www.kolyaska.fora.pl

j35

Tak jak piszesz Suzuki Swift lata 90-te trzy cylindrowy.A ztego co pamiętam to suzuki mają łapy na tej samej wysokości,bo tylną i tak trzeba obciąć.

kruk

a orientujesz się jakie wymiary ma altek z swifta?
mam właśnie pod ręką alternator z tico i jest malutki tylko na przednim deklu
przy kole pasowym brak tych zatoczeń z otworami
co by go centralnie osadzić w przejściówce ale to nie problem zatoczyć jak by był mniejszy od altka suzuki
wymiary altka z tico: długość całkowita bez kola pasowego 125mm, długość ośki 25mm, średnica 107mm,
odległość po przekątnej śrub 123mm(śruby ściskające obudowę)
mam tu fotki alternatora z tico
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

j35

Altek Swifta jest /tak mi się wydaje/mniejszy na srednicy o ok.0.5 cm.Jak powalczysz to i zamontujesz ale po co ?, jak o Suzuki są sprawdzone a cena na szrotach ta sama.Masz inf.na meila.

kruk

zakupiłem na alledrogo alternator 50zł jak dojdzie będę motał, się jeszcze pytał...dzięki za info

OppozitAngel · Wysłany: Nie 20:25, 27 Mar 2011 Temat postu:

вот это вещь, реально вещь. делаю подобное на своем м 66, отличие в том что будет резиновая муфта между генератором и валом переходника, муфта на подобии резиновой муфты кардана, еще одно отличие, перевожу на цепь.
что за подшипники использовал, от осевого смещения держит только генератор??, есть фото или чертежи изнутри.

gobert · Wysłany: Nie 21:20, 27 Mar 2011 Temat postu:

Пожалуйста, напиши мне Твой эмайл на личку, я пошлю Тебе фото и чертежи.

omnia2005

Odświeżam temat bowiem znalazłem na necie takie coś

[link widoczny dla zalogowanych]

Widzieliście już coś takiego?

Prince

Estetycznie wykonanie może przekonywać- prawda?

Ale sądzę, ze ktoś zrobił dla siebie i nie wziął pod uwagę jak to dalej ma działać.
- Brak miejsca dla trzeciego górnego mocowania silnika.
- Wystające łby imbusów- brak możliwości przykręcenia pokrywki zapłonu.
- Okrutnie zafajdane silikonem otwory technologiczne w bloku które
połączyły się z atmosferą po sfrezowania łoża prądnicy- za moment wydmucha te silkikonowe korki i bedzie bryzgało olejem.
- Znów taki altek koliduje z kranikiem. Trzeba kombinować. z innym kranem albo przespawać stary w baku.
- To juz nie mam pewności ale przy dolniaku wypadałoby wymienić zębatkę na roztoczona od prądnicy ( mniejsza)

Ogólnie fabryka w ostatnich wersjach starała sie montować większe generatory. Zwłaszcza jak miały isc przez zamówienia rządowe. To słuszna droga. Ale z własnego doświadczenia - miałem niezłe przejścia z takim alternatorem. Do tej pory gra mi na nerwach.

Śmigiel_P

Pozwolę sobie odgrzać temat, bo w szukajce nie znalazłem odpowiedzi.
Pytanie jest następujące.
Czy nie trzeba przesuwać kranika w baku przy takiej konfiguracji: rama Dniepra, bak Kachy, silnik Kachy z przeróbką na alternator Dniepra wg poniższej instrukcji?
[link widoczny dla zalogowanych]

Prince

tadzioh

jak pokombinujesz to i kranik oryginalny się zmieści

Śmigiel_P

To co powiem nie jest specjalnie odkrywcze Wink

otóż do Dniepra wchodzi bak Kaśki z normalnym kranikiem. U mnie trzeba było unieść tylko nieco bak na tylnych mocowaniach żeby lepiej to spasować.
Pomierzę dla pewności oba silniki i się okaże czy z Kaśkowym będzie problem. Choć nie sądzę, żeby różniły się specjalnie położeniem mocowania altka/prądnicy.

Legion_88

a co myślicie o czymś takim?
[link widoczny dla zalogowanych] to jest akurat do junaka, ale Pan Jacek będzie również robił do m72, k-750 takie alternatory. Jak oddawałem bloki do szkiełkowania miał akurat gotowy korpus do ruska. wymiary takie same, pasują oryginalne opaski i mocowania. Żadnych przeróbek tylko będzie kosztował 1100pln........ręczna robota na zamówienie....

Prince

j35

W mojej Katarzynie mam altek od Suzuki i niestety musiałem przesuwać kranik.wszystko zależy jak daleko jest odsadzony altek w strone komina.Kolega ma mniejsze odsadzenie i się zmieścił ,ale jest naprawde bardzo ciasno.Ale to dot. altków od japońca,z Dnieprem może być podobnie ale niekoniecznie.Ja żeby mieć swobodny dostęp wolałem przesunąć.A za tą kase P. Jacka to zrobić możma kilka przeróbek.Ale bogatemu nie można zabronić Wink