Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Śro 20:28, 12 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak to robicie. Mi na Ponidziu teraz wyszedl srednio 10 l. Iglice na srodku, dysza 190. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:26, 12 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
W Proszowicach musiałem tankować bo była końcówka paliwa. Wlałem za 50 zł, objechałem rajd i tankowałem wracając w Koniecmostach. Tyle w temacie.
Wojtek
PS
Jeżdżę codziennie, cały czas na paliwie z Koniecmostów, gdzie wlałem również za 50 zł.
Ostatnio zmieniony przez Cyrograf15 dnia Śro 21:30, 12 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Śro 21:46, 12 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
siara napisał: | Nie wiem jak to robicie. Mi na Ponidziu teraz wyszedl srednio 10 l. Iglice na srodku, dysza 190. |
10L to pali mi Pajero ważące 2,2T jak nie przekraczam 100km/h
Ural na podciśnieniowych z koszem w 3 osoby i biwakowy majdan - 6L/100km |
|
Powrót do góry |
|
|
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Czw 6:00, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
siara napisał: | Nie wiem jak to robicie. Mi na Ponidziu teraz wyszedl srednio 10 l. Iglice na srodku, dysza 190. | Nie pamiętam jakie mam dysze, sporo lat minęło odkąd sprawdzałem, może popracuj nad stylem jazdy skoro nic innego nie skutkuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Czw 9:28, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
grzeh750 napisał: | siara napisał: | Nie wiem jak to robicie. Mi na Ponidziu teraz wyszedl srednio 10 l. Iglice na srodku, dysza 190. | Nie pamiętam jakie mam dysze, sporo lat minęło odkąd sprawdzałem, może popracuj nad stylem jazdy skoro nic innego nie skutkuje. |
No prosze Cie.
Zrobilem na rusku od wrzesnia tamtego roku juz prawie 7 tysiecy km, bylem w Bieszczadach, na Podlasiu, na Ponidziu i jeszcze kilku innych rajdach jak Bzura, Glowaczow i Krawat.
Mysle, ze technike mam dobra.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 13:39, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
A Ty czasem dziecka czy sąsiada nie masz co ci do skuterka paliwo ściąga? Abo teścia co ma kosiarkę?
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Czw 15:56, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Dysze 190 zamontowaliśmy raz w "dolniaku", bo cholernik złapał 2 razy tłok podczas docierania.
Daliśmy takie dysze na chwilę, by wyeliminować wadę gaźników.
Wrzuć dysze 140 i powiedz co będzie się działo.
Kiedyś jak mieszkałem w UK, to znajomy miał GSX1300 Hayabusa. Twierdził że pali cholera 9-10L/100km. Jak z Nim "polatałem" po Walii przez weekend, to zrozumiałem dlaczego tyle mu pali..
Gdy ja miałem wbitą 2, to On 6tkę, gdy ja miałem wbitą 4, to On 6... Gość przy ok 50km/h wbijał 6 i zapominał o skrzyni... Taki specjalista od zabijania silnika...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16:18, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Większością litrówek da się 50 km/h jechać ostatnim biegiem. To ma taki moment że się pozbiera. Przed laty jeździłem z kumplem, ja w CRR 600 na wyjściu z zakrętu dwa biegi w dół, on w FZR 1000 lewarka zmiany biegów na trasie nie dotykał, a jechaliśmy równo. Inna sprawa że nie było to przy 50 km/h a o jakieś 100 więcej. Nie spotkałem w żadnej instrukcji dysz większych jak 165 do Ruska, i o ile pamiętam to było do sportu. Przy takich przebiegach jak Kolega pisze (7 tyś za sezon) to opłaca się kupić dwa komplety gaźników od GS 500. Dwa aby nie kombinować z zaczepem linki. Po 2 tyś km się zwrócą.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Czw 18:43, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Większością litrówek da się 50 km/h jechać ostatnim biegiem. To ma taki moment że się pozbiera.
Wojtek |
To nie chodzi że się da, tylko po co? Moje ZX9, również by to wytrzymało ale po co rozciągać łańcuch i powodować że silnik wciągnie 2L więcej paliwa?
Taka "Hayka" przy normalnej jeździe pali jakieś 6-7L.
Obroty nie mniej nigdy niż 6tyś i silnik jest w swoim żywiole
Ehh, dziś mi czasem brakuje tych 40min jazdy od tankowania do tankowania i używania w tym czasie trzech biegów tj 2-3-4 |
|
Powrót do góry |
|
|
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Czw 20:11, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Mialem dysze 165 i byl gej niesamowity. Po 60 km/h praktycznie trzeba bylo dobrej gorki, zeby go rozbujac. Przy 190 nie ma tematu. Pali ile pali- stac mnie. Kwestia tylko przechwalek tutaj- swiece mam koloru wzorowego, czyli ciemny kolor kawy. Kiedys obnizylem iglice o zabek i swiece byly biale i cylindry grzaly sie. Czyli jak na Pekarach moge obnizyc spalanie bez wypalenia zaworow, albo dziury w tloku? Nie skomentuje kwestii tescia podkradajacego paliwo, bo nie o to tu chodzi, gosc jez jest w grobie od 8 lat....
Ostatnio zmieniony przez siara dnia Czw 20:12, 13 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:17, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
To może trzeba ustawić jeszcze zapłon, sprawdzić kompresje, wałek rozrządu i dopiero brać się za gaźniki. Coś jest nie tak i ta niesprawność podciągana jest straszliwą ilością paliwa.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|