www.kolyaska.fora.pl

Merlin

potwierdzam, jedyne co można stwierdzić to czy jeden jest jaśniejszy od drugiego, choć nie zawsze, czasami fatalne zdjęcie potrafi i to przedstawić odwrotnie.
Szable ma racje trzeba udać się do sklepu i popatrzeć na paletę RAL

klapek

Mam od gt farbę (sahara), zakupiłem ją dla swojego Urala ale taki "oryginały" już mi się nie podoba Wink

Będą szparunki i jakiś ładny kolorek. Jak Ktoś bardzo chce to odsprzedam, jak nie to będzie czekać na jakiś inny projekt Wink

Harcerz

malował ktoś z Was tą farbą- jaka twardość, jaki rozcieńczalnik, ile schnie? Żeby nie było jak z tą farbą dla wojska polskiego, niby że utrudnia naprowadzanie laserem a po jednej przejażdżce przez las auto całe obdrapane i ch.... z kamuflażem

Harcerz · Wysłany: Wto 0:08, 01 Mar 2011 Temat postu:

skoro farba przemysłowa jest lepsza od samochodowej, to czemu jest tańsza o 40%?

Harcerz · Wysłany: Wto 0:17, 01 Mar 2011 Temat postu:

lakieruję poliuretanem na codzień, ale meble i lakier schnie w moment. elementy nawet w zimnie wysychają w trzy godziny max. że mogę je obrócić i polakierować drugą stronę. Więc zastanawia mnie,ze jeżeli ta farba ( nikt nie używa słowa lakier) jest na bazie poliuretanu, to dlaczego schnie tak długo? Może trzeba byłoby dodać utwardzacza, ale czy do poliuretanu, a może do lakierów renowacyjnych? i jeśli tak, to jak się to miesza z poliuretanem? Cena jest atrakcyjna, ale robię ostatni motor z wozem, bo potem mam inny projekt do wdrożenia, i chcę by był perfekt, i nie chciałbym wsiadając na motor martwić się,że zciera mi się lakier na zbiorniku od spodni

Merlin · Wysłany: Wto 21:25, 01 Mar 2011 Temat postu:

najlepsze jest to, że nikt nie jest w stanie odpowiedzieć co jest głównym czynnikiem schnięcia tej gruntofarby. czy temperatura czy UV czy też jedno i drugie.

Harcerz · Wysłany: Czw 22:30, 03 Mar 2011 Temat postu:

Kupiłem trzy utwardzacze- do poliuretanu, do poliuretanu-nitro(wynalazek) i do akrylu. Dziś polakierowałem bez żadnego podkładu opakowanie po farbie z dodatkiem rozcieńczalnika . Wstępne schnięcie po 45 min. jutro sprawdzę jak z rysowanością. pozdro

Harcerz · Wysłany: Czw 22:41, 03 Mar 2011 Temat postu:

Problem w tym,że za 3 setki zapłaciłem 37 zł. Jeden z nich jest mieszalny 1 do 1, więc do 3kg, średnio 3 litry więc koszta są wielkie, a efekt umówmy się marny. Napisałem do gościa, który wystawia tą samą farbę 3 w 1 na alledrogo i odpisał mi,że rozcieńcza pu i czas schnięcia w 24 stopniach trwa 48 godzin. i że trzeba wylewać lakier cińko, a najlepiej wylewać 2 warstwy. Więc Panowie wogóle nie ma sensu napalać się na 3 kilo ch... wie czego, gdy na pomalowanie motocykla z wozem jednokrotnego malowania wystarczy 1 kg. A gotowy kilogram farby przemysłowej, czyli na ciężarówki itp to 100zł, kolor jaki chcecie wg rala i schnie w pięć do ośmiu godzin. Więc lepiej pomyśleć, bo pomalować motor jest gorzej jak samochód, bo płaszczyzny zawiłe itp, a w rusu elementów dużo. Każdy z nas chciałby mieć motor perfekt, więc lepiej nie "oszczędzac"

Merlin · Wysłany: Pią 20:37, 04 Mar 2011 Temat postu:

Harcerz · Wysłany: Pią 23:14, 04 Mar 2011 Temat postu:

A o czym my tu mówimy? o kursie dolara? Próbowałem i gównolit ryśliwy dlatego kombinuję.

Merlin · Wysłany: Sob 10:55, 05 Mar 2011 Temat postu:

Harcerz · Wysłany: Sob 11:31, 05 Mar 2011 Temat postu:

Święta prawda. Płot tą farbą pomaluję i to sąsiadowi. Kupię 200ml przemysłowej w kolorze, który mnie interesuje i prysnę ramę i felgi. jak zobaczę , czy się rysuje, bo wiem,że schnie wmoment, to pomaluję resztę.

Merlin · Wysłany: Śro 23:49, 09 Mar 2011 Temat postu:

Daj znać jak ci wyjdzie.

Harcerz

Trochę to trwało, ale jeśli jest ktoś ciekaw, co wyszło z tego malowania wynalazkami, to powiem tylko, że w i e l k i ch.... Nie ma co oszczędzać. Kupiłem farbę przemysłową 1 litr, plus utwardzacz i rozcieńczalnik, efekt sto razy lepszy jak 3w1, ale i tak się rysuje, może to też przez to, że robiłem wszystko w macie. Koszt tego wynalazku 100zł, a dla porównania koszt akrylu to 160zł, więc różnica skromna, a problem jest. Moja rada-Nie dawajcie się naciągać na zakupy gównofarby 3w1 , idźcie do mieszalni strzelcie sobie litr koloru akryl plus utwardzacz i na cały motor starczy , a i wstydu nie będzie, że po przejechaniu 100km w deszczu całość spłynie. Jeszcze jedna uwaga- polecam jednak malować farbą w półmacie, nie całkiem matową, lepiej wygląda, ale to kwestia ptrzeby i gustu, a o tym nie mówimy. Very Happy