www.kolyaska.fora.pl

Spiker

No to jestem po wstępnym oglądzie trzech kolejnych kartonów części. Zdjęcia prawdopodobnie jutro.

Z dobrych wiadomości:
- Wał po regeneracji (jeszcze po niej nie zakładany)
- Całe oblachowanie przedniego zawieszenia nówka sztuka
- Wałek rozrządu i inne bebechy silnika chyba jeszcze pochodzą
- Przedni dekiel silnika (ten mocowany na jedna śrubę) w super stanie
aha i jeszcze
- Dokupiłem wreszcie wałek napędowy w niezłym stanie.

Z tych gorszych newsów:
- Tylne niby "zregenerowane" suwaki można sobie wsadzić w ...
- Na wielu śrubach ślady użycia prymitywnych narzędzi (np. przecinak, tępy śrubokręt) i prymitywnych napraw (np. klin dorobiony z pilnika).
- Wszystko porozkręcane w drobny mak - mam więc spore wątpliwości czy znajdą się te wszystkie śruby, śrubki, szpilki, nakrętki, zabezpieczenia, itp. drobiazgi - mam tylko nadzieję, że jeszcze jakiś karton przeoczyłem.
- Podpora wału i tarcza kotwiczna przedniego koła sygnowane KM3.
- "Naprawy" niektórych luźnych elementów poprzez punktowanie Evil or Very Mad

a jak np. wytarła się okładzina szczęk hamulcowych to ktoś naspawywał blaszki na zabierakach lub szczękach Evil or Very Mad

Największy zgryz i zaskoczenie:
- Wałek rozrządu na łożysku (a blok z 1953) - ktoś przerobił?
- Przekładnia główna MM3 ( Shocked

!) na panewce (!) - pewnie niejeden by się ucieszył, ale ja mam załamkę. Nie lubię skundlonych motocykli - więc jakby ktoś wczoraj był ze mną wieczorem w garażu to pewnie by odjechał z ta całą emą Wink

- Znalazła się tabliczka znamionowa ... ale ktoś przetarł ją papierem ściernym!!! więc oprócz wybitych numerów ramy i silnika jest całkowicie nieczytelna (a przecież wystarczyło użyć zmywacza do lakierów ...). Niestety roku produkcji ramy "niet" Sad

Jednym słowem niezły kundel panowie Sad

. I to w dodatku po niezłych "kowalach". Przebieg szacuję ma milion kilometrów Wink

. Miałem przedwojenne graty w lepszym stanie! Tak, łatwo kupic grata za siedem stówek i później dołożyć kilka tysięcy ... No cóż w końcu to "męka" ... upss "emka".

Prince

Spiker

Spiker

Jeśli są zainteresowani to wrzuciłem do mojego albumu ok. 90 nowych zdjęć obrazujących dalszą część inwentaryzacji części. Dokupiłem też parę drobiazgów. Wszelkie uwagi mile widziane. Większość części już kojarzę, ale ma problem z określeniem miejsca zastosowania kilku drobiazgów (np. niektóre stalowe tuleje). Co sądzicie o wałku rozrządu - czy mógł być fabrycznie zastosowany w bloku z początku 1953-go roku czy to jedna przeróbka?

Zapraszam:
[link widoczny dla zalogowanych]

C.D.N.

Prince

Spiker

Dodałem kolejne kilkanaście fotek do mojego albumu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Między innymi tabliczka znamionowa, niestety mało czytelna:

Może komuś się skojarzą nieliczne pozostałe fragmenty oryginalnego nadruku. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Specjalnie na życzenie Prince'a fotka lagi po nieudanej regeneracji:

gemini-ah

Mam właściwie identyczną tabliczkę w mojej K-750 z 1960 roku. Może Ci ta informacja pomoże.
Moim zdaniem numery wskazują na wcześniejszą produkcję niż 1960 rok.
Gdzieś miałem wyszukaną na rosyjskim forum, rozpiskę numerów seryjnych "Emek" wg. lat produkcji.
Jak ją znajdę to dodam na forum.

Spiker

gemini-ah

Proszę bardzo obiecana tabela.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Znaleziona na rosyjskim forum (chyba oppozit), zawiera ponoć tylko pewne dane.

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

A z innej manki to wydawalo mi sie ze masz odrestaurowane NSU 250, a w podpisie widze 350, zamieniles sie ??? Smile

Spiker

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

A to moja pomylka w takim razie, przepraszam.

Spiker

Nie wiem czy to moje zestawienie posiadanych części do M-72 jeszcze kogoś interesuje. Ale jeśli tak to zwiozłem resztę gratów i porobiłem fotki: [link widoczny dla zalogowanych]
To wszystko co mam na dzisiaj do motocykla. Brakuje tylko fotek wózka bocznego (też w częściach).

Co ogólnie u mnie (nie odzywałem się przez jakiś czas na forum)? Szczerze mówiąc mam na razie kryzys "emki" (przeraża mnie konieczna robota przy prawie każdym elemencie), więc chwilowo nic przy niej nie robię. Ale jestem pewien, że wrócę do jej kompletacji niebawem a prace przy remoncie rozpocznę pewnie wczesną jesienią tego roku (2012).

Na razie mam co robić przy innych gratach ...

Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że moja "ema" od zawsze była w Polsce, prawdopodobnie w milicji (ten charakterystyczny kolorek). Ponadto w klapce skrzynki narzędziowej są 4 otwory po charakterystycznej tabliczce remontowej WZM. Więc może wcześniej była też w wojsku.

grzeh750

To i ja się dorzucę, z tego co wypatrzyłem na galerii to widać że zabierak dyfra masz nowy, ale zabieraki na kołach , szczególnie na tych malowanych są w nie najlepszym stanie ( ostre zęby) najlepszy zabierak wypatrzyłem w końcu galerii w kole o srebrnym kolorze, ale może są lepsze tylko nie wszystkie koła są pokazane od tej strony, moja rada , wybierz koło o najmniej ostrych zębach na zabieraku i przeznacz je na tył , unikniesz takich niespodzianek jak szarpanie podczas ruszania i hamowania , nie mówiąc o utracie napędu .