Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vvorth
Dołączył: 03 Lis 2013 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała P.
|
Wysłany: Sob 12:50, 01 Mar 2014 Temat postu: Gaźniki do urala |
|
|
Witam
Potrzebuje rady!!?? Jakie gaźniki do Urala M67-36......
|
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Nie 21:39, 02 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
K-68 Pekar, CZ Cross, podciśnieniowe...
Wybór jest spory - zeszły sezon, zrobiłem na gaźnikach od GS500 - dla mnie bomba.
Bardzo niskie spalanie, duża moc, odpalanie od pierwszego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pon 22:59, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
PZ-28 F tylko musisz zmienić dysze paliwowe na rozmiar 100 lub 105 i pomiędzy głowicę a gażnik skośne przekładki z bakielitu lub tekstolitu 12mm u góry 5,5 na dole
jeżeli masz głowice starego typu |
|
Powrót do góry |
|
|
Vvorth
Dołączył: 03 Lis 2013 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała P.
|
Wysłany: Sob 12:42, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź narazie kumpel namówił mnie na gaźniki od MIŃSKA 125 400. są tania więc spróbuję a jak nie to pójdę za radą i wsadze se podciśnieniowe.
Hej "klapek" co z króćcami do tych gaźników od GS500 ??
Pozdarwiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Vvorth
Dołączył: 03 Lis 2013 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała P.
|
Wysłany: Sob 12:47, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A co do odpalania od pierwszego kopa to na starych gaźnikach "szufladkach" mój K650 po miesiącu stania również pali od pierwszego kopa... tylko że wkręciłem mu świece irydowe.... iskra jak marzenie..
Pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 18:39, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Vvorth napisał: |
Hej "klapek" co z króćcami do tych gaźników od GS500 ??
Pozdrawiam |
Jak to co? Robisz rysunek z wymiarami i dajesz tokarzowi
Chyba że, chcesz bawić się w spawanie z rury i płaskownika, ale nie będzie to wyglądało zbyt pięknie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vvorth
Dołączył: 03 Lis 2013 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała P.
|
Wysłany: Czw 19:35, 20 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie dzięki
pozdr |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Pią 3:02, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Podepne sie do tematu kolegi jakie gazniki?
Mam silnik urala zlozony po remoncie jakie gazniki czy ruskie 301(na tych kolega pozyczyl i chodzi super ale koszt 300zl),czy od gs500 koszt podobny ale za to bezawaryjnosc tylko czy nie beda za dobre na docieranie,za male spalanie?.czy moze od MZ250 nowki znajomy przerabial rozne motocykle,od hd,hondy,junaki itp.i podpowiada ze te od mz beda najodpowiedniejsze,a wy co radzicie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pią 5:53, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
bez kombinacji i na pewniaka wkladasz pekary k68 od urala63 z alleee i zapominasz o wszystkim. |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pią 11:47, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Panowie - jeżeli do krosowych Urali zakłada się gaźniki K-68 i na takich gaźnikach maszyna przejeżdża tor z prędkością nieraz ponad 40km/h, no to chyba odpowiedź jest jasna, co założyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:09, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
brzytwa napisał: | Panowie - jeżeli do krosowych Urali zakłada się gaźniki K-68 i na takich gaźnikach maszyna przejeżdża tor z prędkością nieraz ponad 40km/h, no to chyba odpowiedź jest jasna, co założyć. |
A dla mnie niezupełnie. Bo do jazdy na torze raczej nie liczysz spalania i bezobsługowosci. A przy turystycznej jak Ci sanie wyjdzie z gwintem, albo spali 12 bo taki będzie miał akurat nastój, albo zawiesi sie przepustnica w jednym, na mokrym łuku ( To akurat nie o k68 ) to przychodzi refleksja. Gdybym miał posiadać jakiegoś górnozaworowego strucla kombinowałbym z japońskimi gaźnikami podciśnieniowymi.
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pią 17:09, 06 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Pią 19:34, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Dawid 1981 a co masz na mysli?(... z alleee)ok, nie satanie ale jak uzbieram to kupuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Le-chu
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipki/Brzeg
|
Wysłany: Pią 19:39, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Koledzy szukam na forum jest może jakiś opis foto manual jak rozebrać i naprawić przednie zawieszenie i czy można kupić łożysko stożkowe taniej niż to na allegro.mam urala M66,pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pią 19:49, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A aukcji alledrogo hihihi i odnosnie przycinania przepustnicy to mi sie trafil taki jeden co sie zacierala bo mial ostry kanal na brzegu i musialem to podrównac.
Jak sie nie muci do deski to nie spali 12:)))).I przy k68 trzeba pamietac o tym zeby wkrecic mocowania linek w przepustnice na kleju do gwontów bo lubia sie wykrecac:))). |
|
Powrót do góry |
|
|
PoTomek
Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:53, 06 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Rok temu dorobiłem koledze mocowania do Urala do gaźników od CB 450 (1970 - jeśli się nie mylę). Po tym czasie mogę stwierdzić, że mocowanie w 100% się sprawdziło. Zalet jest kilka, tzn. bardzo mały odstęp od głowicy (3 mm- może być mniej), bardzo proste w wykonaniu i tanie. Przy okazji - kolega miał jeden kranik Jikov i pod nim trójnik. Silnik na tłokach CC 700 i większych gaźnikach chwilami potrzebował sporo wachy. Przy takim zasilaniu czasami jej brakowało (ostre kręcenie) - niedaleko było do zatarcia prawego gara (gorsze zasilanie w paliwo). Po rozbudowaniu o drugi kranik problem przestał istnieć.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany takim mocowaniem gaźników mogę spłodzić jakowyś szkic. |
|
Powrót do góry |
|
|
|