Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:01, 19 Lis 2021 Temat postu: Czesć,witam |
|
|
Mam na imię Artur. Poruszam się MT-9 z 1973 roku.Plan radzieckich z biegiem czasu chcę rozbudować o M72 .Interesują mnie także Niemieckie motocykle,o których mam średnie pojęcie np. Zundapp ks750,BMW r75 Sahara. Ogólnie to jestem zainteresowany radzieckimi . Nie będę strugać fachowca od bokserów,ale liczę na poradę w razie nabycia części lub porady.Także i ja służę jakąś radą.Jak to mówią -w kupie siła-. Dziękuje za przyjęcie do forum.
Ostatnio zmieniony przez Artur pmi dnia Nie 18:40, 12 Gru 2021, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
dz@hym
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wieś w zamojskim..
|
Wysłany: Pią 22:31, 19 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Witaj! Mt 9 to fajny sprzęt, bynajmniej swojego dobrze wspominam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4070 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 1:32, 20 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
To nie som tanie rzeczy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sztandar
Dołączył: 13 Lut 2017 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:07, 23 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Siema |
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:37, 29 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Nie będę zakładał nowego tematu,nie mogę się nigdzie dopatrzyć .Mam pytanie przy mt9 gdzie się kończy wąż od odmy,jest skierowany w dół? u mnie jest założony na współczesną obejmę i kończy się przy kominie,byle jaki wąż olejowy.Chciałbym polutować rurki i zrobić to jak być powinno,tylko nie mam pojęcia gdzie to pokierować. Dobrze myślę z rurkami? |
|
Powrót do góry |
|
 |
dz@hym
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wieś w zamojskim..
|
Wysłany: Pon 21:08, 29 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
O ile pamiętam to w Dnieprze komin- podstawa filtra ma króciec na który nachodzi przewód z odmy, ale możesz mieć komin z dolniaka i tego nie będzie no i wtedy rura w dół! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 6:20, 30 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dzięki,wychodzi na to,że komin jest od dolniaka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:57, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Był i niema.Foto usunięte.
Ostatnio zmieniony przez Artur pmi dnia Śro 18:14, 15 Gru 2021, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4070 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 16:09, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Jeszcze trzeba 5 siekier, 6 łopat, kilof i drabinę do tego uwiązać.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:55, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Jak kto woli,tam w puszczy, bez toporka i saperki sobie nie pojezdzisz. Lina potrzebna by wyciągnąć zaprzęg z gnoju.Mamy w załodze taki holownik- KS750. Z każdego syfu nas wyciąga. Po silnych wichurach jezdzimy jeszcze z piłą łańcuchową.W skrzynce na wózku jest bogato wyposażona apteczka i inne szpargały potrzebne w teren.Wszystko co na nim wisi jest niezbędne do bezpiecznej i możliwej jazdy w puszczy.
Ostatnio zmieniony przez Artur pmi dnia Nie 19:56, 12 Gru 2021, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4070 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:18, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Ja również wożę saperkę, siekierkę, taśmę holowniczą (zdecydowanie lepsza od liny), ale schowane w bagażniku. Raz do roku ubieram choinkę, motocykla nie muszę.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:33, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
W bagażniku jest fura narzędzi i części zamiennych,takich co damy radę wymienić w lesie. Więc, nie mam innej opcji jak zamontować to pod ręką. Dużo też jezdzimy po nocach,szperacz potrzebny jest w takie warunki.Bagażnik jeszcze mieści ubranie w razie czego. Magistrale w puszczy po rozstopach przypominają rasputice,lub ruską autostradę Lena.No i komisyjnie przed wyjazdem sprawdzany jest zapas paliwa w kanistrze,zawieszonym w miejscu w którym być powinien. Puszcza ma 80 na 80 km. Trudno na takie wyjazdy pochować wszystko w kieszeni. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4070 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:42, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Proponuję remonty kapitalne robić w domu. Narzędzia i części które wożę mieszczą się w pudełku po taśmie do Maxima. W moim bagażniku wózka mieści się to wszystko co wymieniłeś + wszystko do gotowania. Wlazł by i kanister, ale nie lubię jak żarcie paliwem śmierdzi. Dla tego mam luz w bagażniku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur pmi
Dołączył: 19 Lis 2021 Posty: 214 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:12, 13 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
E tam,komu czemu te wymiany zdań Wojtku. Ja jeżdżę tak a Ty tak. Ja mam swój klunkier taki i tyle. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4070 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 1:14, 14 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Usiłuję jedynie w delikatny sposób zasugerować iż oblepianie gównem motocykla nie jest rozwiązaniem najdoskonalszym. Oczywiście każdy może z własnym motocyklem robić co mu się objawi w pijackim widzie, jak i na trzeźwo. Tydzień temu jechałem w kawalkadzie Mikołajów na motocyklach. Było tam wiele motocykli stylizowanych na choinki, sanie czy inne renifery. Jednak po powrocie do domu dekoracje wszyscy demontowali.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
|