Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dolniak 1000cm3
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LukS




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Staszów - świętokrzyskie

PostWysłany: Pią 18:23, 09 Paź 2009    Temat postu:

Rozumiem, że chodzi Ci Boguś o różnicę średnic na sworzniu.
W/w przypadku do wymiany (skrócenia) idzie korbowód więc można szukać takiego który będzie miał większą średnicę pod łożysko i na nim znaleźć potrzebny wymiar/różnicę średnic.
Skoro skok ma się zwiększyć o 5mm to "wystarczy" przysunąć osie o 2,5mm - no chyba, że potrzeba więcej...
Generalnie trzeba najpierw mieć dobrany inny/krótszy korbowód i przede wszystkim z jego długości uzyskać wymiar K jak na szkicu.
Czy to jest dobra droga do zwiększenia pojemności tego nie powiem, ale jest to jeden ze sposobów i o to mi chodziło pisząc powyższe posty.
Najprościej i chyba taniej jest zwiększyć średnicę tłoka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogus




Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrkow Tryb

PostWysłany: Nie 15:47, 11 Paź 2009    Temat postu:

Luks skok chcemy zrobić o 10mm większy nie zmieniając długości korbowodu,żeby zwiększyć jednocześnie stopień sprężania.Srednicy tłoka też już nie zwiększymy bo 80 to jest max dla tych cylindrów.Zostaje 5mm ścianki cylindra,a ok 2mm tulei.Jedyna możliwość to zwiększenie wykorbienia do maksymalnego możliwego.

Ostatnio zmieniony przez bogus dnia Nie 15:52, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 6:59, 12 Paź 2009    Temat postu:

Jak juz tak (chociaż myślę ze to słaby pomysł) to poszedłbym w kierunku który przytoczył LukS. Bo niby dlaczego trzeba zmniejszać czop/bierznie? Można wytoczyć przesuniętą.
A jak tylko chodzi tylko o " magiczny 1000" to taniej wyjdą podkładki pod cylindry ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 7:09, 12 Paź 2009    Temat postu:

Sory ale nie rozumiem.. Co dadza podkladki pod cylindry? nie zwieksza pojemnosci a jedynie zmniejsza stopien sprezania.. Zwiekszyc pojemnosc da sie przeciez wylacznie przez zwiekszenie srednicy cylindra lub/i zwiekszenie skoku tloka (lub wielokorotnosc tych czynnosci w przypadku silnikow wielocylindrowych). No jest jeszcze trzecia metoda-zwiekszenie liczby cylindrow..Wink
A co do czopow mimosrodowych czy wlasnie wykorbionych to moim zdaniem to zbyt niepewna przerobka.. Podczas pracy silnika wlasnie na czopach wystepuja ogromne sily w roznych (zmiennych) kierunkach, nie dosc ze od zaplonu mieszanki to jeszcze sily bezwladnosci od gwaltownych zmian kierunkow ruchu czesci.. Stad ryzyko obrocenia sie takiego mimosrodowego czopa w otworze (nawet jesli damy ciasne pasowanie) na skutek dzialania tych sil. Ja bym na takim silniku nie wybral sie dalej niz 10 km od domu.. A robic sztuke dla sztuki..? Po co? Dla kogo?
Osobiscie wolalbym rozejrzec sie za silnikiem BMW serii R. A tak w ogole uwazam ze oryginal to oryginal, dla lepszych osiagow mam lepszy pod wzgledem technicznym motocykl;)


Ostatnio zmieniony przez cyborg dnia Pon 7:15, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 7:16, 12 Paź 2009    Temat postu:

A emotikona " ;P " na koncu tych podkładek nie doczytał co?
I jak sie kulamy 10 km od domu to nam zmienne nie straszne ;P
Najwyraźniej jest to sztuka dla sztuki. Tez bym nic podobnego nie rzeźbił.
Ale można i tak [link widoczny dla zalogowanych]
(wiem- po raz setny) Wink


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pon 7:22, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 11:55, 12 Paź 2009    Temat postu:

Prince napisał:
A emotikona " ;P " na koncu tych podkładek nie doczytał co?

Sory, w poniedzialkowy deszczowy poranek w pracy mialem slabo wyostrzone poczucie humoru;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogus




Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrkow Tryb

PostWysłany: Pon 19:29, 12 Paź 2009    Temat postu:

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Myśl przewodnia:DOLNIAK;Gdyby chodziło tylko o pojemność to garbus 2000cm3 i po kłopocie.Zwiększenie mocy i momentu poprzez zwiększenie pojemności i stopnia sprężania przy zachowaniu maksymalnej trwałości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogus




Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrkow Tryb

PostWysłany: Pon 19:39, 12 Paź 2009    Temat postu:

Jeżdże emką kilka dni i w dupie mam,że jest nie oryginalna w 100%.Dla mnie ma ona jeździć,jeździć i jeździć.....i nie w niedziele do kościoła......Nie traktuję jej jako rarytas kolekcjonerski.Jeździłem na fabrycznym zapłonie,czy prądnicy i było do dupy więc prrzerobiłem.Nie chcę innego silnika,bo kocham dolny silnik,żonke i syna Mr. Green Mr. Green Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Wto 6:37, 13 Paź 2009    Temat postu:

bogus napisał:
Zwiększenie mocy i momentu poprzez zwiększenie pojemności i stopnia sprężania przy zachowaniu maksymalnej trwałości.


bogus napisał:
ma ona jeździć,jeździć i jeździć......

Hmm... Te zalozenia juz w teorii sie wykluczaja.. W praktyce bedzie jeszcze gorzej. Jezeli chcesz maksymalnej trwalosci w radzieckim sprzecie to po prostu usprawnij ten silnik jak tylko to mozliwe, ale nie ingeruj za bardzo w takie sprawy jak skok tloka czy cos.. Sam silnik to bardzo udana i trwala konstrukcja (BMW), trzeba jedynie wymienic niektore czesci wykonane kiepsko przez braci Sowietow i nie grzebac za bardzo.. Nie sadze ze poprawisz fabryke w pozytywnym tego slowa znaczeniu..
Ale jak to sie mowi-twoj cyrk, twoje malpy, zycie bardzo skutecznie uczy w takich sytuacjach;) Zycze powodzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LukS




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Staszów - świętokrzyskie

PostWysłany: Wto 7:22, 13 Paź 2009    Temat postu:

Jako ciekawostka/patent na możliwość zwiększenia pojemności silnika zamieszczam poniżej linka. Chodzi posty o silniku piętrowym
Powiem Wam , że na żywo robi wrażenie - "Polak potrafi" Wink
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Wto 7:58, 13 Paź 2009    Temat postu:

Moze i ciekawostka ale do wykonania wylacznie w dwusuwie;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 8:42, 13 Paź 2009    Temat postu:

Ale w czym problem? wywalamy zaworki, wiercimy tłoka i zakładamy pierścionki z Almotu żeby dozowały olej i będzie śmigało. Jak humorek w ten piekny wtorkowy poranek? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Wto 9:32, 13 Paź 2009    Temat postu:

;D A dzis lepiej;)
No i od razu zrobi sie 1500, po co sie w "tysiunca" bawic;)


Ostatnio zmieniony przez cyborg dnia Wto 9:33, 13 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 9:41, 13 Paź 2009    Temat postu:

cyborg napisał:
;D A dzis lepiej;)

[link widoczny dla zalogowanych]
Wink
Ale na prognozy pogody wchodzić raczej nie polecam Rolling Eyes


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Wto 9:42, 13 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Wto 11:46, 13 Paź 2009    Temat postu:

Przesunięcie sworznia po mimośrodzie w wydaniu M-72/K-750 skutkuje jego drastycznym osłabieniem oraz bardzo poważnie komplikuje montaz wału - to jest jasne dla każdego, kto zadał sobie choć trochę trudu, by popatrzeć z grubsza na kinematykę układu wał-tłok-cylinder.
W temacie pojawiły się może ze cztery posty coś wnoszące do sprawy, reszta jak zwykle bije pianę.
P.S. Kolega bogus nie musi usprawniać emy, bo od dobrych 10 lat jeździ na tym samym nieusprawnionym silniku i wale, zrobionym na fuchę w Piotrkowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin