Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwawy
Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:11, 28 Sie 2016 Temat postu: K-750 Tulejowanie cylindrów |
|
|
Witam niechce zakładac nowego tematu typu kupilem kaske i od czego zacząc, w skrucie piec juz rozebrany i najwiekszym problemem są cylindry.
Tuleje są uszczerbione i wymagają tulejowania, ale gdzie?
Moze ktos mi podac konkretny adres, telefon do pewnego warsztatu tak jak z wałem wszyscy polecają Iławę i jest git dzwoniłem Pan Henryk zrobi 400zł
Tylko niewiem jaki tłok/swozen to na razie niewysyłam.
I jeszcze jedno pytanie jak tłoki od poloneza to czy uszczerbiona tuleja przeszkadza? (czy moze wystarczy skrucic centymetr tuleje i zrobic szlif?)
Czy tłok od poldka się jakos obrabia, czy głowice?
Z góry dziękuje za porady Łukasz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 22:09, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jak juz zatulejujesz to zrob na tlokach malucha 650 srednicy 77mm i sworznie tloka 20mm z luzem na tloki 0,10-0,11mm i pierscienie prima i masz ogien.
Ja mialem dolniaki zatulejowane na polonezie i maluchu z odciążonymi sworzniami i powazone i malines.Zero dyma moc,gaz w deske na trasie przez 100km w upale na zaplonie prameti i ogiennnnnnnnn. |
|
Powrót do góry |
|
|
siwawy
Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:46, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
dzwoniłem do goscia co tulejuje i ma kaskę ale stanowczo poleca almoty i za
jeden gar sama tuleja 450zł
Jutro zadzwonie do Legnicy tam kolega tulejował ale do traktorka kosiarki zapłacił 200
Dwa gary + tłoki + gniazda, zawory to wyjdzie z 2000 za same cylindry?
Panowie nikt nic nie poleci czy tak się tu nowych traktuje co się nawet nie przedstawili ?
Dawid ja własnie myslałem o takiej opcji gruba tuleja ktos juz kiedys o tym pisał, najpierw malcowe tłoki, potem almoty a na deser majonezowskie. |
|
Powrót do góry |
|
|
pietroni
Dołączył: 28 Kwi 2009 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 20:01, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 20:20, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
W dolniaku tuleja > ilość szlifów to nie problem. Żywotność cylindrów ograniczają zawory/prowadnice. Można dać nad wymiarowe bo wstawiane gniazda i prowadnice bardzo często się nie sprawdzają. Pękają lub wypadają, są problematyczne. Z nad wymiarem owych nie poszalejesz bo mało miejsca, tulejuj takie cylindry gdzie prowadnice i gniazda są zdrowe.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
siwawy
Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:54, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
prowadnice są dobre tylko gniazda nadpalone, zawory wogule tragedia az dziw ze palił na dotyk. Nic bede musiał podjechac do znajomego co robi głowice i pomęczyc go zeby zajoł się gniazdami
Kurcze miałem kiedys dniepra i bardzo chciałem dolniaka, jak juz go mam
to się zastanawiam czy nie rozsądniej bedzie kupic i piec od wieprza |
|
Powrót do góry |
|
|
siwawy
Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:08, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
pietroni dzieki lutro dyrne |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 3:47, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Zaoszczędź sobie kasy i nerwów i kup np. coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Śro 11:43, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
marcello napisał: | Zaoszczędź sobie kasy i nerwów i kup np. coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] |
Napisz mi tylko ile zrobiłeś remontów kapitalnych silników w radzieckich boxerach i ile przejechałeś na nich kilometrów?????? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16:24, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nie ma znaczenia kto ile wypił, wyruchał czy wyremontował. W opisie aukcji nie ma słowa który to szlif, jaki wymiar zaworów. Zestaw pewnie do jazdy, tyle że ostatniej. Jak coś padnie to nie będzie już czego remontować, i tego bym się obawiał.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:01, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Chłopcy na Was zawsze można liczyć , obawiam się, że terapia już nie wystarczy musicie zacząć brać psychotropy... |
|
Powrót do góry |
|
|
siwawy
Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:04, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Oglądałem uzywane ale większość tez ma uszczerbione tyleje
Te z aukci pierwsze zdjecie lewy cylinder tez jest lekko poszczerbiony
moj lewy wyglada tak samo a prawy jest uszcerbiony na centymetr.
Czy jakosc tych tuleji jest taka kiepska czy moze za wschodnią granicą mechanicy masowo je upuszczają na ziemie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Roy
Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 302 Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZAWIERCIE
|
Wysłany: Śro 23:00, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Odnośnie podmiany tłoków. Jeśli do powietrzaka wsadzamy tłoki z silnika chłodzonego ciecza, to zachowujemy pasowanie wg silnika powietrznego czy wg silnika z chłodzeniem cieczą? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Czw 13:03, 01 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Roy napisał: | Odnośnie podmiany tłoków. Jeśli do powietrzaka wsadzamy tłoki z silnika chłodzonego ciecza, to zachowujemy pasowanie wg silnika powietrznego czy wg silnika z chłodzeniem cieczą? |
Zawsze według warunków w jakich pracuje fizycznie czyli jak powietrze chlodzi to pasowanie jak w oryginale.
Np tloki cc700 stosowane oryginalnie w silniku fiata cc700 chlodzonego ciecza maja pasowanie 4 do 6 setek a w uralcu juz daje np 11 setek na te same tłoki.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 13:03, 01 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Puzel
Dołączył: 19 Sty 2010 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolp
|
Wysłany: Sob 11:53, 03 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
A ja przestrzegam przed lubińskim. Kilkukrotnie regenerowałem u niego wały - o ile wał od WSKi i od AWO zrobił bardzo dobrze to z wałem od dolniaka dwukrotnie sterzelił babola , raz to pęknięte wiertło podczas wiercenia otworów w główce korbowodu i owe pęknięte wiertło tam zostawił. drugi raz to główki korbowodów na tyle ciasne, że nie idzie sworznia wcisnąć. Kolejna sprawa to montaż innych korbowodów, obecnie mam zamontowane dwa różne korbowody. Ja lubińskiemu mówię stanowcze NIE |
|
Powrót do góry |
|
|
|