Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:50, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
GABE - ale chciałeś chrom po wojskowej wersji?
Powiedz coś więcej o tym lakierze. Mam obawy czy będzie sie trzymał ocynku. Ponoć ocynku nic nawet proszek nie lubi.
Kółko wyszło piękne. Teraz trudniejsze zadanie- musi stać się okrągłe
Te rurki dolotów to jeszcze do obróbki? Z czego trafiłeś taki fajny materiał?
AAaa ..no i najważniejsze:
Wejdzie ci taki komin pod bak?
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Wto 20:52, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 6:43, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ponoć ocynku nic nawet proszek nie lubi.
|
W robocie dostał mi się temat zlecenia malowania proszkowego ocynkowanych galwanicznie elementów.
Z tego co się wstępnie dowiedziałem od lakiernii, to ocynk w ostatniej fazie ma nie być pasywowany.
Ma być matowy a nie błyszczący.
Sprawa nie łapania, odpadania lakieru ponoć wiąże się z wodorowaniem po ocynkowaniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała
|
Wysłany: Śro 11:55, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
PRINCE - rurkę kupiłem w OBI za 15 zł ale nie wiem do czego ona miała służyć, przeciąłem i będę próbował wpasować, trochę gumowe uszczelki nie pasują. Komin był robiony pod filtr od MZ-ki ale prawdopodobnie nie wejdzie pod bak, mam dodatkowy zwykły komin.
Ocynk to zawsze jakieś dodatkowe zabezpieczenie przed korozją. Nie mam bladego pojęcia jak będzie trzymać na tym lakier. Podczas dokręcania pod niektórymi nyplami zielony lakier odpryskiwał nieznacznie, ale za to podkładówki nic nie ruszało.
Szkoda że tym lakierem poliuretanowym nie malowałem wszystkiego od początku. Nie jest to pełny mat tylko satyna ale daje taki sam efekt wizualny, za to jest dużo twardszy, no i trochę droższy. |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Śro 16:23, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Gabe nie chcę Cię martwić, obym się mylił ( ale chyba nie) ale na tych gaźnikach nie będzie chciał dolniak chodzić, masz przekoszone komory pływakowe, to są gaźniki do urala, moja pierwsza emka jak ją kupiłem takie miała, ja wówczas jeszcze całkiem zielony szczaw nie miałem o tym pojęcia,
jechał motor 20 na godzinę chlał paliwo jak smok i strzelał jak najęty, po zamianie na okrągłe poskładane z kawałków poszła jak przeciąg. |
|
Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała
|
Wysłany: Wto 17:09, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadza się.
To są gaźniki K-301 a powinny być K-302 lub K-37, wcześniej jakoś to przeoczyłem bo zajmowałem się zupełnie czymś innym.
Nic w tym motorze nie jest jak być powinno, ale to chyba nie tylko u mnie.
Teraz będzie bazar w Warszawce i może coś kupię, tylko doradźcie co będzie lepsze w odpowiedniej cenie. |
|
Powrót do góry |
|
|
j35
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok.Szczecinka
|
Wysłany: Wto 17:38, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam.Ja kupiłem do swojej Kachy od KROMIX-a/alledrogo/ gaziory K-65 .Parka 150 zyla Tajwany i Moto ładnie pracuje.Ładnie dały sie wyregulować,świece suchutkie.Szeroko reklamowane K-68 leżą na półce.jednego za cholere nie szło wyregulowac !!,ot trafił się bubel. |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Wto 18:05, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja kupiłem motor z K-65 jeździł nieźle , ale zachciało mi się lepiej, zakupiłem ( myśląc że okazyjnie) K-68 za 160zł, i kicha nie dało się wyregulować poziomów paliwa , lało się z nich okrutnie, czem prędzej je sprzedałem innemu niewiedzącemu , oczywiście ze stratą, później się dowiedziałem że oryginalne PEKARY mają hologram na komorze pływakowej i kosztują 250 zeta, ja jednak zakupiłem chińczyki , wyglądające jak stare dobre emowskie gaźniory, do których mam sentyment z dawnych lat, w zeszłym roku na letniej Łodzi dałem za nie 300 zł. jak na razie nie mam zastrzeżeń, obroty,, regulowalne'', osiągi zadowalające, konsumpcja w normie, no i ten wygląd.
Zanim założyłem chinole jeździłem na pożyczonych K-38 ( oczywiście tych oryginalnych ) i było OK.
Ostatnio zmieniony przez grzeh750 dnia Wto 18:08, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pioter
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciechanowiec
|
Wysłany: Pon 22:19, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
podlacze sie pod temat. Szprychy szprychy niby banal, ale gdzie kupic najlepiej? Potrzebuja na dwa kolka. |
|
Powrót do góry |
|
|
zabool
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 12:51, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
W częstochowie mi wyprodukowali (mamy tu producenta) , jak chcesz to podejde do gościa i zapytam ile sobie krzyczy za komplet. |
|
Powrót do góry |
|
|
szable
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Wto 16:03, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
składałem kilka kompletów kół na szprychach częstochowskich - i jeżdżą, wydaje mi się że są dobre . nie wiem jak doświadczenia ludzi którzy lubią upalać zaprzęgi w terenie, ale w takich ekstremalnych sytuacjach to pewnie i japońskie szprychy z enduraków klękną. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:33, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
pioter napisał: | podlacze sie pod temat. Szprychy szprychy niby banal, ale gdzie kupic najlepiej? Potrzebują na dwa kolka. |
No właśnie odradzałbym jeśli to nie jest absolutnie konieczne kupowanie polskiego rzemiosła artystycznego. Do lekkich motocykli to jeszcze. Ale do ciężkiego ruska z fabrycznie zrypanymi obręczami lepiej kupić cokolwiek z produkcji wielkoseryjnej. Wszystko jedno czy ruskie czy chińskie. Ruskim nowym można zarzucić tylko powłoki galwaniczne i niedoróbki gwintów w co którymś nyplu. Chińskim jeszcze nie wiem. Sa dostępne od kilku lat i jak na razie krytycznych uwag brak. Pewnie tez będzie ze ocynk schodzi. Ale jaki ocynk nie zjedzie na pracującym materiale pracującym w takich warunkach?
Krajowe wyroby maja swoich użytkowników czasem są zadowoleni ale koszt w stosunku do jakości .. Jak z klamkami odlewanymi u nas. Jest fajnie bo są- dopóki sie nie upierdzieli w korku hamulec albo jeszcze gorzej sprzęgło. Pójdą trzy nyple przy naciaganej obręczy i zaraz poleca następne. |
|
Powrót do góry |
|
|
pioter
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciechanowiec
|
Wysłany: Śro 10:10, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
dwie obrecze mam nowe, na motocykl, ze z "ruskiego zapasu". Czyli dobra opcja byloby tez czychanie na alledrogo na szprychy z epoki?
Tutaj sie cos pokazalo, napisalem do sprzedajacego jakiej to jest produkcji, domyslam sie, ze naszej krajowej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez pioter dnia Śro 10:11, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:58, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To będą chińczyki. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Śro 14:45, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Drugi raz, spokojnie pytam ( ) - czy taki rozmiar wejdzie i nie będzie o nic tarł? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 17:43, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Do Emy wchodzi ( z pewnymi kobinacjami przy zakładaniu koła )
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|