www.kolyaska.fora.pl

marcello

Święta prawda!
Czasami aż oczy bolą jak się patrzy na poziom kultury technicznej "oprawców" Smile

jabcok

Więc jest tak: Silnik udało mi się kupić z całym osprzętem, gaźniki są super nie mają luzu na przepustnicach, skrzynia jest od m72, biegi wchodzą wszystkie bez wysiłku, kompresja jest, filtr powietrza w ładnym stanie, w moim odczuciu silnik wygląda bardzo obiecująco. Co mogę jeszcze dodać - facet od którego brałem ten silnik ma bardzo dużo części do rusków pochodzących z demontażu, wszystko co ma na półkach to stare dobre części, wszystko pod dachem, porządek bardzo imponujący, niektóre części ma także nowe pochodzące z tego lepszego okresu produkcji. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to na priv udzielę namiarów, w cenie silnika dorzucił mi dwa kompletne siodła do kasi ze starymi gumami w idealnym stanie.

Druga rzecz, pomimo że wiem, iż silnik uda mi się rozebrać dopiero zimą, chciałbym zdobyć zbiór informacji jak rozpoznać czy części są zużyte czy nie, potrzebuję wiedzy jak zmierzyć, czym, i w jakich wartościach powinny mieścić się pomiary. interesują mnie cylindry, gniazda zaworowe, wałek rozrządu, luz między zębami w skrzyni biegów itp. Oczywiście chętnie też posłucham doświadczonych kolegów co mają do powiedzenia w kwestii łożysk. mój silnik jest w całości ruski prawdopodobnie jeszcze nie rozbierany bo nie zauważyłem żadnego silikonu w obrębie bloku

meter30

Zwolnij zwolnij z ekscytacją. Stare dobre części z lepszego okresu produkcji to typowy tekst handlarzy, jednak w praktyce nie ma takiego czegoś. W produkcji maszym w Związku Radzieckim używano materiałów kiepskiej jakości więc jeśli kupiłeś silnik z tamtych czasów nienaprawiany współczesnymi metodami to niestety, ale nie masz dobrego sprzętu. Co mogę doradzić, aby to było 'dobre z lepszego okrsu produkcji' to: zmienić tuleje w cylindrach na Krotoszyńskie pod tłoki 126p, zmienić zawory na Paradowskich, oddać wał do regeneracji, wałek rozrządu wysłać do Świątka, gaźniki dopasować jakieś japońskie np od suzuki Gs500 albo honda CB250, zmienić instalacje na 12v na alternatorze, wstawić zapłon elektroniczny, głęboką miskę olejową, jakieś dobre łożyska np SKF albo FAG no i wtedy będziesz mógł powiedzieć, że jest z lepszego okresu

dz@hym

Cz! Czy nie rozbierany - to najłatwiej stwierdzisz po stanie śrub sprzęgła i śladach ich punktowania. Jeśli dokoła śruby jest czysto i tylko jeden punkt to fabryka, jeśli inaczej to Wania już tam był..

jabcok

Na zewnątrz widać że dopadł ten silnik jakiś ukrainiec tzn pocięty kątówką dekiel maskujący zapłon aby kable luźno leżały, na świecach goły kabel z blaszką, przykręcony na świecę nakrętką, pęknięta guma kopki związana drutem, takim patanem jak grubość startera xD.... wnętrze zbadamy za jakiś czas, może przeniesiemy temat do mechaniki?