www.kolyaska.fora.pl

astacus

Witam!
Mam pytanie odnośnie filtra oleju, a raczej dekielka wkręcanego zaślepiającego otwór w który wkłada się filtr. Otóż mam dwa dekielki, i za chiny ludowe nie wiem którego powinienem użyć i czy jeszcze oprócz dekielków no i filtra, rzecz jasna, coś powinno być. Jeden jest zwykły, płaski, taki bez niczego, a drugi jest z wypustem (takim trzpieniem z wydrążonym otworem, oraz z otworem z boku, gdzie powinna być kulka, sprężynka i śrubka zaślepiająca...
Ktoś to kuma? aaa i przy okazji czy ktoś może ma te wnętrzności na zbyciu?
w sensie kulkę, sprężynkę i śrubkę?

Tomek

astacus

nikt na prawdę nie wie?

Hius

Mówiłem zapytaj o lakier

orita

Cześć .
Powinno jeszcze coś być a dokładnie taki stożek z gumy zakłada się go na ten trzpień żeby filtr docisnąć . Niby proste ale zdarzyło mi się kupić silnik w którym owszem właściciel filtr wymienił ale to nie wiele dawało bo on latał luźno w studzience i nie bardzo spełniał swoje zadanie . Możesz wyciąć samemu jakąś uszczelkę z grubej gumy , ważne żeby po dokręceniu pokrywki filtr był zaparty . Wklej jakieś zdjęcie , zawsze miałem dekle ze stożkiem . Płaskich nie spotkałem , może radziecka modyfikacja . Kup sobie katalog części albo przejrzyj w bibliotece tu albo na Redmotorz , powinny być rysunki wszystkich części . Mój katalog leży w garażu to nie sprawdzę czy podają wymiar .