www.kolyaska.fora.pl

Doktor · Wysłany: Pią 21:41, 26 Mar 2010 Temat postu:

Nigdzie nie napisałem,że z Koszalina. Naprawdę nie wiem skąd mam te koła. Zamawiałem na telefon,potem oddałem komórkę na gwarancji do serwisu Plusa,a tam gostek tak mnie urządził,że straciłem połowę kontaktów Evil or Very Mad

Opakowanie od razu wyrzuciłem,no bo miałem przecież kontakt w telefonie,nawet nie spojrzałem na adres,skąd paczka była.
Tą przeróbkę z zaślepieniem otworu na olej -którą sprzedawca moich kół rozrządu zalecał robić-mam zrobioną według instrukcji i rysunków dołączonych do paczki.
Ale naprawdę nie wiem,od kogo mam te koła.Dopowiem tylko,że sprzedawca zalecał mi olej Suprema chyba 20W50..
Może u Korby zostały te rysunki przeróbki,to w końcu się dowiem
Rolling Eyes

Prince · Wysłany: Sob 6:56, 27 Mar 2010 Temat postu:

Jak od Pawła - a wszystko na to skazuje to okej. Jak inne to obawiam sie ze lipa cie jeszcze nie jedna spotka (Chyba ze masz do Hiusa - Hius wisisz mi za reklamę ;P )
Jak już mówiłem- zdjęcia i zobaczymy.
Oleju pod korek można lać nic sie nie stanie- ale do tego trzeba mieć dobre pierścienie.
Symerami jeśli nie są ruskie -nie wyrzuci.

bogus · Wysłany: Sob 7:05, 27 Mar 2010 Temat postu:

Doktorku parametry oleju zaproponował Ci dobre.20/50 to takie minimum do silników chłodzonych powietrzem.A które smarowanie kazał Ci zaślepić?

j35 · Wysłany: Sob 19:39, 27 Mar 2010 Temat postu:

Blady 606,tak mi płaci za reklame jak i Ty.Skoro ktoś to sprzedaje i daje gwarancje ,to musi chodzić,szkłem się tyłka nie podciera bo póżniej boli.Mogę tylko dodać że Uralec przeleciał na tym 20 tys,i po remoncie pieca dostał w spadku te same koła do dalszej jazdy.Niech każdy zakłada to co chce,to tak jak z altkami ,jedni go chcą, a inni wolą orginał 6V.

blady606 · Wysłany: Sob 21:28, 27 Mar 2010 Temat postu:

j35 · Wysłany: Nie 0:02, 28 Mar 2010 Temat postu:

Blady 606,ameryki nie odkryłeś że trzeba się zastanowić dwa razy !.A jeśli chodzi o gwarancje !,normy bezpieczeństwa !!, to jedż do Kijowa ,tam napewno otrzymasz ! ,Nie chcesz nie kupuj .Takie łapanie za słówka.Ja kupiłem wczesniej wspólczesny rozrząd !! chyba ukraiński, ładnie wyglądał,ale jajowaty niestety.Ne będe się tłumaczył ze wszystkiego,ale widze że Prince też zna temat.

ricardo · Wysłany: Nie 13:25, 28 Mar 2010 Temat postu:

Witam i przepraszam, że wetnę się w temat.
Pan Z Koszalina za podwaliny sukcesu nakazuje dolny otwór przelewowy pod kołem zaślepić, w zamian wywiercić na wysokości osi koła otwór fi 8-10 celem podniesienia punktu smarowania. Moim K 750 z kołem od Pawła z Koszalina przejechałem około 1500 km, ciche było ale z trwałością trudno powiedzieć. Największe znaczenie ma jak powiedział HIUS materiał koła, jego wykonanie, spasowanie zębów (chałupnicza robota w PL czasami jest na wyższym poziomie niż sowitskaja).
Co do M 72 podzielam zdanie kolegów oryginał ma być z oryginalnym kołem i pracować jak Mołotow prikazał.
Ale co ważne - wszelkie próby modernizacji zawsze zasługują na słowa pochwały, choć skutki mogą być opłakane. Umiar więc nigdy nie zaszkodzi. Very Happy

Hius · Wysłany: Nie 15:10, 28 Mar 2010 Temat postu:

A no właśnie z Koszalina czy nie, cudów nie ma, jak materiał będzie o innych parametrach to muszą siłą rzeczy być zastosowane luzy międzyzębne znacznie większe
i wiadomo że takie koło się szybciej zużyje .
Jak wszem wiadomo jak mi padło koło to najpierw dorobiłem wszystkie koła a po nacięciu zębów , nawęgliłem i wyszlifowałem zęby,między czasie rozglądałem się za dobrym materiałem,wiecie że lubię czasem wyzwania,fakt nie zawsze trafione.
Jednak w tym przypadku wiedziałem już wstępnie czego szukać jakie mają być parametry i wypadło na PEEK tylko cholera drogi jest 504 zł.
Kupiłem nie będąc pewny czy zda egzamin ,przy obróbce kazałem zrobić luz międzyzębny na 0.08 mając na uwadze że będzie chodziło po kołach szlifowanych .
No i wyszło lux przy ostatnim rozbieraniu silnika po przebiegu 800 km totalny brak jakichkolwiek śladów zużycia jedynie zęby na kołach metalowych się błyszczały jak polerowane.
Więc nadal się będę upierał że robiąc ciche koło należy dołożyć grosza i mieć spokój święty
Wiercenie otworu smarowania jest trochę kontrowersyjne bo jeżeli metalowe koła da radę przesmarować to z teflonu tym bardziej powinno zresztą na dobrą sprawę teflon nie wymaga chyba smarowania i powinien chodzić bez oleju nawet
Wcześniej rozmawiałem również z panem z Koszalina wie dokładnie że PEEK jest w tym przypadku najlepszy ale kto za koło zapłaci 750 zl
Choć ja uważam że w tym przypadku warto

foni-r

Witam.
I jak tam koledzy,jakoś nikt więcej nic nie napisał na temat cichych kół rozrządu.
Na Allegro też nie ma w sprzedaży.
Czyżby jednak to strata kasy była??
Jestem właśnie na etapie remontu silnika i szukam dobrych kół rozrządu.
Może ktoś ma namiar na kupno dobrych,bo ponoć te nowe to kiszka.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.

Prince

Paweł Staciwa ma wciąż w ofercie. Są dobre i kosztują coś pod 4 stówki. Reszta sie wykruszyła bo oszczędzali na materiałach. A to wcale nie jest tak ze byle jaki poliamid da rade.
Ukraińcy też takie robią. U nich sa o połowę tańsze, ale nie mogę sie doprosić o zdjęcia ich produktu.

foni-r

Dziękuję za odpowiedz.
Macie już ponad pół roku doświadczenia z użytkowaniem "cichych".
I jak się ma ich wytrzymałość do typowych.
Czy mogę poprosić o namiar Pana Pawła Staciwa ??
Czy to jest właśnie ten Pan z Koszalina?

Hius

No moje kolo chodzi bez zarzutu drugi sezon zrobiłem na nim jakieś 11.000
jest ok. Jednak warto dać ten drogi materiał.
Staciwa też dorabia obecnie koła ale na lepszym materiale .Zrezygnował z poprzedniego.Nie jest to co u mnie ale chyba są dobre.

foni-r

Znalazłem w sieci telefon do niego-604 314 795.
Czy wie ktoś czy to dobry namiar??
Zastanawiam się ,czy ciche koła dłużej posłużą niż oryginał.
Spory koszt i żeby sie nie okazało...
Czy w komplecie też jest koło prądnicy,bo takową mam od malca i czy pasuje??

tadzioh