www.kolyaska.fora.pl

Koniu

Dołączam się do powitań z grodu Kraka. Do tej pory gościnnie czerpałem wiedzę z forum, ale że po pół roku nabrał tempa remont mojego Dniepra MT-12 to czas się ujawnić Wink

Pozdrawiam,
Bartek

marcello

Co do techniki to nie mam porównania, ale jeśli chodzi o design to M72 ma klasyczny kształt motocykla z lat 40 i nawet wysoki błotnik psuje jej wygląd. Natomiast K750 to nie jest motocykl zaprojektowany tylko przerabiany więc jest zbitkiem przeróżnych pomysłów mniej lub bardziej udanych. Ale jak pisałem wszystko jest kwestią gustu.

Prince

Spluszka

Lubie m72 lubię K750 a nawet ostatnio spodobał mi się dnieprowski kanciaty zbiornik do którego miałem nawet wstręt Wink

. Celkowałem w dolnozaworowce, może kiedyś przyjdzie czas na górno ;)Zaczynałem od kaśki, zachorowałem na m72 a teraz znowu wzieło mnie na kaśke tylko ta starszą. Strasznie dużo dzisiaj tych kombinowanych M72, przerabianych na siłę na niski błotnik albo na bmw.
Mka ma dużo z Niemca , bardziej szlachetna , kaśka to prawdziwy rusek z lat 60, i uważam że w serwisowaniu jest łatwiejsza.
Przód raz da i można rozbebeszyć zawieszenie, dyfer tylko 4 śruby i po problemie zmieniamy co chcemy, uszczelniamy i co tam jeszcze trzeba.
W m72 aby dostać się do dyfra można albo rozbebeszać go na połowę albo zdejmować cały tył bo wszystko wmontowane jest w tylnie zawieszenie.
Aby rozebrać przednie zawieszenie k750 to prosta sprawa, wykręcamy i tyle.
W m72 wyjąc coś aby nie porysować szklanek to wyczyn.
Jak jest luz na szklankach to się rozklepią i zakleszczają na niskim błotniku. W wersji na wysokim błotniku już to usprawnili i szklana jest wyższa wiec nie ma możliwości zakleszczenia przy deformacji.
K750 M Faktycznie jest miękka w zawieszeniu, ale mi to odpowiadało. Moja Mka solo jest dużo twardsza, na postoju nie rozbujam jej, ale może to kwesta nowych tłoczków i braku kosza.

Tak przy okazji szukam takiego do kompletu na pałąku Wink

Myślę że jednak te nowe modele były przemyślane i usprawniane.
Co do jakośći częśći to dzisiaj chyba przy remoncie to i tak nie ma znaczenia. Łożyska , szprychy, felgi gażniki .. i tak wsadzamy lepszej jakości. Dzisiaj nie ma znaczenia czy to był z wojska z bitymi gwiazdkami czy to tam jeszcze. Moja Kaśka która składam z woja była ale to może miało znaczenie w latach 60.

Jestem ciekawy tego Dniepra 12, masz na zwykłym zawieszeniu czy tym dużym wahaczu? i ciekaw jestem jak to śmiga i czy masz te duże lampy kańciaki Wink

Zawsze to był taki dziwny mix no ale tak było pewnie bezpieczniej Wink

marcello

To niesamowite, że każdy na tę samą rzecz patrzy w tak różny sposób. Fajnie bo świat jest różnorodny.