Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam wszystkich
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Dzień dobry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Glasgow

PostWysłany: Sob 13:35, 11 Wrz 2010    Temat postu: Witam wszystkich

Pozwalam sobie zamiescic linka z fotka mojej emki

Jakis czas temu - mysle ze okolo 17 lat temu - kupilem emke i dostalem do niej czesci ktore poprzedni wlasciciel zbieral w garazu - tak jak kazdy szanujacy sie rusofil.Czesci bylo sporo - kompletny motocykl m 72 plus ze 150 kg innego zlomu z ktorym do dzis nie wiem co zrobic :)

potem

rama wisiala sobie na scianie garazu nooo... 15 lat moze 16 ? a reszta czesci zmagazynowana w wiadrach poniewierala sie tu i tam

ja w tym czasie jezdzilem innymi sprzetami - kazdy z metka m72...

ktoregos dnia mialem dosc potykania sie o te yebane wiadra i zlozylem wszystko do przyslowiowej kupy

pomalowalem emeczke sam, instalacje zrobilem sam,wydechy tez - takie jakby hobby...

tU link jakby co :



pozdr

Janusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:24, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Szacun i tyle!!!
Yyyp....jeszcze pytanko pradu ci nie brakuje przez ta lamke?


Ostatnio zmieniony przez granat dnia Pon 19:27, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Glasgow

PostWysłany: Wto 1:14, 14 Wrz 2010    Temat postu: hello

witam

pradu mi brakuje bo pradnica od malucha praktycznie nie dziala

/ta przejsciowka mimosrodowa jest zrobiona ze stali - to chyba dlatego/

a lampa jest chwilowo niepodlaczona :)

chyba /niechetnie/ zaloze altek napedzany paskiem, nie mam juz sily na eksperymenty z pradnica - a ten naped paska lezy gdzies w garazu od 15lat

eeee sie zobaczy wiosna :)

pozdr

janusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:03, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Skoro masz taka w miare emeczke to po h*** altek? Nie lepiej wywalic swiatło? Prosciej.Przypomne ze masz zabytka , a do katowania i eksperymentów polecam dniepra badz japonie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Glasgow

PostWysłany: Wto 13:42, 14 Wrz 2010    Temat postu: altek

Witam

No ja bym chcial cos widziec w nocy :)

Jednak 60 lat temu jezdzilo sie troche inaczej - bylo mniej samochodow na drogach, inne predkosci przelotowe inne ceny paliwa - inne czasy

heh milicja :) gdzie dzis jestescie chlopaki ??

Brak dobrego swiatla to czesto szpital albo cmentarz - nie zalezy mi na nagrobku z napisem 'jezdzil na oryginalnych zarowkach 6 volt sdielano w cccp'

jakos ominal mnie etap ciecia ramy w rucholach to chyba zle, poki co moim ulubionym zabytkiem jest Victoria KS Aero 350 z 34 r ktora czeka w piwnicy na remont.Dwusow, nie przepadam za dwusowami, ale to nie dlatego nie moge sie zabrac za remont

Chetnie zobacze fotki twojego sprzetu/sprzetow - naprawde


pozdr

Janusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4039
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:48, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Wywal te zbędne kotyliony z motocykla i będą przyzwoite światła. Ema ma orginalne spore lustro. Żarówka 75 W w połączeniu z takim daje naprawde tęgie światło. Nie trzeba dodatkowych. A że prądnica od malca to takie sobie rozwiązanie to inna sprawa. Ja mam altka zamocowanego tak jak prądnice, w osi. Do dyzpozycji 450W i nie mam dodatkowych świateł.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Glasgow

PostWysłany: Wto 17:29, 14 Wrz 2010    Temat postu: altek i kotyliony

proza zycia ; chcialbym miec tyle czasu zeby sobie powoli dlubac w motorze i
zmieniac to i owo

niestety

troche sie mi zmienil styl zycia - inny kraj inna praca inne pieniadze

pochwal sie swoim sprzetem chetnie zobacze foto

cos ostatnio czytalem o altkach w osi pradnicy - pewnie ze bym tak chcial -
ale wygladalo to skomplikowanie i nie do zrobienia dla mnie w czasie krotkiego urlopu w pl

pozdr

Janusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
j35




Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ok.Szczecinka

PostWysłany: Wto 17:43, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Tak jak pisze Cyrograf 15,altek tylko w osi.ja też mam założony taki i światełka super!!,żadnych pasków.Altek od suzuki swift z przejściówką.Mieści się bez problemu i komina nie trzeba ruszać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 22:40, 14 Wrz 2010    Temat postu: Re: altek

Janusz napisał:


Jednak 60 lat temu jezdzilo sie troche inaczej - bylo mniej samochodow na drogach, inne predkosci przelotowe
Brak dobrego swiatla to czesto szpital albo cmentarz - nie zalezy mi na nagrobku z napisem 'jezdzil na oryginalnych zarowkach 6 volt sdielano w cccp'
Janusz

Bardzo ładnie powiedziane.
Jednak dla granata motocykl typu m72 służy do patrzenia. Nie jeżdżenia. Do patrzenia jest chyba telewizor albo okulary. Nie mam ani jednaj ani drugiej to sie nie znam Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:43, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Ema to zabytek, tak jak Junak, WFM, Harley WLA, czy BSA M20 lub inny tego typu powóz, i wszelkie ingerencje w orginalnosc mnie rażą, a do jezdzenia Princu jest samochód lub motór tylu Honda, zabytki zas sa do pyrkania i lansowania w niedzielne popołudnie:P Jak stwierdził słusznie Janusz czasy sie zmieniły, a wy stare pryki ciagle chcecie na siłe zmuszac do jazdy trupy z waszej młodosci, ze niby ciagle macie długie włosy i komary w zebach, wszystkich , jak kiedys:]. A wogóle Princu to super ze jestes, myslałem ze umarłes bo dawno nikomu nic nie przysrałes i czegos mi brakowałoRazz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4039
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 21:33, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Ema dla jednych to zabytek dla innych zwykły pojazd użytkowy. Do pyrkania to traktor polecam. Trupy Emy czy Hondy zwykle powstają z winy użytkownika. Naprawiać to czy złomować to wyłącznie sprawa opłacalności.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:47, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Ale do sokoła 1000 tez bys alternator zakladał i ciął blok zeby sie zmiescił?Zastanów sie troche, brak szacunku to wynik powszechnej dostepnosci i braku kasy u "składajacych', nie stac na orginalne czesci, to dobudujemy jakas legende o jezdzeniu i wstawimy badziew, nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4039
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:52, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Właśnie robie przymiarki do budowy choppera na bazie Emy Very Happy Coś w stylu jak się budowało 20 lat temu. Przy takiej budowie jedynie koszty zakupu jednostki napędowej są inne. Reszta to taki sam nakład sił i środków, rusek, HD czy inna japonia. Do stania to zainwestuj w nagrobek, motocykle są do jazdy Exclamation Znamłem kilku mitomanów posiadaczy co mają motocykle w pokoju i zero doświadczenia z jazdy, byli i są dla mnie śmieszni.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Glasgow

PostWysłany: Czw 18:53, 16 Wrz 2010    Temat postu: Legenda o jezdzeniu :) Proza o chodzeniu pieszo ...

Dla zainteresowanych foto ze strychu - wojenna ema z oryginalnym ruskim powietrzem w detkach :)



To jest naprawde dobre - na forum motocyklowym nieczesto sie slyszy ze do motocykla trzeba dorabiac legende o jezdzeniu , heh...

pozdrawiam

janusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:32, 16 Wrz 2010    Temat postu:

I tak powstaja legendy, typu "mam Emke" a w rzeczywistosci czesto to pojazd emkopodobny na podzespołach dniepra i urala, ale niewazne byle jezdził:]
A propo motomanów, u mnie koles ma taka kolekcje motorów ze gacie opadaja, wszystkie złorzone na orginał, jezdza, ale zadnym nie jezdzi bo ma wypasione auto, a motongi ciesza oko:P I jesli ktos chce zyc w ten sposób to nikomu nic do tego nie? Buziaki:]


Ostatnio zmieniony przez granat dnia Czw 19:34, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Dzień dobry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin