Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brader 8888
Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice tomaszowa lub.
|
Wysłany: Czw 23:03, 19 Gru 2013 Temat postu: Kupie silnik najlepiej po remacie dniepr |
|
|
Witam szukam silnika do dniepra najlepiej jak by był już po kapitalnym remacie? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pią 8:10, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Porządny remont "górniaka" to koszt ~2000PLN.
Zrobisz tym kilka tyś km i masz kolejny remont...
Będąc na Twoim etapie, wrzucałbym silnik od R-80!
Ale widzę że masz DeKaWkę, więc może zależy Ci na oryginale... |
|
Powrót do góry |
|
|
brader 8888
Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice tomaszowa lub.
|
Wysłany: Pią 21:49, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tak zgadza sie wole miec raczej orginalny sprzet. |
|
Powrót do góry |
|
|
HEKTOR
Dołączył: 23 Kwi 2013 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NOWA HUTA
|
Wysłany: Pią 22:15, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
też chciałem mieć orginała dniepra ,byłem dumny z silnika po kapitalnym remoncie kosztów do dziś się nie doliczyłem w 2 lata 3 awarie 2 razy silnik na stole operacyjnym ,teraz na tym samym stole stoi BMW R 80 czeka na przeszczep ,kolega klapek dobrze pisze aleeeeeeeeeeeeee ty decydujesz |
|
Powrót do góry |
|
|
brader 8888
Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice tomaszowa lub.
|
Wysłany: Sob 22:46, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Aj namonciliscie mi wgłowie i będzie bardzo mi się śnił po nocach silnik R-80:). Osobiście wolę oryginalne sprzęty ale teraz będę musiał się głęboko zastanowić nad silnikiem R-80 bo z powodu zmiany pracy brakuje mi czasu na remont mojego obecnego silnika dlatego chciałem kupić już po remacie i cieszyć się jazda:)A teraz zastanawiam się czy nie dozbierać do skarbonki i kupić sobie takiego R cacka:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23:06, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
R-80 jest za mocny do ruskich podzespołów. Całą resztę będziesz nieustannie remontował. Dodatkowo zawieszenia, hamulce nie nadają się do większych prędkości jakie zapewnia taki silnik. Może lepiej faktycznie dozbierać i kupić całą Baware.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 490 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
Wysłany: Nie 8:08, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja mam u siebie silnik z r 100 i to jeszcze w najmocniejszej wersji 74 konnej i póki co jeszcze nic się nie urwało,ani nie zmieliło (6000km w tym roku).Jak jeździsz z głową to będzie to hulało i hulało.Tak się składa że części radzieckie są tak wspaniałej jakości ,że żeby wykończyć skrzynię czy przekładnię nie potrzebujesz silnika z BMW.Do tego wystarczy ci silnik z Dniepra czy Kaśki i odrobina fantazji ułańskiej A co tyczy się hamulców to jak ich odnowa nie zrobisz na dobrych materiałach ciernych to i tak zaprzęgu nie zatrzymasz nawet jak będzie tam silnik z motorynki :twisted:Bawarę też mam R 100 CS chyba najrzadszy model,fajna jest ,ale to nie to co zaprzęg z tego widoków nie pooglądasz zap..la to jak pocisk ,bo aż się oto prosi i nadaje to się głównie na asfalt.Bezdroża to można se wybić z głowy Chyba się robię za stary już bo wolę moje MW z sercem bawary.Oczywiście BMW nie sprzedam ,bo rośnie mi narybek do obsługi tego sprzęta a od czasu do czasu i ja lubię poczuć fantazję ułańską
Ostatnio zmieniony przez Steegen dnia Nie 8:24, 22 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:27, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
To coś jak zamówić w knajpie golonko i zjeść jedynie marchewkę z którą było gotowane.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 490 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
Wysłany: Nie 14:28, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Przyjdzie czas że będziesz jadł tylko marchewkę i to jeszcze mieloną. |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Nie 16:04, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dniepra silniki nie są złe, kumpel z wawy zrobił 12 tysi w tym roku bez awarii a na świecącej kontrolce oleju objechał czechy. KAZ też już pewnie około 18tysi zrobił. |
|
Powrót do góry |
|
|
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 490 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
Wysłany: Nie 17:27, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Balu pewnie że nie są złe ,ja na swoim jeżdziłem 8 lat i jedynie co robiłem to lewą głowicę.Po dwóch tysiach gniazda zaworowe straciły szczelność.Z tym żę ja mam oryginalny silnik od MW 650 taki jak KAZ.Jedynie ktoś kiedyś wymienił ową nieszczęsną główice na głowice zrobioną z plasteliny.Wtedy poratował mnie kolega Maras drugą która po regeneracji chodziła do końca używania silnika MW.Silnik z całym napędem poszedł na pólkę i czeka na lepsze czasy :lol:Silnik z bawary włożyłem tylko dla tego że miałem takiego kłapsa.Dla tego złożyłem sobie po swojemu drugi zestaw napędowy z resztą też od MW i jakoś to pyrka.Listonosz to ja nie jestem,ale te 6 tys.w roku robię i jedynie co zmieniłem to sprzęgieł ko gumowe po pierwsze padło po 20 km.To co teraz mam jest z emy chyba jeszcze z lat 50 i się trzyma. |
|
Powrót do góry |
|
|
|