Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grochu
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:53, 14 Lis 2014 Temat postu: Witam |
|
|
Witam,
Nazywam się Paweł, mieszkam w okolicach Mińska Mazowieckiego, interesuje się historia, starą motoryzacją, przeważnie polskimi konstrukcjami ale od zawsze podobały mi się też sąsiednie konstrukcje
Od dawna śledzę wasze forum i w końcu stało się... dopadła i mnie ta choroba która wymaga zakupu ruska...
Oczywiście jestem na etapie czytania, poznawania tematu i doboru właściwej maszyny.
Rusek docelowo będzie szykowany w klimacie wojskowym, posłużyć ma głównie do wypadów na pola, łąki, lasy. Założyłem że w takim terenie moto musi mieć napęd na kosz i mieć bieg wsteczny.
I tu prośba do was o określenie jaki rusek najlepiej sprosta moim "wymaganiom"
Chciał bym coś raczej w oryginale w okolicy lat 60-70, myślałem nad M-72M, MW-750, może kaśka?
budżet max 6-7tyś
To na tyle, teraz czekam na uwagi i życzliwe rady
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Pią 22:03, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
z tym budżetem, to możesz zapomnieć o poważnej jeździe,chyba że kupisz coś co nie będziesz malować tylko silnik i napędy zrobisz,a napędowce dobrze zrobione to duże koszty!
A reasumując to najgorsze z możliwych podejść- mam parę tys ale nie wiem czego chcę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grochu
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:22, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
spodziewałem się takiej odpowiedzi
jest to budżet na zakup sprzętu z zamiarem przejeżdżenia przyszłego sezonu (przejażdżki 3-4 razy w miesiącu), kolejnej zimy nie wykluczam poważniejszego remontu moto.
Miałem niemiłą przygodę na drodze dla tego też nastawiam się głównie na teren i stosunkowo nie wielkie przebiegi. |
|
Powrót do góry |
|
|
jurek-jerry66
Dołączył: 20 Lut 2012 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 11:52, 16 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Powitać kolegę pomysł chwalebny trochę dołożyć kasy i ŚMIGASZ pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Grochu
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:29, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki Jurek za dobre słowo
utwierdziłem się w moim pierwotnym zamyśle tj. szukam MW750 z odrobinę większym budżetem.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Wto 20:56, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
kup dniepra 12 lub 16 ma wszystko o czym piszesz... Ładnie to tak bez prawka śmigać %%%% |
|
Powrót do góry |
|
|
hakin1
Dołączył: 18 Lis 2013 Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto 21:43, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Powitać. Dniepr MT9 powinien sprostać. MOże szukaj na razie czegoś nie przerejstrowanego z ruskimi papierami, zawsze taniej, na łąki jak znalazł. Bedziesz miał więcej siana- zarejestrujesz czopera |
|
Powrót do góry |
|
|
Grochu
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:30, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jakoś do dniepra nie jestem przekonany idąc za opinia "ludu"... nie to żebym miał z nim osobiście do czynienia ale naczytałem się trochę....
Czy waszym zdaniem nie lepiej zaczynać przygodę od dolniaka jak MW bądź Kaśka?
chyba za te 6-7 tys jest szansa trafić coś jeżdżącego w jednym kawałku i po mału "usprawniać" technicznie?
[/list] |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Śro 23:47, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Przy gruntownie przeprowadzonym remoncie to jakość dniepra nie odbiega do dolniaków. Za te 6-7 to mw do kapitalki kupisz jak się znasz i udające dniepry potrafisz odróżnić. Jak Ci na kasie zależy to kup jak najtańszego dolniaka z papierem to za 3tys ogarniesz mu silnik, coś tam zostanie na wymianę łożysk w kołach i będziesz mógł jeździć bez stresu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|