Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bęben koła - likwidacja owalu i progu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Śro 7:36, 29 Kwi 2009    Temat postu: Bęben koła - likwidacja owalu i progu

Właśnie jestem w trakcie montowania hydraulicznych hamulców do motocykla kolegi. Niestety, nie da się doregulować szczęk z powodu wyczuwalnego progu w bębnie. Co więcej, chyba sam bęben nie jest okragły, tylko jakiś jajowaty. Ponieważ tłoczki na stronę wysuwają się po jakieś 0.7mm, muszę przetoczyć oba bębny. Dziś zaniosłem obydwa koła do przetoczenia na tokarce z uchwytem o średnicy jakies 120cm - powinno dać radę. Ale może ma ktoś jakies pomysły, jak to zrobić bez takiej maszynerii, bez rozszprychowywania koła - może jakiś przyrząd albo inne metody?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Śro 9:47, 29 Kwi 2009    Temat postu:

W zwykłym temacie kół jest wiele ciekawostek. Nic innego niz tokarka nie zasugeruje ale..
..Koła należy zamontować na trzpieniu bo toczymy do osi obrotu koła a nie do obwodu bębna- co jest częstym błedem. W albuminowych bębnach dniepra czy k750 sprawa jest prosta jednak komplikuje sie przy półbebnach m72 i falbanach urala. Tam piasta jest często krzywo zanitowana do tłoczonego z blachy bębna i zbierając dużo materiału efekt może być mizerny. Bicia mogą występować w każdą stronę. Dodatkowo choć prawie nikt tego nie robi ze względu na brak odpowiednio dużej maszyny można przetoczyć nie rozszprychowując kół. Choć to nie do wiary -sprawdziłem po zwróceniu na zjawisko uwagi przez moderatora FM(Adam. M) bębny mogą sie odkształcać na skutek naciągu szprych. I tak po wycentrowaniu najlepiej by było zamocować całe koło na np dużej tokarce i ponownie przetoczyć i wypolerować powierzchnie robocze w bębnach. Ale z tego co mi wiadomo hydraulika działa bardzo skutecznie na motocyklu Janka bez tego typu zabiegów. Warto powalczyć przy bardzo słabych hamulcach starych emek gdzie bębny są wąskie zmiany konstrukcyjne nie są mile widziane ze względu na wiekowość tych motocykli. Ale liczy sie jazda ( nie hamowanie ) Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Śro 10:25, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Właśnie mi przetoczyli całe koła razem z oponami, łącznie z wykonaniem fazki na brzegu bębna (czyli tam, gdzie zawsze jest próg). Jak się dogadam cenowo, to mogę przyjmować zlecenia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niedoza




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:47, 29 Kwi 2009    Temat postu:

brzytwa napisał:
Właśnie mi przetoczyli całe koła razem z oponami, łącznie z wykonaniem fazki na brzegu bębna (czyli tam, gdzie zawsze jest próg). Jak się dogadam cenowo, to mogę przyjmować zlecenia Smile


To bardzo dobra wiadomość. Pewnie sie kolega ucieszy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Czw 6:48, 30 Kwi 2009    Temat postu:

Bicie na stronę w najgorszym kole było 0.8 mm.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pietroni




Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wa-wa

PostWysłany: Pią 10:41, 01 Maj 2009    Temat postu:

Jeśli mają takie możliwości to sam bym chetnie skorzystał, tylko cena ?

Ostatnio zmieniony przez pietroni dnia Pią 10:41, 01 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Pon 6:28, 04 Maj 2009    Temat postu:

Jak robiłem te kółka dla Niedozy, to wzięli 50 zł za dwie sztuki i było już kręcenie nosem, że dużo roboty i że trzeba szczęki w maszynie odwracać.
Na pewno za drugim razem będzie więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 6:42, 04 Maj 2009    Temat postu:

To nie kumam. Za którą część koła chwytają?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Pon 6:53, 04 Maj 2009    Temat postu:

Gość złapał za oponę, a podparł kłem. Po wycentrowaniu wyszło OK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 7:09, 04 Maj 2009    Temat postu:

Shocked
To ja sie już nie wymądrzam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
janek




Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudza

PostWysłany: Wto 7:42, 05 Maj 2009    Temat postu:

Ja piernicze jak to za oponę???
W sumie zrobił bym to jak klarował Księciunio:)
W tylu płaszczyznach można to spierniczyć, że jak to teraz super będzie działało to idzta grać w totka.
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Wto 14:06, 05 Maj 2009    Temat postu:

Wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie - koło było oparte na uchwycie i podparte kłem - i tak wycentrowane. Za oponę było złapane szczekami, żeby nie "trzepało" nim podczas obróbki. Teraz chyba wszystko jasne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pietroni




Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wa-wa

PostWysłany: Wto 17:24, 05 Maj 2009    Temat postu:

Nadal nie bardzo jestem przekonany, jak podparł kłem to tam gdzie jest zabierak więc i tak pewnie nie było dobrze wycentrowane, moim zdaniem powinien być dotoczony przyrząd o śr. zew łożysk z gwintem na przelot i to skręcane do kupy z wystającą ośką konkretnego fi którą można złapać w uchwyt. Takie cóś powinno się bazować od osi łożysk. No ale może się mylę i jest jakiś magiczny patent.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin