czytam to z Waszą pomocą zwalę skrzynię i zrobiłbym wtedy remont (wyskakuje mi dwójka lub trójka, a może obydwa) tylko jak byście polecili mi osobę potrafiącą wykonać szybko i solidnie remont skrzyni.
corsar czym się różnią Loctite 511 od 542 od 572 ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:25, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Znajdz klej o nazwie JB Weld.
On naprawi zuzyty gwint, tzn po wklejeniu korka spustowego i wyschnieciu kleju
zostanie twardy gwint zrobiony z kleju.
Ale tez jest tu problem bo gwint przed wklejeniem korka musi byc calkowicie czysty, bez sladu oleju na nim. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 22:28, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Bez wypłukania nierealne raczej, tak czy inaczej wywaliłbym skrzynie. Ten klej ciekawy temat - cena niska.
[link widoczny dla zalogowanych]
Używałeś go? |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadzikk
Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:51, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Koło i tak muszę zwalić (kapeć). Mam tylko dwie śruby mocujące dyfer. Pręt tylnego hamulca też trzeba odkręcić i linkę sprzęgła zdjąć. A linka licznika jak wychodzi? Czy trzeba odkręcić tę śrubę w skrzyni trochę niżej wejścia linki licznika.
A kto mógłby zrobić remont. Z tego co widziałem nie bardzo da się rozwiercić otwór spustowy i go nagwintować ponieważ 2-3 mm głębiej niż wysokość korka widać jakąś zębatkę. Więc bez rozebrania skrzyni chyba nie da rady. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 23:05, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Linka to pikus - odkręcasz M6 pod nią i ciągniesz pancerz do góry.
Skrzynię rozbierasz sam - to nie Enterpise
Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Pon 23:06, 01 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 23:09, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie pamietam jaki tam jest gwint ale chyba M14x1,5 .To nagwintuj M16 zwykly i daj imbusa obcietego ze stoczonym lbem na niski zeby tylko klucz zlapal.A jak jest M16 drobny to jak dasz zwykly to tez bedzie gites:))).Tylko dokrecaj z wyczuciem:))).Ewentua;lnie tak jak radzą szkrzynia na bok a to max 20 min roboty wiec lajcik:))).
1,5-2h wyjecie ,rozebranie ,wymiana tego co zepsute i wlozenie na gotowo:))) przy dobrej wprawie:))).
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 23:16, 01 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadzikk
Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 0:46, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się nad kupnem skrzyni na allegro widziałem kilka. Zmienił bym dekiel ze sprawnym spustem i ewentualnie pozamieniał część bebechów. Tylko czy jak rozbiorę skrzynie to będzie widać (wizualnie rozpoznam) czy części są zużyte i które. I z dwóch złożyć jedną z najlepszych części. Czy raczej musi zrobić to fachowiec, którego jak na razie nikt mi nie poleca. Może któryś z kolegów podjął by się tego remontu (oczywiście nie za darmochę), to osobiście przywiozę te skrzynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Wto 5:48, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Te skrzynie wedlug mnie sa naprawde dobre jak na te sprzety:)))).Glownie lecą w nich bolce od gitary przez co czesto wybija 3 bieg ,przesuwki tez dobrze wymienic jak sa zaokrąglone od srodka na wpustach ,wodziki jak sa juz gleboko wytarte i inne elementy zmieniacza biegów jak cos jest wytarte lub pogięte.Aha jeszcze lubi sie polksiezyc od startera wysypac:)))) i jak sie kupi nowy z alleee to dobrze jest od razu sprawdzic jego twardość bo czesto bywa ze maja 10 HRC hahaha i wtedy pochodzi 2 dni.Jak jest miekki to palnik i zahartowac i bedzie smigal:))).Oczywiscie o uszczelnieniach nie wspominam haha ale czasami sie leje z walka od startera od strony kola zamachowego a wielu mysli ze to spod simmera:)).Wowczas trzeba ladnie odtluscic ta wneke dac na przod kawalek zaslepki z plastiku i zalepic to silikonem (niby primitywne ale dziala) a zaslepka po to ze by nie oberwalo silikonu jak sie walek obroci.Oczywiscie dobrze jest wymienic wszytskie lozyska na odpowiednie marki SKF,INA,FAG,FŁT ).Odnośnie pomieszania tryb jednej skrzyni z drugą to nie polecam bo tryba sa dotarte ze soba a jak pomieszasz to skrzynia bedzie halasowac ale jezeli Ci to nie przeszkadza to ogien hahah bo mi osobiscie to nie szkodzi:))).Na alleee bimber_79 ma sporo tych skrzyn w przyzwoitej cenie .Jak masz troszke pojecia o mechanice to dasz rade sam ale jak nie to lpeij sie nie bierz )).Szkoda ze masz tak daleko bo bym pomogl:))).
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Wto 6:06, 02 Lip 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Wto 6:51, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
klapek napisał: | Spokojnie - strach ma wielkie oczy
Zwalasz tylne koło, odkręcasz 4 śruby dyfra, wysuwasz go wraz z kardanem o kilka cm, wyciągasz sprzęgiełko gumowe, odkręcasz 4 śruby od skrzyni, zwalasz gumy od gaźników i skrzynię masz na wierzchu
Nie baw się w klejenie gównem, bo zgubisz olej w najmniej, oczekiwanym momencie... |
dokładnie tak rok temu też poraz pierwszy zwalalem skrzynię.Głowa do góry!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|