Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
regers
Dołączył: 01 Sie 2010 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:25, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ładny ural może warto go takiego zostawić, tylko dobrze zakonserwować?
Mam takiego w podobnym stanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez regers dnia Śro 21:31, 07 Gru 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 23:02, 08 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ładny Ural to oksymoron |
|
Powrót do góry |
|
|
januszp02
Dołączył: 12 Lis 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Czw 23:27, 08 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Kolor bankowo bedzie zmieniony, ten ktory jest ewidentnie kojarzy sie z rdza
Przegladalem pare filmow z YT z renowacji I chyba zostanie klasyka tzn czarna ze szparunkami jak na zdjeciu. Obrecze pewnie tez w takim ukladzie na czar no ze szparunkami. Jedna rzecz to zmienilbym back na taki jak na zdjeciu bo ten z tymi rantami nie wyjdzie dobrze w takim ukladzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 3:00, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Zbiornik od K750
Ostatnio zmieniony przez marcello dnia Wto 3:43, 13 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
januszp02
Dołączył: 12 Lis 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 18:58, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
A ten na zdjęciu to od kaski? Taki mi właśnie chodzi po głowie. Z dopasowaniem nie ma problemów ze trzeba coś rezać, doklejać, itp. Ten mój zbiornik uralowy albo sprzedam albo na wymianę jak znajdę chętnego . |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:31, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
januszp02 napisał: | A ten na zdjęciu to od kaski? Taki mi właśnie chodzi po głowie. Z dopasowaniem nie ma problemów ze trzeba coś rezać, doklejać, itp. Ten mój zbiornik uralowy albo sprzedam albo na wymianę jak znajdę chętnego . |
Ale wiesz, że w ten sposób dajesz sie ponieśc kolejnej modzie?
Były i śmiejemy sie z nich teraz moda na robienie saCHary, przerabiana na czopery, bobery, BMWr71, pakowania silników od różnych innych wynalazków, udawania harjejóf i indjaninów - to wszytko przemija i zostaje niesmak. To co wieczne to klasyka i oryginał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:51, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Rozumiem że ktoś nie może wytrzymać dnieprowskiego garbatego zbiornika, ale uralowski w Uralu dobrze wygląda.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
regers
Dołączył: 01 Sie 2010 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:55, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
januszp02 dając inny zbiornik i kolor czerni idziesz z szarym tłumem, zostaw oryginalny bak, i pomaluj go w inny kolor, oryginalna paleta jest dość spora. |
|
Powrót do góry |
|
|
januszp02
Dołączył: 12 Lis 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 18:49, 12 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie masz racje, po to w końcu wszyscy nabywamy te wynalazki żeby zachować mniej więcej ich oryginalny wygląd. Ale z drugiej strony taki "baczek" przecudnej urody toz to kwintesencja rucholca - powrót do przeszłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 3:51, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
No ale pokazujesz klasyczne M72 de facto niemiecki projekt z lat 30, a Ty masz ruską szkaradę 40 lat później, której takie "kwintesencje" pasują jak przysłowiowej świni siodło...
Lepiej będzie w oryginale w jakimś pastelowy kolorze... |
|
Powrót do góry |
|
|
Spluszka
Dołączył: 03 Wrz 2016 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14:58, 29 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z resztą. Zostawił bym w brązie, siedzi super.
Wymiana zbiornika bedzie tylko stylizacją. Surowość urala to jego zaleta, nawet ten zbiornik z przetłoczeniem. Udziwnianie i robienie klasyki z tego modelu to strata czasu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin M63
Dołączył: 19 Sty 2017 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:27, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Radziecki brąz jest intrygujący...
Zbiorniki z Irbitu są niepowtarzalne - ja też szedłbym w oryginał.
Te skromne wydechy dają chyba dużo radości w czasie jazdy
Zresztą mam bardzo podobną maszynę, tyle że w radzieckim turkusie - właśnie wrzuciłem w dziale "Dzień Dobry"
Ostatnio zmieniony przez Marcin M63 dnia Sob 20:44, 21 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
januszp02
Dołączył: 12 Lis 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Czw 22:25, 22 Cze 2017 Temat postu: Re: Ural M-63 1970 - REAKTYWACJA |
|
|
Wreszcie przyszedl czas na rucholca i wkrotce ruda potraktowana zostanie piachem. Poprzedni wlasciciel na Ukrainie okzal sie wyjatkowo zaradnym osobnikiem I raczej nie bral pod uwage ze ktos kiedys moze chciec ten wynalazek demontowac. Pewnie w tym celu zmienil sposob co niektorych polaczen rozlacznych w ...spawane. Chirurgiczne ciecie katowka, wierconko i znowu jak bylo na poczatku. Przy patroszeniu tego egzemplarza katowka Okazala sie rownie przydatna co klucze nasadowe.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10:52, 23 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Gumówa i pięcio-kilowy młot to podstawowe narzędzia demontażowe każdego ruska. Na klucze przyjdzie czas później |
|
Powrót do góry |
|
|
januszp02
Dołączył: 12 Lis 2016 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pią 22:10, 23 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
"Klucz" dorobiony, amorki wypatroszone
[link widoczny dla zalogowanych]
Kawalek znalezionego profilu stalowego + wyciecie na tloczysko + 2 wiertla 6 mm i klucz ready. Dobrze ze trafil sie dluzszy kawal profilu bo dziadostwo nie chcialo puscic. Standardowy klucz pewnie by nie dal ready, bo az koncowke wiertla lekko wygielo.
Swoja droga to jak zobaczylem jak ruski rozwiazal "wezel uszczelniajacy" przy pomocy FILCU to ... CCCP musial sie rozleciec od srodka, cud ze az tyle to wytrzymalo. Niemniej jednak jeden amor mial calkiem niezle tlumienie I praktycznie zero luzu miedzy tloczyskiem a prowadnica w przeciwienstwie do drugiego. Przy niedzielnej kawie nachodzi mnie take refleksja jak to sie ma zalozenie np amorow od 126p.
porownujac masy obu pojazdow gdzie maluch wazyl 600 a ural 200 I dodatkowo rozklad masy w maluchu (silnik z tylu) slabo widze jakosc tlumienia w suwie odbicia zwlaszcza, Troche za silne z porownania mas obu pojazdow I zastosowanych w nich sprezyn. Ale skoro da sie na tym pojechac...
Tymczasem do rozkrecenia zostaly jeszcze obie piasty, znowu podobny patent trzeba zrobic jak z amorkami. Tu poszlo "lecej" I wystarczyl kawalek klepki parkietowej - znowu stare porzekadlo ze w garazu wszystko sie przyda nabralo nowego wymiaru.
[link widoczny dla zalogowanych]
...Teraz jak to lozysko wydlubac ze srodka? Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie..?
Ostatnio zmieniony przez januszp02 dnia Nie 8:47, 25 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|