Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:21, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Adam M. napisał: |
Tak tylko pytanie jest czy to jest to co mu warsztat powiedzial, czy sam mierzyl.
Mysle ze gdyby sam mierzyl to by podal wiecej danych, np jaka jest beczka czy stozek w cylindrze po tej obrobce. Podanie samego "pasowania" wyglada na czyste odjecie wymiaru tloka od wymiaru tulei ktora podal mu warsztat.
Kolega z listy junakowej sprawdzil kiedys wlasnorecznie cylinder po szlifie ktory dostal z warsztatu z jednym wymiarem ( wlasciwym ) po czym po jego wlasnych pomiarach roznice byly dosc pokazne. |
No i moje pomierzyli. Dzięki herno za przyrząd !. Szału w wymiarach nie ma. Dwie setki róznic w różnych punktach na obróbce. Sprawa wygląda tak, ze jedne cylinder jest tulejowany. I na tym tulejowanym sa większe odchyłki. Nie zrzucałbym tu winy na żadną ze szlifierni. Wydaje mi sie możliwe ze tuleja po szlifie w trakcie azotowania została trochę "rzucona". Myślę ze będzie żyć. A ściślej mówiąc - w dupiemamto. Zamierzam założyć bo odchyłki sa na plusie. ja wiem - pierścienie. Trudno- nikt im nie obiecywał, ze będzie "letko"
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Sob 20:55, 02 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:05, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dzieki za zmierzenie i opisanie wrazen.
Jakich pierscieni zamierzasz uzyc ? |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 20:10, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Cylindry po azotowaniu i honowaniu diamentowym w firmie JURGAL,robota hius-a.Przebieg 1400km pierścienie olejowe jeden zwykły podcięcie z jednej strony drugi ze sprężynka ścięty z jednej strony
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:15, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Adam M. napisał: | Dzieki za zmierzenie i opisanie wrazen.
Jakich pierscieni zamierzasz uzyc ? |
Dopiero teraz zauważyłem brak odpowiedzi. Oryginalnych Poloneza.
profss napisał: | Cylindry po azotowaniu i honowaniu diamentowym w firmie JURGAL,robota hius-a.Przebieg 1400km pierścienie olejowe jeden zwykły podcięcie z jednej strony drugi ze sprężynka ścięty z jednej strony
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ja wiem. Ale dla innych pasiloby napisać jakie pasowanie.
I przyczyny demontażu głowicy- ciekawość?
I że pierścionki nie były z zestawu.
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pią 20:22, 03 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pią 20:18, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Muszą być twarde skoro tak wybłyszczyło |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 20:21, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
princu pasowanie było 8 setek
powód demontażu głowicy to wymiana na inna
a pierścienie TOM RING |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:25, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | Muszą być twarde skoro tak wybłyszczyło |
Grunt, że siatka została. W rusku tez by sie błyszczało ale siatka honownicza została tylko we wspomnieniach. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 18:08, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dla mnie rewelacja. W moich tulejach po 500km, nie ma takich śladów honownicy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Sob 19:22, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Panowie trzy lata prób i błędów chyba kończy się wreszcie powodzeniem,następny sprawdzian to chyba 5.000 tyś ciekawe jak będzie,a tak zapytam docieranie skończone czy turlać do 2000 ? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 19:35, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Turlać to puste butelki, Urala czas przegonić po lesie |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 19:36, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
klapek napisał: | Urala czas przegonić po lesie |
klapek a po co?lepiej się dotrze?czy tylko dla zabawy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:02, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
I jedno i drugie.
Turlaniem nie dotrzesz silnika. |
|
Powrót do góry |
|
|
profss
Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 9:34, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
myślę ze niekonieczne są szarże po lesie,ja swojego docieram w normalnych warunkach przez pierwsze parę km(tj około 10km) spokojnie 40km/h później wystygniecie i znowu kilka km ale już szybciej ok60km/h (oczywiście z kolaską) od czasu do czasu odkręcam mu więcej gazu do 70-80 km/h na odcinku około 1kilometra i zwalniam do tych 60km/h,po przebiegu od remontu jakichś 300km na krótkich odcinkach nawet do max go kręciłem,oczywiście warunki ku temu były sprzyjające chłodno na dworze nawet jak było trochę na - to mykałem sobie w ten sposób także przegrzać raczej trudno,reasumując pierwsze 10 km spokojnie następne km 60 do 70km/h z odcinkami około 1km na prawie max obrotach i zejście spowrotem do wcześniejszej szybkości,jak widać na zdjęciach wszystko ładnie cie dociera nic nie przyłapało ani nic podobnego się nie stało,niedawno stuknęło 1400km od remontu i ładnie silniczek chodzi,zapomniałem dodać ze po jakichś 500km od czasu do czasu jeździłem z pasażerem w przyczepce z prędkością około 60-70km/h.pewnie powiecie ze niedobrze docierałem ale myślę ze jest ok,oleju z silnika nie ubywa,na początku oczywiście częste wymiany maścidła 1 wymiana po jakich 50km później 100km kolejna 200itd łącznie przez te 1400km ok 7 zmian oliwy było oczywiście z magnesem w korku spustowym na którym za każdym razem zbierał się jeżyk z opiłek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pon 12:20, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Słowo TURLAĆ można interpretować na wiele sposobów |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pon 13:22, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A tłoki od czego? Jakoś nie doczytałem :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|