www.kolyaska.fora.pl

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Witam, jestem z mazur i rusami jeżdżę już z piętnaście lat, pierwszy to ural z silnikiem od k 750 ( dwójka wylatała , ale była zbędna )następny to dniepr kupiony z urzędu celnego w Krakowie, wybrałem najładniejszego i zonk , pod Otwockiem skrzynia padła (bo oczywiście z bratem na oklep przez całą Polskę w jednym kasku i na tablicy rejestracyjnej podpiepszonej z traktora sąsiada), po wymianie łożysk na asfalcie i obaleniu skrzynki mamrotów z tubylcami po 48 godzinach z jedynką i trójka dojechaliśmy na mazury.Potem były enduro różnej maści i w końcu piękne i oryginalne M-72 (młodszego brata do ślubu nią wiozłem) no ale sprzedałem i znowu japonia .Ale co ma wisieć nie utonie i nabyłem miesiąc temu k 750 na krótkiej ramie rozebraną w słoiki wypiaskowaną, wyszkiełkowaną i pomalowana podkładem za całe 1500 zł .No i zaczęła się moja męka, ale co zrobić jak ja bez rusa żyć nie mogę .Tak na marginesie jestem instruktorem nauki jazdy i na motór też robię . Very Happy

Spiker

Easy-Rider

na motorze...

witam

j