www.kolyaska.fora.pl

Hius

A ciepłą czy zimną ?

Prince

Cyrograf15

Ja bym się tak nie cieszył, ktoś taki robił Wam górę w Yamszce Sad

Wojtek

tadzioh

kris-tofer

No właśnie, zdążyłem sobie forum poczytać i odnośnie Waszych kpin z zalania kanałów głowicy wodą, powiem, że są tu prowadzone rozmowy o wyższości kija nad marchewką (czy jak to tam zwał) które do niczego nie prowadzą, czasami wydaje mi się, że niektóre osoby, czy to na tym czy innym forum, czują się niedowartościowani i próbują coś udowodnić swoimi wymysłami, które często nie mają racji bytu w mechanice lub nie mają po prostu znaczenia.
Mój kolega miał kiedyś Junaka, oryginał, wyremontowany. Przelatał na nim Polskę wzdłuż i wszerz i zawsze dojechał do celu. Inni, którzy coś zawsze ''ulepszali'' więcej stali przy drodze niż cieszyli się jazdą...

Z resztą wydaje mi się, że jest to kącik na forum zwany mechaniką, gdzie udzielamy się rzeczowo i na temat, nie zaśmiecając komuś tematu zbędnymi docinkami tym razem o wyższości wody lekko mineralizowanej nad gazowaną, bo to kpiny są...
Nie jestem mechanikiem, wszystkiego uczę się sam, dlatego zapisałem się na forum i miałem nadzieję uzyskać tu konkretną pomoc, abym mógł sam wyremontować swój motocykl.

klapek

Nie unoś się bo po co. Każdy, (Ty również) powinien wiedzieć że woda nie ma właściwości penetrujących. Wlej do kanałów w głowicach benz ekstrakcyjnej a zobaczysz co się będzie działo...

j35

Kris nie ma co się wkur......ć ,nawet lekarz który zna się, powiedzmy !!!pervekt na medycynie mając za hobby motoryzacje a wszczególnosci motocykle i ich naprawe ,wiedziałby że zawory sprawdza się naftą lub nawet w ostateczności benzyną !! a nie wodą.Stąd ta polewka mineralna ,gazowana itp.Każdy kto bierze się za remont napewno posiada minimalną wiedze na temat silników ,ich działania czy drobnych napraw chociaż w 30%.To tak jaby ogrodnikowi co 30 lat sadzi kwiatki ,i na tym się zna dobrze, kazać wyremontowac silnik od motocykla, który widzi pierwszy raz na własne oczy.A zródło info. forum Kolyaska .
Ps.A znam osobiscie lekarza co na co dzień grzebie przy stole operacyjnym w ludzkich brzuchach a na codzien za hobby ma cieżki sprzęt militarny typu T 55 itp. i zalicza zloty i sam przy nich grzebie.

Cyrograf15

Forum miedzy innymi jest po to aby zapytać jak sprawdzić szczelność zaworów. Jest i po to aby się pośmiać na przykład z czyjejś ignorancji. Przed laty w towarzystwie klubowym przyznawaliśmy za takie wyczyny Debiltety Very Happy

Wojtek

kris-tofer

Znam się na mechanice dość dobrze, tyle, że na motocyklach nigdy nie praktykowałem, a na samochodach jakie posiadam, Akurat o sprawdzaniu szczelności zaworów nie wiedziałem, więc podlałem im trochę wody Very Happy

Dobra, może faktycznie się wygłupiłem, ale jakby nie było głowice już w proszku, porozbierane, na montaż czekają nowe prowadnice z zaworami i gniazda też kupiłem przy okazji. Nowe prowadnice z zaworami są dobrze spasowane, tylko allegrowicze mnie wkurzają, bo mają niby te tłoki Almota, proszę o dobranie ruskich pierścionków i jeszcze kilka pierdół, chcę kupić poza allegro, żeby miał taniej i nie płacił prowizji od sprzedaży, to się nie odzywa, najwyżej kupię od innego Very Happy

Kupiłem też łożyska główki ramy, chyba takie jakie były oryginalne, bo też ruskie, nie wiem czy to dobry pomysł, bo tam chyba jakieś zamienniki teraz można stosować?
I łożysko oporowe z całym tym zestawem, tylko łożysko oporowe w plastikowym koszyczku, to nie wiem czy coś potrzyma...

Michal_

Ruskich łożysk do główki nie zakładaj bo to badziewnajstraszniejszy, kup sobie SSW 055, a łożysko oporowe jeśli jest takie jak opisano na stronie kolyaski to nic się nie martw.

kris-tofer

Witam ponownie.
Jestem w trakcie składania skrzyni biegów, łożyska kupowałem na wymiar tych, które wyciągnąłem ze skrzyni i co się okazuje, że jedno łożysko wałka, te które jest w deklu przy łożysku oporowym daje się cisnąć na wałek palcami, może tak być? czy trzeba wymienić? dodam, że oryginalne łożysko też miało taki ''luz'' w sumie jak kupię z bieżnią wewnętrzną o milimetr mniejszą to już nie wbiję takiego łożyska...

klapek

Daje się wcisnąć, czy wpada jak w studnię?

kris-tofer

jakby to powiedzieć wchodzi na luźno bez oporu

klapek

Dwa wyjścia - klej do łożysk, wymiana wałka.