Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Czw 19:42, 14 Kwi 2016 Temat postu: Jaki regulator pod prądnicę z fiata 126p |
|
|
Macie może patent na regulator do prądnicy z maluszka? Czytałem na forach chyba o wszystkim na ten temat ale może ktoś z Was ma jakieś inne rozwiązanie.Jak mi wiadomo to chyba najlepszy był by ERNAP 2S bo miał wyjście dodatkowe do wzbudzenia prądnicy ( jeśli dobrze pamiętam) a co za tym idzie prądnica zaczynała skutecznie ładować od niższych obrotów. Dostać ten regulator graniczy z cudem a jak już się trafi to koszta masakralne. |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Czw 21:42, 14 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja mam APE i ładowanie na maxa mam 14.7V, kontrolka gaśnie przy delikatnym przygazowaniu.
Ostatnio zmieniony przez balu dnia Czw 21:43, 14 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Czw 21:58, 14 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
a coś konkretniej o tym Twoim regulatorze? APE...? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pią 6:47, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ernap 2e w zupelności wystarczy ale jak masz ernap2s to oki.
APE czasami przeladowywalo az pod 17-19V i moze spalic np .elektroniczny zaplon jak nie jest odpowiednio zabezpieczony.
Na mechanicznym tez niektórzy pomykają i daje rade.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 6:48, 15 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pią 17:01, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie kupiłem żadnego. Na razie czytam, sonduje i knuje...Logika nakazuje alternator a serce prądnicę, a jeśli już posłuchać serca to niech to będzie dobrze zrobione.Po stoczeniu stojana ubędzie kilkadziesiąt watów i teraz właśnie tym bardziej trzeba zwrócić uwagę na skuteczne ładowanie.Pradu w rusku nigdy za wiele. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:54, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Taka prądnica z Malca czy Warczyburga ani to oryginał ani przyzwoite prądy. Kładziesz altek z Japoni, masz niczym nie zakłócone 450 - 500 W do dyspozycji, co daje normalne światła. Jedyny problem to jak zgrabnie zamontować matę do podgrzewania siedzenia w wózku.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pią 18:14, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Albo dymano c |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pią 19:18, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Dynamo c jest zdecydowanie za drogie. Alternator fajna sprawa ale wygląd i psuje dodatkowo tokarz tani nie jest no i rysunek trzeba zrobic. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pią 23:03, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Miałem założone Ernap 2 s i owszem był ok. ale zalałem wodą na myjni i poszedł za płot. Miałem w pudełku jeszcze dwa nowe ernapy 2 s więc założyłem i zonk. jeden wcale nie działał drugi po założeni przeładowywał do 16,5 i akumulator musiałem sprawić nowy, wygrzebałem z nastepny ernap ale ten bez wzbudzenia czyli 2 e , nowiuśki założyłem i mam ładowanie 14,4 czyli idealne,faktem jest że kontrolka ładowania gaśnie trochę póżniej . Mam jeszcze ten APE ale nie sprawdzałem . Myslę że możesz smiało zakładać ernapa 2 e. Te APE są dalej produkowane poszukaj producenta na necie REGULATOR PRĄDNICY DSV 90 coś takiego
kosztuje około 40 zł i chyba są niezłe pozakładasz ledy i będzie ok. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pią 23:04, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Odnośnie switel to do dnepy fajnie pasuje klosz z kamaza ktore sa pod zarówkę h4 i zwyklą bańkę
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Sob 19:25, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie mi proszę tak z praktyki bo teorii tutaj na forum jest sporo, czy prądnica od maluszka plus jakiś regulator...APE czy ernap 2e jest wystarczający? Tak żeby nie martwić się ..dojadę...nie dojadę...?Czy może odejść jeszcze dalej od oryginału i założyc alternator? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
fido28 napisał: | Powiedzcie mi proszę tak z praktyki bo teorii tutaj na forum jest sporo, czy prądnica od maluszka plus jakiś regulator...APE czy ernap 2e jest wystarczający? Tak żeby nie martwić się ..dojadę...nie dojadę...?Czy może odejść jeszcze dalej od oryginału i założyc alternator? |
Robilem na tym tysiace km i jedyna awaria jaka moze byc to wyrywalo drut z lemelki komutatora jednak Ci co tym handlują owijają juz to miejsce i malują szerlakiem wiec juz sprawa raczej zalatwiona. |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Nie 16:39, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pradnice od maluszka mam jeszcze z czasow jak sam nim smigalem no i sam będę przerabial oczywiscie poza toczeniem, bo nie mam dostepu do tokarki.Nie za bardzo wiem o co chodzi z tym drutem lamelki i owijaniem ale dam radę. |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pią 21:47, 22 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nie chcąc zakładać nowego tematu zapytam tutaj.
Czy materiał z którego jest wykonana tarcza kotwiczna da się pospawać? Wiem że to stop alumnium ale gość co próbował to spawać powiedział ze sie nie da bo "pali". Dziwne to trochę...Czy ktoś z Was spawał już kiedyś te elementy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 7:55, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
To zależy którą. Jak stary model to warto próbować w zależności od uszkodzenia. Jeśli to zwykła dniepr/k750M/Ural to kupić, nie spawać.
Spawanie to ratowanie. A ratuje sie tylko te które sa drogie (m72 i K750W), trudno dostępne i uszkodzone stopniu niezagrażającym po naprawie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|