Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Czw 19:02, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
corsar napisał: | Przy "12" wyboru nie ma zbyt dużego  |  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mały
Dołączył: 28 Lut 2013 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kwidzyn
|
Wysłany: Czw 20:53, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Przerabialem układanie silnika na ruskich tłokach,almotowskich i wniosek zawsze ten sam:bez gondoli i najlepiej przy obecnej pogodzie.Wtedy można też odkręcać ale też tylko na parę chwil. |
|
Powrót do góry |
|
 |
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała
|
Wysłany: Czw 20:57, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Każdy ma inną metodę i co najlepsze, każda jest dobra  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rura
Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 21:07, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Prince napisał: | Trochę nie rozumiem teorii o docieraniu z obciążeniem. To ze znaczy, ze najlepiej zaprzeć przednie koło o ścianę, rura aż od kolanek będzie można papierosa odpalić i wtedy będzie juz dotarty? |
Ała
Tylko kolorować kolana do wiśni, czy bardziej niebieski? . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mrkubek
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aleksandrów łódzki/bełdów/krzywa wieś
|
Wysłany: Czw 21:23, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja czytałem artykuł o docieraniu i mechanik motocykli wyścigowych profesjonalista pisze o docieraniu ostrym. Wielu mechaników badało tą sprawę i takie silniki wykazywały większa moc i żywotność |
|
Powrót do góry |
|
 |
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Czw 23:42, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Prince napisał: | Trochę nie rozumiem teorii o docieraniu z obciążeniem. To ze znaczy, ze najlepiej zaprzeć przednie koło o ścianę, rura aż od kolanek będzie można papierosa odpalić i wtedy będzie juz dotarty? |
nie chodziło mi o to że od razu po garach ile wlezie jeszcze w terenie z pełną załogą, tylko o docieraniu pod obciążeniem z jakim silnik będzie pracował na stałe, wózek to nie pasażer, porównaj docieranie napędowca gdzie przekładnia stawia jeszcze dodatkowy opór |
|
Powrót do góry |
|
 |
michal
Dołączył: 24 Lut 2012 Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chelm/Pittsburgh
|
Wysłany: Pią 0:42, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja z koszem docieralem tylko ze w gaznikach mialem ograniczki na przepostnicach. Ale sadze ze bez kosza by bylo lepiej latem docierac gdyz prawy cylinder sie gotuje gdy stoimy w korku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pią 8:25, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mały napisał: | Przerabialem układanie silnika na ruskich tłokach,almotowskich i wniosek zawsze ten sam:bez gondoli i najlepiej przy obecnej pogodzie.Wtedy można też odkręcać ale też tylko na parę chwil. |
No proszę, kto tu się pojawił  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Pią 21:57, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja znowu znam teorie że przy docieraniu najlepiej jakby chodził tak z 50 godzin na wolnych na postoju, potem wymiana oleju, zrobić 100 km nie wariując, znowu zmiana oleju i tak 3 razy ale to raczej brednie są. hahaha |
|
Powrót do góry |
|
 |
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pią 21:59, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nic głupszego nie słyszałem... Jak mają się pierścienie dotrzeć jak nie będzie wysokiego ciśnienia, które powoduje że pierścienie mocno przylegają do gładzi..? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Pią 22:06, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No ja też jak tego słuchałem to patrzyłem na gościa trochę z przymrużonym okiem i tylko przytakiwałem o czym on pierd...li. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:30, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
klapek napisał: | Nic głupszego nie słyszałem... |
Nie przesadzaj. Dawno ze mną nie jeździłeś to pewnie nie pamiętasz ;P |
|
Powrót do góry |
|
 |
Śmigiel T
Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 22:33, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ten rozdział z książki "Jak jeździć motocyklem i skuterem" Bruma i Kwiatkowskiego dużo wyjaśnia.
Właściwie już zostało to powiedziane w wątku ale Kwiatkowskiemu i Brumowi łatwiej i bezpieczniej uwierzyć.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak będę miał coś do dotarcia to będzie to robił na ostro i zimno 
Ostatnio zmieniony przez Śmigiel T dnia Pią 22:36, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
endrju
Dołączył: 05 Sie 2012 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieleń/wielkopolskie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rura
Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 21:57, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Że się tak nieprzystojnie wyrażę, nice sprzęt Waści wystrugał. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|