www.kolyaska.fora.pl

georg115

SPRZEDAM RAME K-750 W DOBRYM STANIE

dziubek25077

Krótka czy długa?

georg115

JAKIEJ RAMY PAN POTRZEBUJE?

dziubek25077

Jak tam ze mnie "pan" Wink

jeśli była by bez najmniejszych przeróbek dospawań wzmacniań itp to interesuje mnie krótka rama

Błażej

Krótka, czy długa? Jaki stan? Jaka cena?
Ja szukam krótkiej.

klapek

A widzieliście kiedyś K-750 na długiej ramie..?

BEVCIO

...czasy się zmieniają , dawniej wszyscy szukali długich , a teraz krótkich)

Błażej

Szukam krótkiej, bo chodzi mi po głowie ładna cywilna solówka.

Ale widzę, że tu się fantastycznie interesu robi... Najpierw georg mi pisze, że wie, że takie ramy chodzą po około 300 zł. Po czym przysyła mi ofertę na ramę za drobne 170€, czyli 680 zł... No biznesmen pełną gębą...

Prince

Ja kupiłem za 50zł.

Błażej - chyba najlepiej jakiś gruz motocykla z papierami najlepiej by Ci było nabyć. Są tacy co rozłożą, coś tam zaczną , nie skończą a później rodzina im każe sprzedać. Dobrze poczekać bo za 1,5 tysia można takie padła wyciągnąć. Wiem ( chyba, że Ci sie zmieniło), ze na oryginałach Ci nie zależy, wiec masz duże szanse trafić na coś w tych granicach.

A co do handlu z georg115 to czasem ciekaw jestem czy ktoś coś od niego kupił. Ale to chciałbym usłyszeć od kupca Wink

georg115

Prince, kilka lat temu zaoferowalem ci tylny blotnik. Moja cena dla ciebie wydala sie zbyt wygorowana i dlatego sie zgodzilem na twoja. Po tym sie okazalo, ze musialem wyslac paczke do twego kumpla z Iwano-Frankowska wlasnym kosztem - zgodzilem sie i na to, ale na tym wszystko sie skonczylo bez zadnych od ciebie wiadomosci. Takie zostawiles po sobie wspomnienia.
Blazku, klamiesz -i to umyslnie, to nie ja wiem, ze ta rama warta jest trzech stow, to probowano mi udowodnic mimo tego, ze jako wlasciciel moge napisac byle jaka cene

Prince

Dobrze pamiętasz. Gadałem wtedy z klapkiem czy dałoby sie zorganizować jakoś transport. O ile dobrze pamiętam to kasę chciałeś przez jakąś firmę która nieźle naciąga klientów- tak wiec za błotnik, przelew i wysyłkę w sumie wyszłoby coś kole 500zł. Odpuściłem temat- bo to sie zwyczajnie nie opłaca. U nas da sie kupić za 300zł- na miejscu, bez kombinacji z przelewami z wysyłką itd.
Koniec końców błotnik tylny kosztował mnie 70zł złożony z dwóch części.
Ceny wraz z kryzysem u nas mocno spadły, wybór sie zrobił większy i stad zastanawia mnie czy ktoś sie na te części od Ciebie połakomił Wink

Ale to pytanie do klientów. Bo sprzedający zawsze zachwala wiec raczej nie ma opcji byś był obiektywnie przekonywujący Wink

Błażej

irbit

mogę sprzedać ramę z kwitem do mojej K750 - 1960 rok
info pod tel 500 333 684

georg115

Ceny na allegro mi sie wydaja rozsadnymi , ale ja nie jestem winny , ze mieszkam na ukrainie i koszty wysylki za granice sa przerazajace

dziej076

Moze i ja dozuce swoje dwa slowa w tej jakze interesujacej konwersacji a wiec tak
w piatek wrocilem z Ukrainy i dziwi mnie nieco fakt np chorendalnie duzych cen za przesylki lub cen za czesci motocyklowe. Ujme to tak w Polsce za 500 zl ciezko przezyc miesiac ale wymien te kase np na USD i na Ukrainie niezle za to pozyjesz jakis czas . Tak wiec juz jest odpowiedz na pytanie dlaczego czesci oferowane przez Ukraincow sa tak drogie poprostu czym drozej sprzedasz tym wiecej zarobisz . W Polsce ta sama czesc kupi sie moze nie o polowe ale o 1/3 ceny mniej . Kolego dam ci czysty przyklad ja ze Szkocji jade na Ukraine cztery dni w jedna strone + koszt paliwa koszt promu no i moj czas plus koszta zakupu czesci lub calych motocykli plus oplata zwiazana z podatkiem za przywoz motocykla to i tak wychodzi TANIEJ niz kupno np czesci czy motoru oferowanych w Lodzi . Rama od K 650 z tabliczka znamionowa plus ukrainskie kwity cena 350 zl za tyle idzie w przeliczeniu u was to kupic wiem bo ostatnio takowa rame przywiozlem . Pozdrawiam i zycze sukcesow marketingowych dziej